Słabe wyniki na początku roku zanotował import używanych aut. W styczniu zarejestrowano 65,5 tys. szt. sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów osobowych i dostawczych o DMC do 3,5 tony. Spadek można jednak częściowo wytłumaczyć kalendarzem: w 2020 r. w styczniu mieliśmy 21 dni roboczych, w br. – tylko 19.
Jak podaje IBRM Samar, ponownie wzrósł średni wiek importowanych aut. Niechlubny styczniowy rekord wynosi dokładnie 12,1 roku. Jeszcze w listopadzie i grudniu było to odpowiednio 11,89 i 11,88 roku – a były to uprzednio najwyższe wyniki w historii. Warto dodać, że w przypadku aut z silnikami benzynowymi średnia jest jeszcze wyższa i wynosi 13 lat i 2 miesiące. Nieco lepiej prezentuje się sytuacja diesli – w tym segmencie średni wiek to „zaledwie” 10 lat i 11 miesięcy.
Krajem, z którego samochody trafiały na nasz rynek najczęściej, były Niemcy – to 38,4 tys. zarejestrowanych szt. Na podium stanęły ponadto Francja z 6,6 tys. szt. oraz Belgia z 4 tys. szt. Kolejne miejsca należały do Holandii, Włoch i Stanów Zjednoczonych, które odnotowały import na poziomie min. 2 tys. szt.
Najchętniej sprowadzanymi autami do Polski były marki Volkswagen – 6,2 tys. szt., Opel – 5,8 tys. szt., Ford – 5,5 tys. szt. oraz Audi 5,3 tys. szt. Pozostałe brandy nie osiągnęły w tym zestawieniu wartości większej niż 4 tys. szt.
Dane: Samar