Aktualności

UE: Pierwszy wzrost od ponad roku

W sierpniu w Unii Europejskiej zarejestrowano 650,3 tys. nowych samochodów osobowych – o 4,4 proc. więcej niż rok temu. Po trzynastu miesiącach spadków branża zatrzymała negatywny trend.

stok

Słaby czerwiec, niewiele lepszy lipiec – wyniki z początku lata nie zapowiadały odbicia w branży motoryzacyjnej. Chociaż część producentów wskazywała na poprawiającą się dostępność samochodów, było jasne, że efekty tych zapowiedzi nie przyjdą natychmiast. Na to, żeby wyjść nad kreskę, dealerzy w UE musieli poczekać do sierpnia, kiedy do lepszej podaży doszła ciągle wysoka baza zamówień z poprzednich miesięcy. W perspektywie całorocznej wiele się jednak nie zmieniło, bo od początku roku segment automotive znajduje się w 12-proc. dołku.

Wzrosty przed miesiącem zanotowały wszystkie czołowe gospodarki Europy. Lepiej poradziły sobie Włochy i Hiszpania, które zwiększyły sprzedaż nowych „osobówek” kolejno o 9,9 i 9,1 proc. Skromniej było w Niemczech i Francji, gdzie wolumen urósł raptem o 3-4 proc. Rezultat powyżej zera, jakkolwiek minimalny (+1,2 proc.), uzyskała ponadto Wielka Brytania.

Łącznie aż 20 krajów UE zakończyło sierpień „na zielono”, a najwyższe wskaźniki wzrostu notowały Portugalia (+42,4 proc.), Grecja (+39,7 proc.), Irlandia (+36,4 proc.) i Bułgaria (+30,3 proc.). Po drugiej stronie znalazły się państwa nordyckie – znajdująca się poza strukturami UE Norwegia (-24,7 proc.) oraz Dania (-19,5 proc.), a do tego Rumunia (-22,3 proc.).

Lepiej przedstawia się także sytuacja producentów. Powody do zadowolenia mają lider i wicelider zestawienia, czyli Volkswagen (+7,9 proc.) i Grupa Stellantis (+10,6 proc.). Dodatnim wynikiem miesiąc zakończyło pięć głównych marek związanych z niemieckim koncernem. Nieco inaczej przedstawia się sytuacja Stellantisa, gdzie słabe wyniki Fiata (-2 proc.) oraz Jeepa (-48,7 proc.) z nawiązką zrekompensowały Peugeot (+26 proc.) i Citroen (+18,3 proc.).

Gorzej za sprawą nie najlepszych rezultatów marki Renault (-23,9 proc.) poradził sobie sierpniowy numer trzy. Dobre wyniki Dacii (+13,1 proc.) nie wystarczyły francuskiemu producentowi, aby zamknąć miesiąc na plusie. A dalej? Przedstawiciele Grupy Hyundai tym razem minimalnie pod kreską (-0,6 proc.) w przeciwieństwie do Toyoty (+7,4 proc.), która ma za sobą dobry miesiąc i to pomimo spadającej sprzedaży Lexusa.

A skoro mowa o Lexusie, to nie można nie wspomnieć o pozostałych przedstawicielach segmentu premium. Dzięki popularności MINI Grupa BMW (+1,4 proc.) cały czas utrzymuje przewagę nad rywalem ze Stuttgartu (+21,8 proc.), chociaż w bezpośredniej markowej rywalizacji górą pozostaje Mercedes. W samym sierpniu blisko awansu na drugą lokatę w tej kategorii było zresztą Audi, które o włos przegrało starcie z BMW (35 tys. szt. vs. 35,7 tys.).

Skontaktuj się z autorem
Redakcja
Linkedin
REKLAMA
Zobacz również
Aktualności
Nowy format Renault
Redakcja
24/4/2024
Aktualności
Rynek „elektryków” – mniej Europy, więcej Chin
Redakcja
23/4/2024
Aktualności
Toyota ze wzrostem w I kw.
Redakcja
19/4/2024
Miesięcznik Dealer
Jedyne na rynku pismo poświęcone w 100 proc. tematyce zarządzania autoryzowaną stacją dealerską. Od ponad 12 lat inspirujemy właścicieli, menedżerów i szefów poszczególnych działów dealerstw samochodów.