Nie najlepsze informacje płyną z dealerskich serwisów mechanicznych. W piątek spytaliśmy dealerów, jak zmienił się ruch w ich serwisach, zestawiając poprzedni tydzień roboczy (23-27 marca) z pierwszym tygodniem kończącego się miesiąca (2-6 marca), gdy sytuacja gospodarcza w Polsce była jeszcze względnie normalna (by ankieta była jak najbardziej miarodajna, poprosiliśmy również – z uwagi na okres kalendarzowy, w jakim się znajdujemy – aby nie uwzględniać do porównania zleceń związanych z sezonową wymianą opon).
Największy odsetek respondentów (blisko 35 proc.) zadeklarował, że liczba zleceń w ich warsztacie zmniejszyła się od 40 do 60 proc. Niewiele mniejsza grupa (30,9 proc.) zauważyła mniejszy spadek, bo mieszczący się w przedziale między 20 a 40 proc. Z drugiej strony aż 21 proc. ankietowanych wskazało, że liczba zleceń spadła bardziej – między 60 a 80 proc. Pozostałe opcje odpowiedzi wskazywane były dużo rzadziej: niespełna 5 proc. dealerów wskazało na spadek powyżej 80 proc., kolejne 5 proc. – powyżej 90 proc. Na drugim końcu znalazło się 3,7 proc. firm, którym liczba zleceń zmalała nieznacznie (między 10 a 20 proc.).
Wyciągając z naszych odpowiedzi średnią, okazuje się, że liczba zleceń w ASO zmniejszyła się w poprzednim tygodniu przeciętnie o 50,6 proc. Niestety wiele wskazuje na to, że spadek w bieżącym tygodniu będzie się pogłębiał (od środy obowiązują nowe ograniczenia rządu dotyczące przemieszczania się, a nieoficjalnie zapowiadane są już kolejne).
Mogą też na to wskazywać komentarze, które pojawiały się podczas wypełnień naszego Barometru. „Liczba zleceń serwisowych drastycznie spadła. Kalendarz umówień na przyszły tydzień jest praktycznie pusty”. „Dodatkowo brakuje u nas napływu nowej pracy do blacharni-lakierni. Osoby fizyczne w większości odmówiły swoje terminy”. „Ludzie siedzą i pracują z domu, więc nie mają potrzeby korzystania z usług serwisowych. Kolejna sprawa to brak pieniędzy, może nie w chwili obecnej, a bardziej obawa przed brakiem funduszy na życie w kolejnych miesiącach” – oto opinie oddające nastrój branży. A pamiętajmy, że analizujemy tutaj sytuację w warsztatach – kondycja sprzedaży aut jest jeszcze trudniejsza.
Postaramy się monitorować sytuację w Państwa serwisach na bieżąco. Wiedza o tym, jak wygląda położenie branży, to zawsze argument choćby w rozmowach biznesowych z dostawcami. Kolejny serwisowy „Barometr Specjalny” wyślemy w najbliższy piątek.
