W maju 2021 r. zarejestrowano w Polsce 47 992 samochody osobowe i dostawcze o DMC do 3,5 t. To wzrost o 94,85 proc. (+23 362 szt.) wobec poprzedniego roku, jak i o 1,98 proc. (+932 szt.) więcej niż w kwietniu 2021 r. Dane skumulowane w okresie styczeń-maj (230 999 szt.) wskazują na wzrost sprzedaży w 2021 r. – o 41,26 proc. (+67 473 szt.), choć pamiętajmy, że dużym problemem pozostaje ograniczona dostępność aut, którą spowodowały problemy z półprzewodnikami. Na nowe samochody czeka się 6-8 miesięcy, a w skrajnych wypadkach nawet rok. To wszystko wpłynęło na majową bazę, która wciąż nie może osiągnąć wyniku z 2019 r., kiedy rynek nie był dotknięty pandemią.
Przypomnijmy, że spadek rejestracji w maju 2020 r. wyniósł 53,7 proc. rok do roku (-28 618 szt.) do poziomu 24 629 nowych samochodów osobowych i dostawczych. Z kolei przed dwoma laty rynek notował dynamiczny wzrost, gdyż na drogi wyjechało wówczas 53 248 „osobówek” i „dostawczaków” do 3,5 t.
Majowym liderem 2021 r. w segmencie „osobówek” jest Toyota z udziałem w rynku na poziomie 16,91 proc. Kolejne miejsca zajmują Skoda (12,3 proc.) i Volkswagen (8,60 proc.), dalej zaś mamy KIĘ (6,20 proc.) i BMW (5,27 proc.). W ubiegłym miesiącu zarejestrowano 33 711 szt. Toyoty (+55,74 proc.), 24 534 szt. Skody (+24,01 proc.), 17 147 szt. Volkswagena (+44,70 proc.), 12 368 szt. Kii (+36,38 proc.) i 10 500 szt. BMW (+66,53 proc.).
Najchętniej kupowanym modelem osobowym w 2021 r. jest jak na razie Toyota Corolla (10 484 szt.; +52,98 proc. r/r), za którą uplasowała się Toyota Yaris (8 388 szt.; +63,89 proc. r/r). Na kolejnych miejscach znalazły się Skoda Octavia (7 390 szt.; +26,04 proc. r/r), Dacia Duster (5 643 szt.; +66,31 r/r) i Skoda Fabia (4 916 szt.; +4,93 proc. r/r).
Zapraszamy także do zapoznania się z wynikami kwietniowymi, kiedy branża zanotowała zdecydowane wzrosty.
Dane: Samar
redakcja@miesiecznikdealer.pl
