Wrzesień okazał się dobrym miesiącem dla branży motoryzacyjnej, zwłaszcza na tle sierpnia, kiedy liczba rejestracji spadła o 18,9 proc., a „powyżej kreski” utrzymał się tylko malutki Cypr. Tym razem jest zgoła inaczej, a na liście państw, które wyszły na plus, znajduje się aż 15 krajów UE, a wśród nich Polska z 8-proc. wzrostem. Na minusie nadal pozostają Francja i Hiszpania – zaliczające kolejno -3 i -13,5-proc. „dołek”. Spadek o 9,4 proc. zanotowała również Portugalia, co stawia tamtejszy rynek w bardzo trudnym położeniu. Po trzech kwartałach 2020 r. sytuacja na Półwyspie Iberyjskim jest (z wyjątkiem Chorwacji) najgorsza w całej Unii – portugalski rynek samochodowy skurczył się w tym czasie o 39,3 proc., a hiszpański o 38,3 proc. Wśród największych europejskich gospodarek we wrześniu najlepiej poradzili sobie Niemcy (+8,4 proc. wzrostu) i Włosi (+9,5 proc.) Dobre wyniki Italii to m.in. efekt dopłat, które wprowadzono dopiero w sierpniu.
Oprócz państw z Półwyspu Iberyjskiego i Chorwacji branża słabo wypadła również w Słowenii, Holandii i Bułgarii, w tej ostatniej spadki sprzedaży sięgnęły -27,7 proc. Wśród wrześniowych „zwycięzców” znalazły się z kolei Słowacja (+31 proc.), Irlandia (+65,9 proc.) oraz Rumunia (+79,9 proc.), która po dwóch miesiącach rekordowych strat tym razem notuje najwyższy wzrost. „Anomalie” na tamtejszym rynku wynikają jednak z bardzo wysokiej bazy w miesiącach wakacyjnych i wyjątkowo niskiej we wrześniu – a sama liczba zarejestrowanych aut w ostatnich miesiącach jest raczej zbliżona.
W zestawieniu całorocznym popyt na nowe samochody osobowe w UE spadł o 28,8 proc. To wyraźna poprawa względem sierpnia, kiedy rynek unijny tracił 32 proc. Najlepszy skumulowany wynik spośród wszystkich gospodarek Unii osiągnęła Finlandia – to -16,5 proc. po 9 miesiącach. Co ciekawe, od początku pandemii kraj nie zanotował ani jednego miesiąca wzrostów.
Wśród producentów samochodowych dobry wynik uzyskały Grupa Volkswagena, Toyota, Renault (głównie dzięki Dacii) oraz FCA – wszystkie zarejestrowały o około 10 proc. więcej aut niż we wrześniu 2019 r., a FCA nawet +14,4 proc. Za sprawą słabej sprzedaży Opla znaczny spadek zaliczyło PSA – o 11,8 proc. Wrzesień nie był również najlepszym okresem dla marek premium – z wyjątkiem Audi (+30,3 proc.) pozostałe brandy zaliczyły albo marginalny wzrost, albo straty.
Dane: ACEA