Aktualności

Giganci technologiczni wchodzą do sektora automotive

Foxconn, technologiczny gigant z Tajwanu, planuje wejść na rynek samochodów elektrycznych. To nie pierwsza tego typu deklaracja ze strony firmy „z zewnątrz”. Podobne zapowiedzi słyszeliśmy już od Apple’a i Xiaomi.

Już w trakcie wiosennego Forum Top100, które było organizowane przez nasz miesięcznik, część prelegentów twierdziła, że zmiany zachodzące w motoryzacji będą sprzyjały rozbiciu dotychczasowej struktury rynku opartej na wielkich koncernach samochodowych. Spekulowano, że niszę, jaką stanowią „elektryki”, mogą wypełnić firmy, które do tej pory z sektorem automotive miały niewiele wspólnego. Wizja, na którą jeszcze przed paroma laty wielu machnęłoby ręką, zaczyna nabierać realnych kształtów.

Po motoryzacyjny kawałek tortu postanowiły bowiem sięgnąć koncerny, które do tej pory kojarzyły się głównie ze sprzedażą smartfonów. Xiaomi zapowiedział, że w I połowie 2024 r. rozpocznie masową produkcję elektrycznych aut, które będzie sygnować własną marką, a w podobnym czasie z gotowym projektem „elektryka” chce się wstrzelić Apple.

W tym wyścigu bierze udział również Foxconn, producent elektroniki i komponentów komputerowych z Tajwanu. W poniedziałek przedsiębiorca zaprezentował trzy prototypowe modele „elektryków”: SUV-a (Model C), Sedana (Model E) oraz zasilanego prądem autobusu (Model T). Firma zapowiedziała, że w planach jest produkcja i sprzedaż „elektryków” na terenie Europy, Indii oraz Ameryki Łacińskiej.

Wydaje się, że Foxconn traktuje swoje zapowiedzi całkiem poważnie, bo przedsiębiorca szuka możliwości dywersyfikacji źródeł dochodu, a w sierpniu firma kupiła na Tajwanie zakład zajmujący się wytwarzaniem półprzewodników. W ostatnich tygodniach Foxconn wykonał ponadto kolejny ruch, kupując fabrykę w Stanach Zjednoczonych od lokalnego start-upu Lordstown Motors, gdzie będzie mógł wytwarzać pojazdy elektryczne.

Co to oznacza dla tradycyjnych koncernów samochodowych? Dopóki spalinowa część biznesu trzyma się całkiem nieźle, zapewne nic poważnego. Ale zapał, jaki udzielił się firmom spoza sektora automotive, to wyraźny sygnał, że w wypadku produkcji aut niskoemisyjnych „samochodowe” doświadczenie „starych” graczy wcale nie musi wygrać z „elektronicznym” doświadczeniem „nowych”.

Fot. Foxconn, press-center

Skontaktuj się z autorem
Redakcja
Linkedin
REKLAMA
Zobacz również
Aktualności
Rynek „elektryków” – mniej Europy, więcej Chin
Redakcja
23/4/2024
Aktualności
Toyota ze wzrostem w I kw.
Redakcja
19/4/2024
Aktualności
Pierwszy spadek w 2024 r.
Redakcja
18/4/2024
Miesięcznik Dealer
Jedyne na rynku pismo poświęcone w 100 proc. tematyce zarządzania autoryzowaną stacją dealerską. Od ponad 12 lat inspirujemy właścicieli, menedżerów i szefów poszczególnych działów dealerstw samochodów.