Aktualności

Szokujące przejęcie we Francji

Na liście największych francuskich dealerów dojdzie wkrótce do znacznego przetasowania. Grupa Sofida Auto doszła do porozumienia z grupą Sima Mariscal w sprawie przejęcia 41 punktów sprzedaży. Zgodę na transfer wyraził już tamtejszy Urząd ds. Konkurencji.

Na ogół w tematyce dealerskich akwizycji koncentrujemy się na rynku polskim. Jakakolwiek próba śledzenia wszystkich transakcji zachodzących między dealerami w Europie byłaby nie tylko niemożliwa, ale przede wszystkim – pozbawiona sensu. Wyjątkiem są przejęcia, których z uwagi na rozmiary zignorować po prostu nie można. „Deal”, który przypieczętowano na początku lipca, należy właśnie do tej kategorii.

Po pierwsze mówimy tu bowiem o porozumieniu między dwiema grupami z rynkowej czołówki. Nabywca, Sofida Auto, na liście największych francuskich dealerów zajął w 2022 r. 33 miejsce z wolumenem 9,9 tys. nowych aut i 9,8 tys. używanych. Jak podaje lokalny serwis Auto Infos, który poinformował o zdarzeniu, w tym okresie sprzedawca wygenerował 419 mln euro obrotu.

Wyniki sprzedającego, grupy Sima Mariscal, były tylko niewiele gorsze. 9,4 tys. sprzedanych samochodów nowych i 11,9 tys. „używek” zagwarantowały dealerowi 37 lokatę przy obrocie rzędu 375 mln euro.

W wyniku przejęcia Sofida Auto wzbogaci się o dodatkowe 41 punktów sprzedaży, zwiększając stan posiadania do 70 stacji (a może raczej: autoryzacji). Podwojeniu ulegnie liczba pracowników – z 750 do 1400, zaś markowe portfolio rozrośnie się o sześć nowych brandów, w sumie do 16. Sama transakcja wydaje się przesądzona po tym, jak właściwej zgody udzieliło L’Autorité de la Concurrence, czyli francuski odpowiednik UOKiK-u.

Znaczenie zakupu Sima Mariscal przez Sofida Auto wykracza poza miejscowy rynek; jest bowiem dowodem zmian zachodzących w branży dealerskiej. Konsolidacja nabiera tempa na wielu rynkach europejskich, a gigantyczne transakcje pomiędzy równorzędnymi partnerami powoli przestają zaskakiwać (na rynku nie brakuje zresztą spektakularnych przykładów przejęć, w których firma pozornie słabsza sięgała po większą. Tu nasuwają się kazusy kanadyjskiego Alpha Auto Group, które kupiło Lookersa, oraz nieoczekiwany ruch Autotorino, które w 2015 r. zaatakowało pozycję rynkowego lidera we Włoszech, sięgając po spółki firmy TT Holding). Można bezpiecznie zakładać, że nadchodzące lata nie zatrzymają tego trendu. 

Fot. sofida.fr, communique de presse

Skontaktuj się z autorem
Redakcja
Linkedin
REKLAMA
Zobacz również
Aktualności
Tesla walczy o rynek. W Berlinie ruszyła produkcja nowej wersji Modelu Y
Redakcja
15/1/2025
Aktualności
Wspólne rozliczanie emisji ratunkiem dla producentów
Redakcja
13/1/2025
Aktualności
MG w TOP20 rejestracji nowych aut
Redakcja
10/1/2025
Miesięcznik Dealer
Jedyne na rynku pismo poświęcone w 100 proc. tematyce zarządzania autoryzowaną stacją dealerską. Od ponad 12 lat inspirujemy właścicieli, menedżerów i szefów poszczególnych działów dealerstw samochodów.