Quantum Group AG zależy na przejęciu całego Automobili Lamborghini, włącznie z jego słynną siedzibą w Sant’Agata we Włoszech i działalnością w sektorze sportów motorowych. W liście intencyjnym określono warunki strategicznego partnerstwa między Quantum Group AG a Grupą Volkswagen w zakresie przyszłej działalności 58-letniego włoskiego producenta.
Szwajcarzy wzywają m.in. do dzielenia się własnością intelektualną i technologią pojazdów elektrycznych. Poza tym chcą utworzenia Centrum Zaawansowanych Innowacji Motoryzacyjnych z siedzibą w Dolnej Saksonii, które zajmowałoby się opracowywaniem oraz produkcją ogniw i zestawów akumulatorów. Placówka odpowiadałaby także za przygotowywanie oprogramowania i technologii autonomicznej jazdy, jak i „ekologicznych” źródeł energii paliwowej.
Przedstawiciele Quantum Group AG zapewniają, że zachowają obecne kierownictwo Automobili Lamborghini, a dotychczasowi pracownicy będą mieli zapewnioną gwarancję pracy przez okres do pięciu lat. Co więcej, centrum innowacji w Dolnej Saksonii zapewniłoby nawet 850 nowych miejsc zatrudnienia. Rzecznik prasowy Audi, z którym skontaktował się tygodnik „Autocar”, stwierdził tymczasem, że „Lamborghini nie jest na sprzedaż”, choć nie padły jeszcze żadne oficjalne deklaracje. Prezes Grupy Volkswagen Herbert Diess i prezes Audi Markus Duesmann (Lamborghini należy do Audi, będącego z kolei własnością Volkswagen AG) przyznali, że koncern otrzymał ofertę przejęcia Lamborghini, ale na razie się do niej nie ustosunkowali.
Szwajcarską grupę przy okazji oferty przejęcia reprezentuje Rea Stark Rajcic, współwłaściciel Piëch Automotive AG, firmy z Zurychu stojącej za Piëch Mark Zero GT. Dodajmy, że wśród dyrektorów Piëch Automotive AG mamy ponadto Antona Piëcha, syna byłego prezesa Grupy Volkswagen, Ferdinanda Piëcha, i byłego dyrektora generalnego Porsche Matthiasa Müllera. Nie wiadomo jednak, czy obaj panowie są również zaangażowani w ofertę.
Źródło: „Autocar”
Fot. Pixabay