„Polski Ład” zakłada wprowadzenie obniżenia limitu płatności gotówkowych dla transakcji między przedsiębiorcami. Podczas gdy obecnie limit ten wynosi 15 tys. zł (obowiązuje od 2017 r.), od 1 stycznia 2022 r. zostanie on zredukowany do 8 tys. zł. Dla dealerów samochodów oznacza to szereg komplikacji, przede wszystkim w kwestii szybkiej aktualizacji systemów finansowo-księgowych.
TRANSAKCJE MIĘDZY FIRMAMI
Ministerstwo Finansów uzasadnia zmianę limitu tym, że transakcje między przedsiębiorcami powinny być transparentne, w czym pomocne są płatności bezgotówkowe. Jak pisze „RP”, zmiana, której celem jest ograniczenie szarej strefy, utrudni jednak działanie wielu przedsiębiorcom. Chodzi przede wszystkim o branże, w których płatności gotówkowe są wciąż częste, co odnosi się np. do handlu autami używanymi. Dealerzy staną ponadto przed dodatkowymi wydatkami, które wymusi na nich zmiana systemów księgowych (ustawienie nowych limitów płatności, z czym może wiązać się choćby modyfikacja programów informatycznych), tak aby uniknąć podatkowych sankcji. Dla dealerów powyższe zmiany sprawią, że zakupy za gotówkę będą mogły być rozliczone w kosztach tylko do 8 tys. zł – powyżej tej kwoty konieczny będzie przelew lub płatność kartą.
To jeszcze nie wszystko, gdyż zmiany w ramach „Polskiego Ładu” wymuszają stosowanie mechanizmu podzielonej płatności (MPP). I tak na przykład, jeśli dealer otrzyma fakturę powyżej 8 tys. zł z adnotacją MPP, ale opłaci ją zwykłym przelewem, wydatek nie zostanie zaliczony do kosztów PIT/CIT. Podobna sytuacja z kosztami podatkowymi będzie miała miejsce, gdy dealer zapłaci powyżej 8 tys. zł na rachunek nie występujący na białej liście (chyba że uprzednio złoży zawiadomienie do urzędu skarbowego). Takim zmianom sprzeciwia się m.in. rzecznik małych i średnik przedsiębiorstw, argumentując, że z uwagi na inflację limit powinien zostać podniesiony, nie zaś obniżony. Ale zmiana została już przyjęta przez Sejm.
KLIENCI PRYWATNI
Co więcej, możliwe, że pojawi się też całkowity zakaz płacenia gotówką powyżej 20 tys. zł w wypadku transakcji między przedsiębiorcami a zwykłymi konsumentami.
Dodajmy, że do zmian limitu płatności gotówkowych krytycznie odniósł się Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego. „Możliwość płatności zarówno cyfrowej, jak i gotówkowej zwiększa bezpieczeństwo funkcjonowania państwa” – powiedział Glapiński podczas jednej z konferencji prasowych. Szef NBP uważa bowiem, że płatności cyfrowe są narażone na usterki, wyłączenie systemu cyfrowego czy ataki hakerskie.
PODSUMOWANIE
1. „Polski Ład” wprowadza od 1 stycznia 2022 r. obniżenie limitu płatności gotówkowych dla transakcji między przedsiębiorcami do kwoty 8 tys. zł. Przekroczenie limitu spowoduje, że wydatek nie zostanie zaliczony do kosztów podatkowych.
2. Powyższa zmiana wymusza szybką aktualizację systemów finansowo-księgowych, tak aby uniknąć podatkowych sankcji.
3. Zmiany w ramach „Polskiego Ładu” wymuszają stosowanie mechanizmu podzielonej płatności (MPP).
4. Możliwe, że pojawi się też zakaz płacenia gotówką powyżej 20 tys. zł w transakcjach pomiędzy przedsiębiorcami a klientami prywatnymi.
