W sierpniu br. zarejestrowano w Polsce 33 219 aut osobowych – o 4,30 proc. (-1 494 szt.) mniej niż rok wcześniej i o 14,50 proc. (-5 632 szt.) mniej niż w lipcu 2021 r. Od początku roku z salonów wyjechało 314 218 osobówek, czyli o 22,28 proc. więcej (+57 245 szt.) porównując z okresem styczeń-sierpień roku ubiegłego. Najpopularniejszą marką pozostaje Toyota (w 2021 r. klienci kupili i zarejestrowali dotychczas 51 717 samochodów tej marki – o 43,55 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2020 r.), która uzyskała 16,46 proc. udziału w rynku. W sierpniowym rankingu na kolejnych pozycjach mamy Kię, Skodę, Hyundaia, Volkswagena, BMW, Dacię, Audi, Mercedesa i Fiata. Z kolei liczba rejestracji w segmencie samochodów dostawczych wyniosła w sierpniu 5 549 szt. – o 15 proc. (+722 szt.) więcej niż w analogicznym okresie 2020 r. i o 0,07 proc. (-4 szt.) mniej niż w lipcu 2021 r.
Obecne wyniki nie dziwią z uwagi na duże utrudnienia w produkcji spowodowane problemami z dostępnością podzespołów, przez co podaż nie nadąża za wysokim popytem. Eksperci szacują, że kryzys związany z brakiem części potrwa do połowy 2022 r., a do końca bieżącego roku produkcja aut zmaleje o nawet 7 mln sztuk. Trzeba więc pamiętać, że dostępne dane nie odzwierciedlają obecnego rynkowego potencjału, a spadki to efekt wciąż trwającego kryzysu z podzespołami.
Dane: Samar