„Rzeczpospolita” pisze o problemach z programem „NaszEauto”. Choć na dopłaty do elektryków złożone zostały wnioski warte ponad 120 mln zł, nie wypłacono jeszcze ani złotówki. 90 proc. wniosków wraca do poprawy – czytamy w dzienniku.
Renault Clio ma szansę stać się najlepiej sprzedającym się samochodem w Europie w kwietniu – wynika ze wstępnych danych firmy Dataforce, o których pisze Automotive News. Model odnotował w zeszłym miesiącu 19 820 rejestracji. Drugie miejsce należy do Dacii Sandero, a trzecie do VW Tiguana.
Janusz Ellert został nowym dyrektorem marki Xpeng w Polsce. Na stanowisku będzie odpowiadał za „budowanie świadomości marki, realizację strategii sprzedażowo-marketingowej, rozwój sieci dealerskiej oraz wdrażanie działań komunikacyjnych” – informuje producent.
„Rzeczpospolita” zwraca uwagę na problemy z nowym programem dofinansowania zakupu aut elektrycznych „NaszEauto”. Został on co prawda uruchomiony na początku lutego bieżącego roku, jednak żadna z osób starających się o rządowe wsparcie nie otrzymała jeszcze pieniędzy. W przypadku zakupu zatwierdzono dopiero 44 wnioski (z wartością dopłat 1,35 mln zł), natomiast tych dotyczących leasingu – 59 (wartych 1,69 mln zł). W rezultacie stopień wykorzystania całego programu nie przekracza do tej pory 7,5 proc. – pisze dziennik. NFOŚiGW tłumaczy, że „około 90 proc. złożonych wniosków wymaga uzupełnienia lub korekty”. Co stanowi problem wnioskodawców? Najczęściej popełnianym błędem okazuje się brak potwierdzenia zapłaty za polisę OC i AC czy podpisanej przez ubezpieczyciela polisy AC – czytamy w artykule.
Według wstępnych danych firmy Dataforce liderem kwietniowej sprzedaży w Europie może zostać Renault Clio. Z wolumenem 19 820 aut Clio było numerem jeden w zeszłym miesiącu pomimo 3-proc. spadku sprzedaży. Liczba rejestracji Dacii Sandero zmniejszyła się natomiast o blisko 27 proc. do 18 852 szt. w kwietniu, co spowodowało spadek tego modelu na drugie miejsce w rankingu – pisze Automotive News.
Trzecia lokata należy do Volkswagena Tiguana, który zanotował wzrost o 2,3 proc. do 17 027 egzemplarzy. Największym zwycięzcą ubiegłego miesiąca wśród samochodów z pierwszej dziesiątki okazała się natomiast Toyota Yaris Cross, której sprzedaż wzrosła o 13 proc. do 15 994 aut – czytamy w artykule.
Do polskiego zespołu chińskiego producenta samochodów elektrycznych Xpeng dołączył Janusz Ellert, obejmując stanowisko dyrektora marki. Będzie odpowiadał za budowanie świadomości brandu Xpeng, realizację strategii sprzedażowo-marketingowej, rozwój sieci dealerskiej oraz wdrażanie działań komunikacyjnych w Polsce – czytamy w informacji producenta.
Newseria pisze o raporcie autoDNA „Rynek samochodów używanych 2024”. Wynika z niego, że Polska jest jednym z największych rynków aut używanych na świecie. – Polacy zdecydowanie wolą auta z drugiej ręki. Ta relacja pomiędzy wyborem pojazdu nowego a samochodu używanego wynosi 1 do 5, czyli na każdy nowy samochód Polacy kupują pięć aut używanych. W zeszłym roku przerejestrowaliśmy, ze względu oczywiście na zmianę własności, 2,7 mln pojazdów używanych – mówi Mariusz Sawuła, prezes zarządu autoDNA. Z badania wynika również, że 66 proc. klientów, którzy w ciągu najbliższych trzech lat planują zmienić samochód, deklaruje zakup auta używanego.
Ignacy Morawski, główny ekonomista „Pulsu Biznesu” i dyrektor SpotData, zwraca uwagę na rosnącą rolę chińskich firm motoryzacyjnych w Europie. Przykładem sukcesu Chińczyków jest debiut giełdowy producenta baterii litowo-jonowych z Chin – firmy CATL, który sprzedał na giełdzie w Hong-Kongu w ramach tzw. dual-listingu akcje za 4,6 mld dol., za co zbuduje nową fabrykę w UE. Morawski podkreśla, że dzięki takim ruchom „Chiny mają do 2030 r. osiągnąć niemal 40 proc. udziału w zdolnościach produkcji baterii zainstalowanych w UE, przejmując w ten sposób rolę Korei Południowej”.
W artykule znajduje się również opinia ekonomisty na temat raportu „Electric shock: The Chinese threat to Europe’s industrial heartland”, przygotowanego przez Ośrodek Studiów Wschodnich oraz European Council of Foreign Relations. Z dokumentu wynika, że „przewagi technologiczne chińskich firm oraz wsparcie zapewniane przez państwo stanowią egzystencjalne zagrożenie dla najważniejszej europejskiej branży przemysłowej, a w dalszej kolejności dla innowacyjności europejskiej gospodarki” – relacjonuje Morawski, który zgadza się z częścią tez zawartych w raporcie. Oddawanie Chinom dominacji w branży motoryzacyjnej jest zagrożeniem z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski i całej Unii Europejskiej. Zdolności technologiczne w dziedzinie motoryzacji przekładają się na zdolności w całym łańcuchu dostaw, który obsługuje też sektor militarny – podkreśla ekspert.
Automotive News pisze o powiększaniu się oferty modelowej koncernu Chery w Europie i o ekspansji firmy na kolejne rynki. Należące do Chery marki Omoda i Jaecoo działają obecnie na siedmiu rynkach europejskich i planują w tym rokuwejść na kolejnych 12 – wynika z artykułu.
Według danych EV Volumes od stycznia do marca 2025 r. globalne dostawy BEV-ów wzrosły o 37,8 proc. rok do roku, a łączna sprzedaż wyniosła 2,74 mln sztuk – informuje serwis Autovista24. Najlepiej sprzedającym się BEV-em na świecie w pierwszym kwartale była Tesla Model Y.
Honda zapowiedziała, że obniży o 30 procent do końca dekady planowane inwestycje w badania i rozwój w zakresie elektryfikacji i oprogramowania. Firma ma położyć większy nacisk na hybrydy.
Należące do chińskiego koncernu Chery marki Omoda i Jaecoo wprowadzają do Europy kolejne modele. Jak dotąd na wybranych europejskich rynkach dostępne są Omoda 5 i Jaecoo 7 z różnymi rodzajami napędów. Chery zwiększa jednak swoją ofertę. Średniej wielkości SUV Omoda 9 PHEV właśnie trafił do sprzedaży w wybranych krajach europejskich – czytamy w artykule. Obie marki ogłosiły też wprowadzenie na rynek kompaktowego SUV-a Jaecoo 5, a także średniej wielkości SUV-a Omoda 7 PHEV. Według zapowiedzi nowe modele będą dostępne w sprzedaży od lata.
Koncern planuje także dalszą ekspansję w Europie. Obie marki działają obecnie na siedmiu rynkach europejskich i planują wejść na kolejnych 12– pisze AN.
Na Starym Kontynencie Omoda i Jaecoo mają obecnie 300 dealerów. Nie wiadomo, jak bardzo ma wzrosnąć sieć sprzedaży marek koncernu Chery, „ale w Niemczech Omoda i Jaecoo zamierzają podpisać umowy ze 100 dealerami przed końcem roku”.
Z artykułu wynika, że budowa sieci na kolejnych europejskich rynkach i rozszerzenie oferty modelowej mogą sprawić, że Chery będzie goniło wynik sprzedaży swoich chińskich rywali – BYD i MG.
Według danych EV Volumes od stycznia do marca 2025 r. globalne dostawy BEV-ów wzrosły o 37,8 proc. rok do roku, a łączna sprzedaż wyniosła 2,74 mln sztuk– informuje serwis Autovista24. Hybrydy plug-in odnotowały gorsze wyniki od „elektryków”. Przy 30-proc. wzroście dostaw w pierwszych trzech miesiącach roku PHEV-y trafiły do 1,56 mln klientów.
Najlepiej sprzedającym się BEV-em na świecie w pierwszym kwartale była Tesla Model Y z wolumenem 201 773 aut. 40,6 proc. dostaw Modelu Y pochodziło z Chin, a 34,8 proc. z USA. Na drugim miejscu znalazła się Tesla Model 3, a na trzecim BYD Seagull.
Według raportu INDICATA Market Watch opisującego sytuację na rynku aut używanych w kilkunastu europejskich krajach „w kwietniu w Europie kontynuowany był trend wzrostu sprzedaży młodych samochodów używanych, mających mniej niż dwa lata”. Autorzy raportu zwracają uwagę, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy „pojazdy te stanowiły około jednej trzeciej całej sprzedaży samochodów z rynku wtórnego i wykazują niewielką tendencję wzrostową”.
Raport zawiera również dane na temat procentowego wzrostu cen pojazdów używanych w porównaniu do stycznia 2023. Z tabeli wynika, że ceny w Polsce spadły o 6,1 p.p. Średnia dla wszystkich badanych państw zmniejszyła się o 4,4 p.p.
26 maja ma wystartować nabór wniosków w programie „Instrument wsparcia dla gospodarki niskoemisyjnej” – poinformował Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. –Dofinansowanie w formie inwestycji kapitałowych mogą uzyskać projekty przemysłowe z sektora czystej mobilności oraz energetyki – czytamy w artykule. Budżet naboru ze środków KPO wynosi 4,78 mld zł. – Będziemy inwestowali w fabryki, które będą dawały przede wszystkim miejsca pracy. (…) Pieniądze z KPO można wykorzystać na przykład na produkcję pojazdów zeroemisyjnych, akumulatorów, stacji ładowania, czy nawet turbin wiatrowych – powiedział Paweł Augustyn, zastępca prezesa NFOŚiGW.
Honda zmienia swoje założenia inwestycyjne. Firma zapowiedziała, że obniży o 30 procent do końca dekady planowane inwestycje w badania i rozwój w zakresie elektryfikacji i oprogramowania. W zamian Honda położy większy nacisk na hybrydy, w tym technologię nowej generacji, która zadebiutuje w 2027 roku.
Aktualne szacunki koncernu wskazują, że do 2030 r. sprzedaż pojazdów elektrycznych wyniesie 700- 750 tys. sztuk, co stanowi spadek w porównaniu z prognozami z ubiegłego roku, zakładającymi 2 mln aut. Jednocześnie Honda spodziewa się, że w tym czasie sprzedaż samochodów hybrydowych wzrośnie dwukrotnie do ok. 2,2 mln pojazdów.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Mitsubishi poinformowało, że nie będzie kontynuować inwestycji w jednostkę pojazdów elektrycznych Renault o nazwie Ampere. Podobną decyzję podjął również Nissan. Jednocześnie Mitsubishi zadeklarowało, że „będzie nadal rozwijać nowe samochody bazujące na modelach Renault”.
Zaczynamy od najnowszego raportu PSNM „Polish EV Outlook”, który zawiera przegląd rynku aut elektrycznych w Polsce i prognozy na przyszłość. Z przewidywań wynika, że do końca 2028 r. co szósty nowy samochód osobowy rejestrowany w Polsce będzie całkowicie elektryczny. Za 5 lat flota osobowych i dostawczych BEV-ów w Polsce może wzrosnąć do prawie 700 tys. pojazdów – oceniają autorzy dokumentu.
W kierownictwie Citroena doszło do zmian. Xavier Chardon został mianowany dyrektorem generalnym marki od 2 czerwca 2025 r.
W kwietniu inflacja bazowa w Polsce spadła do 3,4 proc. i jest najniższa od ponad pięciu lat – pisze „Rzeczpospolita”. Zdaniem ekonomistów może to skłonić RPP do dalszych obniżek stóp procentowych.
Citroen mianował Xaviera Chardona na nowego dyrektora generalnego. Chardon, który przejmie obowiązki 2 czerwca, będzie podlegał Jean-Philippe’owi Imparato, dyrektorowi operacyjnemu ds. regionu tzw. rozszerzonej Europy w Stellantisie. W latach 1994-2012 Chardon pracował w Citroenie, ostatnio jako dyrektor zarządzający marki we Francji. Później dołączył do Volkswagena – relacjonuje agencja Reutera.
Dotychczasowy szef Citroena Thierry Koskas ma opuścić Stellantisa.
W kwietniu inflacja bazowa w Polsce spadła do 3,4 proc. i jest najniższa od ponad pięciu lat – pisze „Rzeczpospolita”. Ekonomiści sugerują dalsze spadki w przyszłości. Jak na dane o inflacji zareaguje Rada Polityki Pieniężnej? „RPP dostała argumenty za kontynuacją obniżek stóp w tym roku, ale uważamy, że kolejne decyzje będą ostrożne przy wciąż ciasnym rynku pracy i trwającym ożywieniu” – komentują nowe dane o inflacji bazowej ekonomiści Alior Banku.
Stellantis uruchomił internetową platformę wsparcia przeznaczoną do składania i rozpatrywania wniosków europejskich konsumentów, którzy ponieśli koszty naprawy poprzednich generacji silników PureTech 1.0 i 1.2 (znanych również jako EB) z powodu nadmiernego zużycia oleju i/lub przedwczesnego zużycia paska rozrządu – czytamy w komunikacie koncernu. Chodzi o wydatki poniesione przez klientów między 1 stycznia 2022 roku a 31 grudnia 2024 roku, pod warunkiem spełnienia określonych wymogów dotyczących przeglądów okresowych i diagnostyki.
Według anonimowych doniesień płynących z mediów Nissan rozważa zamknięcie części swoich fabryk. Chodzi między innymi o dwa zakłady w Japonii. Rozważane jest również zamknięcie fabryk w Meksyku, Indiach, Argentynie i Republice Południowej Afryki. Plany te wynikają z cięć zapowiedzianych przez Nissana.
Zaczynamy od najnowszego zestawienia Listy 500 największych firm w Polsce, które opublikowała „Rzeczpospolita”. Listę przygotowano w oparciu o przychody firm za rok 2024. W zestawieniu znalazło się wiele firm dealerskich, w tym m.in. Grupa Cichy-Zasada, Plichta i spółka Sobiesław Zasada Automotive.
Według danych z końca kwietnia 2025 r. w Polsce było zarejestrowane łącznie 90 817 osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV). Przez pierwsze cztery miesiące b.r. ich liczba zwiększyła się o 10 557 szt. – czytamy w nowym Liczniku Elektromobilności, uruchomionym przez PZPM i PSNM.
Serwis Autovista24 informuje, że na największych europejskich rynkach zanotowano wzrost transakcji dotyczących aut używanych. W Niemczech sięgnął on 0,6 proc
„Rzeczpospolita” po raz kolejny przygotowała Listę 500 – zestawienie pięciuset największych firm w Polsce według poziomu przychodów za ubiegły rok. Jak co roku, w zestawieniu nie mogło zabraknąć autoryzowanych dealerów. Na pozycji 100. – najwyżej wśród reprezentantów branży – znalazła się Grupa Cichy-Zasada, z przychodami ze sprzedaży w roku 2024 na poziomie ponad 4,94 mld zł. Drugą lokatę w dealerskim rankingu (121. miejsce na Liście 500) uzyskała Plichta, której przychody ze sprzedaży w ubiegłym roku wyniosły 3,94 mld zł. Trzecie miejsce wśród dealerów (124. na Liście 500) należy do Holdingu 1, który w 2024 roku odnotował 3,85 mld zł przychodów. To właściciel m.in. Grupy PGD i spółki IP, (trzeba jednak pamiętać, że w portfolio Holdingu 1 znajduje się również m.in. wypożyczalnia samochodów Express, a także firma działająca w branży deweloperskiej).
Na 249. pozycji ogólnego zestawienia znalazła się spółka Sobiesław Zasada Automotive. Jej zeszłoroczne przychody ze sprzedaży sięgnęły 1,72 mld zł. Miejsce 281. na liście należy natomiast do firmy Mirosław Wróbel (1,51 mld zł). Oczko niżej znalazła się Toyota & Lexus Romanowski, ze zbliżonymi do „sąsiada” przychodami rzędu ponad 1,51 mld zł.
Osobno od Holdingu 1 swoje miejsce na liście (291. w zestawieniu) uzyskała Grupa PGD z przychodami wysokości 1,47 mld zł. Kolejny dealer w stawce – Carservis – zajął 475. pozycję (790,40 mln zł), natomiast miejsce 481. należało do spółki Chodzeń, która w ubiegłym roku wypracowała 773,53 mln zł przychodów.
Z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PZPM i PSNM, wynika, że pod koniec kwietnia w Polsce jeździły 164 074 samochody osobowe z napędem elektrycznym. Flota osobowych BEV-ów liczyła 81 997 szt., a park hybryd typu plug-in – 82 077 szt. Dodatkowo odnotowano 8 851 rejestracji samochodów dostawczych i ciężarowych z napędem elektrycznym.
Serwis Autovista24 przeanalizował sprzedaż aut używanych i nowych na największych europejskich rynkach w pierwszym kwartale. Z danych wynika, że niektóre z pięciu największych rynków Starego Kontynentu zmagały się z rejestracją nowych samochodów, „jednak transakcje dotyczące samochodów używanych poprawiły się we wszystkich regionach”. Przykładowo, w Niemczech w pierwszych trzech miesiącach 2025 r. liczba transakcji dotyczących aut używanych wzrosła o 0,6 proc. W tym samym okresie rejestracje nowych samochodów spadły o 4,3 proc.
BYD spodziewa się utworzenia europejskiego centrum na Węgrzech – relacjonuje agencja Reutera. Nowy obiekt stworzy 2 tys. miejsc pracy i będzie miał różne funkcje, w tym centrum sprzedaży i usług posprzedażowych oraz testowania i opracowywania nowych aut i rozwiązań. To już kolejna chińska inwestycja na Węgrzech. W kwietniu 2016 r. BYD wybudował tu swoją pierwszą europejską fabrykę, w której montowane są autobusy elektryczne. Obecnie trwa budowa drugiego zakładu, w którym produkowane będą auta elektryczne.
Marka MG zaprezentowała nową ofertę finansowania swoich modeli – miejskiego MG3 oraz SUV-ów: MG ZS Classic, MG ZS Hybrid+ oraz MG HS. W jej ramach miejski hatchback MG3 dostępny jest w kredycie 50/50 – od 36 750 złotych. Dodatkowo MG przygotowało ofertę leasingową. SUV-y marki dostępne są w leasingu od 650 złotych netto miesięcznie lub alternatywnie – od 101 proc. całkowitej wartości pojazdu.
Dyrektor generalny Nissana Ivan Espinosa zapowiedział, że koncern jest otwarty na udostępnienie swojej globalnej sieci produkcyjnej chińskiemu Dongfengowi. Firmy współpracują już przy projektowaniu samochodów i produkcji w Chinach. Dziennikarze pytali, czy fabryka Nissana w Sunderland w Anglii byłaby potencjalnym kandydatem do produkcji samochodów Dongfenga; Espinosa odpowiedział, że jest to pytanie skierowane do chińskiego partnera, ale powtórzył, że Nissan jest „otwarty na współpracę”.
Największym japońskim producentom samochodów grozi strata ponad 19 mld dol. z powodu ceł prezydenta USA Donalda Trumpa – czytamy w serwisie Automotive News. Najwięcej może stracić Toyota, ale także inni japońscy producenci liczą się z potencjalnymi stratami.
Aures Holdings, operator międzynarodowej sieci centrów aut używanych AAA Auto, sprzedał w ub.r. 108 661 samochodów, co oznacza wzrost o 10,7 proc. r/r. Jego marża brutto sięgnęła zaś 17,8 proc.
PKB Polski w pierwszym kwartale urósł realnie o 3,2 proc. rok do roku – pisze „Rzeczpospolita”. Tempo wzrostu polskiej gospodarki w I kw. br. spowolniło jednak w stosunku do ostatniego kwartału 2024, kiedy to PKB wynosiło 3,4 proc.
Automotive News, powołując się na dane Bloomberga, informuje, że „największym japońskim producentom samochodów grozi strata ponad 19 mld dol. z powodu ceł prezydenta USA Donalda Trumpa”.
Najwięcej może stracić Toyota. Firma spodziewa się, że tylko w okresie kwiecień-maj cła spowodują obniżenie przychodu operacyjnego przedsiębiorstwa o 1,2 mld dol. Według Bloomberg Intelligence łączna kwota może wynieść nawet 10,7 mld dol. w całym roku podatkowym – czytamy w artykule. Analitycy BI szacują ponadto, że z powodu ceł Honda straci 4,5 mld dol., Nissan – 3 mld. dol., Subaru – 2,6 mld. dol., a Mazda – 2,3 mld. dol.
Aures Holdings, operator międzynarodowej sieci centrów aut używanych AAA Auto, poinformował o ubiegłorocznych wynikach. W 2024 r. sprzedaż samochodów wyniosła 108 661 szt., co oznacza wzrost o 10,7 proc. r/r.
Firma odnotowała 1 247,4 mln euro przychodów i 68,2 mln euro EBITDA, a marża brutto sięgnęła 17,8 proc. – czytamy w komunikacie.
Według tzw. szybkiego szacunku GUS PKB Polski w I kw. br. urósł realnie o 3,2 proc. r/r. Oznacza to, że tempo wzrostu polskiej gospodarki w minionym kwartale lekko spowolniło – z 3,4 proc. r./r. w IV kw. 2024 r. W dalszej części roku wzrost gospodarczy w Polsce powinien przyspieszać. Aktualnie średnie prognozy dla „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” zakładają odczyty w okolicach 3,4-3,8 proc. w kolejnych kwartałach 2025 r., a w całym 2025 r. o 3,5 proc. – informuje „RP”.
W 2019 r. Tesla ogłosiła, że klienci mogą brać w leasing Model 3, ale po zakończeniu okresu leasingu będą musieli zwrócić auto, już bez możliwości jego odkupienia. Samochody miały być wykorzystane jako „robotaxi” Tesli. Ale, jak twierdzą anonimowe źródła Agencji Reutera, producent ulepszał poleasingowe auta, aktualizując ich oprogramowanie, i sprzedawał ze znacznie większym zyskiem, niż gdyby samochody trafiały do leasingobiorców w ramach standardowego odkupu.
Wracamy do problemów Nissana, który w ostatnich dniach poinformował o swoich wynikach w zakończonym roku fiskalnym 2024/2025. Przypomnijmy: media podawały, że firma odnotowała w dorocznym raporcie stratę netto w wysokości 671 mld jenów (4,1 mld euro) i zapowiedziała, że chce zwolnić 20 tys. osób na całym świecie.
Nissan zmaga się z brakiem nowych modeli, wyższymi cłami w USA i silną konkurencją ze strony rywali. Zdaniem analityków koncernowi będzie trudno pokonać dzisiejsze problemy. – Nie mają hybrydowej linii, a ich BEV-y nie są szczególnie udane. Będą musieli popracować nad wprowadzeniem na rynek nowych modeli, ale to zajmuje czas i nie ma gwarancji, że odniosą one większy sukces niż wcześniej – ocenia dla Agencji Reutera Julie Boote, analityczka w firmie badawczej Pelham Smithers Associates.
Stellantis zmienia plany dla Europy i utrzymuje tradycyjny, dealerski model sprzedaży na większości rynków, zamiast modelu agencyjnego. Jak wskazuje Agencja Reutera, koncern ma się również zwrócić do UE z prośbą o wsparcie przemysłu motoryzacyjnego, m.in. poprzez wprowadzenie „unijnego programu złomowania, który ma pomóc w wymianie pojazdów starszych niż 10 lat”.
W ciągu pierwszych 10 dni maja zarejestrowano w Polsce 10 303 nowe samochody osobowe – informuje PZPM. Oznacza to wzrost o 4,5 proc. w porównaniu do roku 2024.
Nissan odnotował w dorocznym raporcie kolosalną stratę netto w wysokości 671 mld jenów (4,1 mld euro) w zakończonym roku fiskalnym 2024/2025 – pisze Wirtualny Nowy Przemysł. Firma chce zwolnić 20 tys. osób.
Jean-Philippe Imparato, szef struktur Stellantisa w Europie, poinformował, że koncern zawiesza plan przekształcenia struktur swojej sieci dealerskiej na kontynencie, polegający na wdrożeniu modelu agencyjnego. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Agencję Reutera „sieci sprzedaży będą nadal opierać się na tradycyjnej strukturze dealerskiej, z wyjątkiem Austrii, Belgii, Luksemburga i Holandii, gdzie przejście na nową strukturę agencyjną rozpoczęło się już w 2023 r.”.
Stellantis ma się również zwrócić do UE z prośbą o wsparcie przemysłu motoryzacyjnego. Chodzi m.in. o wprowadzenie „unijnego programu złomowania, który ma pomóc w wymianie pojazdów starszych niż 10 lat”. Koncern opowiada się również za dofinansowaniem ze środków publicznych produkcji akumulatorów w Europie. Dotacja miałaby wynosić 40 euro za kilowat, czyli prawie połowę całkowitych kosztów produkcji.
PZPM informuje, że w ciągu pierwszych 10 dni maja zarejestrowano w Polsce 10 303 nowe samochody osobowe. Oznacza to wzrost o 4,5 proc. w porównaniu do roku 2024. Lepszą dynamikę i wzrost o 18,4 proc. odnotowały natomiast auta dostawcze do 3,5 t. W ciągu 10 dni miesiąca zarejestrowano 1 042 takie pojazdy.
Łącznie odnotowano 11 345 rejestracji aut osobowych i dostawczych, a wolumen nowych samochodów zwiększył się o 5,6 proc. względem analogicznego okresu ubiegłego roku.
Trwa zła passa Nissana. Koncern odnotował w dorocznym raporcie kolosalną stratę netto w wysokości 671 mld jenów (4,1 mld euro) w zakończonym roku fiskalnym 2024/2025 – informuje Wirtualny Nowy Przemysł. Problemem przedsiębiorstwa jest zwłaszcza niska sprzedaż w USA i Chinach oraz wysokie koszty prowadzonej restrukturyzacji. Zysk operacyjny firmy był mniejszy o 87,7 proc., a przychody ze sprzedaży spadły o 0,4 proc. – podano w komunikacie. Strata skłoniła Nissana do dalszych cięć, w tym likwidacji globalnie 20 tys. miejsc pracy. Koncern zapowiada, że do roku fiskalnego 2027/2028 chce zmniejszyć liczbę swoich zakładów produkcyjnych z 17 do 10.
Automotive News pisze o kłopotach Porsche związanych m.in. ze spadającą sprzedażą w Chinach, gdzie krajowi konkurenci skutecznie utrudniają działalność niemieckiemu producentowi. Kolejny problem Porsche to wyższe cła w USA. Porsche zmaga się również z niższą od oczekiwanej sprzedażą aut elektrycznych i koniecznością zmiany planów w tym zakresie. Producent obniżył swoją całoroczną prognozę przychodów ze sprzedaży z 39-40 mld euro do 37-38 mld euro, powołując się na amerykańskie cła i niski popyt w Chinach na swoje pojazdy elektryczne – pisze serwis.
Stowarzyszenie ACEA opracowało nowe narzędzie, które pomaga w tzw. mapowaniu postępów w rozwoju elektryfikacji. Udostępnia ono aktualne dane dotyczące nowych rejestracji aut zelektryfikowanych w krajach UE (ich udziału w rynku), infrastruktury ładowania, pojazdów obecnych na drogach i cen ładowania. – Opracowaliśmy to narzędzie, aby zapewnić dokładny i wiarygodny obraz elektryfikacji i wdrażania pojazdów bezemisyjnych w Europie oraz po to, by pomóc w podejmowaniu decyzji, które odzwierciedlają obecne realia przejścia – mówi Sigrid de Vries, dyrektor generalna ACEA.
Chińscy producenci – mając na uwadze unijne cła, ale i wolniejszą absorpcję aut elektrycznych na Starym Kontynencie – stawiają dziś w Europie na hybrydy oraz samochody spalinowe. W I kw. br. zarejestrowano w Europie ponad 150 tys. aut chińskich marek (to rekordowy wynik), z czego „elektryki” stanowiły zaledwie 30 proc.
31 proc. badanych firm w Polsce (o 7 proc. więcej niż w Europie) planuje powiększyć park samochodowy w najbliższych latach, przy czym dziś co piąta polska firma korzysta z pojazdów używanych – wynika z najnowszego „Barometru Flotowego” firmy Arval Polska, który analizuje też potencjał elektryfikacyjny rodzimych flot.
Grupa Janisz, specjalizująca się od lat w kompleksowej naprawie aut i sprzedaży „używek”, została autoryzowanym dealerem. Firma będzie prowadziła na trójmiejskim rynku sprzedaż samochodów chińskich marek Dongfeng, Voyah oraz M-Hero.
Ponad 150 tysięcy. Tyle aut chińskich marek zarejestrowano w Europie w I kw. br. I choć to rekordowy wynik, „elektryki” odpowiadały tu zaledwie za 30 proc. rejestracji (najsłabszy rezultat co najmniej od początku 2020 r.).
Jak wskazuje Automotive News, dziś chińskie marki, widząc, jak kształtują się rynki europejskie i dostrzegając spowolnienie popytu na „elektryki”, dostosowują swoją ofertę do aktualnych potrzeb. Chińczycy przyspieszyli i zintensyfikowali swoje wysiłki na rzecz wprowadzenia innych napędów. Unijne cła są częścią tej układanki, ale znaczenie ma także wolniejsza absorbcja aut elektrycznych i wzrost popytu na hybrydy – ocenia Benjamin Kibies, starszy analityk motoryzacyjny Dataforce.
Z danych Dataforce wynika, że koncern SAIC (MG) sprzedał na przykład na terenie UE w I kw. br. blisko 47 tys. klasycznych hybryd, hybryd typu plug-in oraz aut z silnikami spalinowymi – ponad dwukrotnie więcej niż na początku 2024 r. W tym samym czasie sprzedaż „elektryków” producenta spadła o połowę.
31 proc. badanych firm w Polsce (o 7 proc. więcej niż w Europie) planuje powiększyć swój park samochodowy w ciągu najbliższych 3 lat, przy czym dziś co piąta polska firma korzysta z „używek” – wynika z najnowszego „Barometru Flotowego” Arval Polska.
Jeśli chodzi zaś o elektryfikację polskich przedsiębiorstw, to 63 proc. z nich deklaruje, że korzysta lub chce korzystać z częściowo zelektryfikowanych aut osobowych, a 25 proc. ma bądź zamierza wprowadzić do swojej floty czyste „elektryki”. 15 proc. firm rozważa wykorzystanie elektrycznych „dostawczaków” (ale na razie takie samochody posiada tylko 4 proc. badanych).
Grupa Janisz, specjalizująca się od lat w kompleksowej naprawie aut i sprzedaży „używek”, rozszerzyła swoją działalność o autoryzowaną sprzedaż nowych samochodów.
Firma z siedzibą w Pruszczu Gdańskim zaoferuje na trójmiejskim rynku 3 dotychczas nieobecne w regionie chińskie marki, należące do koncernu Dongfeng Motor Corporation: Dongfeng, Voyah (elektryczne samochody klasy premium) oraz M-Hero (submarka Dongfenga, która koncentruje się na SUV-ach klasy premium z napędem elektrycznym lub hybrydowym). Dealer zadebiutuje w dniach 16-17 maja podczas odbywających się w Gdańsku Pomorskich Targów Autokosmetyki.
Z początkiem maja do zarządu firmy Vehis dołączył Marek Dwornik, były prezes Santander Consumer Multirent. Na swoim stanowisku będzie odpowiedzialny za relacje z dealerami oraz importerami samochodowymi, a ponadto zadba o rozwój oferty samochodowej.
Dwornik w trakcie swojej ponad 20-letniej menedżerskiej kariery zarządzał strukturami sprzedażowymi i produktowymi w czołowych instytucjach finansowych branży, m.in. jako prezes zarządu Santander Consumer Multirent oraz na stanowiskach menedżerskich w GMAC Bank Polska i GE Money Bank. – Jestem przekonany, że moja znajomość branży oraz doświadczenie wzmocnią relacje z branżą samochodową. Dla naszych klientów zaowocuje to najbogatszą na rynku ofertą samochodową, a dla partnerów – widocznymi wzrostami sprzedaży, wynikającymi ze współpracy – przekonuje nowy menedżer spółki Vehis.
Sobiesław Zasada Automotive nie od dziś angażuje się we współprace, które mają na celu wspieranie kultury. Dealer już od ponad dekady pomaga m.in. Fundacji Wisławy Szymborskiej. Teraz zaś firma rozpoczyna kolejny rozdział, łącząc siły z Narodowym Starym Teatrem im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie – informuje miesięcznik „Dealer”.
Firma Sobiesław Zasada Automotive w ramach nowego partnerstwa użyczyła teatrowi „elektryka” Mercedes-Benz EQV 300. Auto ma pomóc Narodowemu Staremu Teatrowi w realizacji jednego z celów placówki, czyli wystawianiu spektakli na obszarach z ograniczonym dostępem do kultury.
Niższa od oczekiwań sprzedaż aut elektrycznych i lojalność klientów wobec europejskich producentów sprawiają, że „niemieccy dealerzy samochodowi są coraz bardziej sceptyczni co do współpracy z chińskimi markami” – pisze Automotive News. Dealerów nie zachęcają również wyniki sprzedaży chińskich aut. Według danych KBA w ciągu pierwszych czterech miesięcy roku BYD zarejestrował w Niemczech zaledwie 2791 pojazdów, choć w ciągu roku koncern planuje sprzedaż 50 tys. aut.
USA i Chiny zawarły czasowe porozumienie przewidujące drastyczne obniżenie ceł wzajemnych. Strony prowadzą dalsze rozmowy dotyczące handlu.
Według anonimowych źródeł aktualnie największe szanse na zastąpienie Carlosa Tavaresa ma szef Stellantisa w Ameryce Antonio Filosa. Dziennikarze podkreślają jednak, że ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.
W pierwszych trzech miesiącach 2025 r. chińscy producenci samochodów osiągnęli w Niemczech udział w rynku na poziomie około 1,5 proc., co oznacza wzrost o 0,5 pp. w porównaniu z rokiem poprzednim – wskazuje Automotive News. Ma to związek z niższym od oczekiwań popytem na auta elektryczne w Europie, rozwojem aut na prąd europejskich producentów, a także utrzymującą się na kontynencie lojalnością klientów wobec lokalnych brandów – wynika z artykułu.
Wszystkie te czynniki sprawiają, że „niemieccy dealerzy samochodowi są coraz bardziej sceptyczni co do współpracy z chińskimi markami” – pisze AN. – Wielu dealerów po prostu nie widzi potrzeby polegania na chińskich markach – powiedział Stefan Reindl, dyrektor Instytutu Przemysłu Motoryzacyjnego. Jego zdaniem „poszczególni chińscy producenci mogą w ciągu najbliższych pięciu lat osiągnąć udział w rynku na poziomie zaledwie od 0,5 do 1 procenta”.
Słabe prognozy znajdują odzwierciedlenie w wynikach sprzedaży. Przykładowo BYD zamierza co prawda sprzedać w tym roku w Niemczech około 50 tys. pojazdów, „jednak według danych KBA w ciągu pierwszych czterech miesięcy zarejestrowano zaledwie 2791 pojazdów, co daje 0,3 proc. udziału w rynku”.
9 maja rozpoczął działalność showroom Pagani of Warsaw zlokalizowany przy ul. Wirażowej w Warszawie, który będzie stanowił część opracowanego przez Grupę Pietrzak unikatowego konceptu La Squadra. Znajdująca się w obiekcie ekspozycja aut włoskiego producenta Pagani Automobili o powierzchni 100 m2 prezentuje ofertę skupioną wokół nowego modelu o nazwie Utopia oraz modeli Huayra i Zonda. Działalność polskiego przedstawicielstwa obejmuje również kalendarz aktywności dla klientów marki oraz autoryzowany serwis – czytamy w komunikacie.
Pagani of Warsaw to pierwszy w Polsce i szósty w Europie showroom tego producenta hipersamochodów.
Według anonimowych źródeł związanych ze sprawą kończą się poszukiwania nowego szefa Stellantisa. Zgodnie z tymi doniesieniami ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta, jednak aktualnie największe szanse na zastąpienie Carlosa Tavaresa ma szef Stellantisa w Ameryce, Antonio Filosa. Dziennikarzom nie udało się jednak uzyskać żadnego oficjalnego komentarza w tej sprawie.
Stany Zjednoczone i Chiny porozumiały się w sprawie tymczasowego obniżenia ceł wzajemnych – informuje „Puls Biznesu”. Porozumienie będzie w mocy przez 90 dni. Zgodnie z jego zapisami amerykańskie cła na większość chińskiego importu sięgające 145 proc. zostaną tymczasowo obniżone do 30 proc., natomiast chińskie cła na towary z USA spadną ze 125 do 10 proc. Nowe stawki mają wejść w życie 14 maja – czytamy w artykule. Strony mają prowadzić dalsze rozmowy w sprawie handlu.
Według danych China Passenger Car Association w kwietniu sprzedaż samochodów w Chinach wzrosła trzeci miesiąc z rzędu, o 14,8 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Sprzedaż aut osobowych wyniosła w kwietniu 1,78 mln sztuk. Od początku rok wolumen dostarczonych samochodów zwiększył się o 8,2 proc., osiągając 6,97 mln sztuk.
Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński zapowiada, że kolejne cięcie stóp procentowych może nie nastąpić w najbliższym czasie. Zasugerował, że stanie się to w lipcu lub dopiero jesienią.
W maju zostanie otwarty nowy salon i serwis marki Alpine w Warszawie należący do Grupy Pietrzak. Będzie to najnowocześniejszy salon brandu w Europie.
Amerykańskie cła na brytyjski eksport samochodów zostaną obniżone z 27,5 do 10 proc., jednak niższa stawka będzie miała zastosowanie tylko do pierwszych 100 tys. pojazdów.
W poprzednim wydaniu Przeglądu Prasy informowaliśmy, że Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych o 0,5 pkt proc., tym samym sprowadzając stopę referencyjną do 5,25 proc. Do decyzji RPP odniósł się prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. – To nie jest początek cyklu obniżek stóp procentowych. Ale może taki cykl się zacznie, niczego nie wykluczamy – powiedział. Prezes NBP wyjaśnił, że „część członków Rady Polityki Pieniężnej widziałaby [kolejną obniżkę stóp – red.] w lipcu, kiedy pojawi się nowa projekcja makroekonomiczna NBP. Inni chcieliby poczekać do jesieni z kolejnymi decyzjami o redukcji kosztu pieniądza. Czerwiec zdaniem prezesa jest mało prawdopodobny” – relacjonuje w „Pulsie Biznesu” Ignacy Morawski.
W maju zostanie otwarty nowy salon i serwis marki Alpine w Warszawie należący do Grupy Pietrzak. Przestrzeń ekspozycyjna obiektu Alpine Centre Warszawa, o powierzchni 276 m², który mieści się przy ul. Wirażowej 21, stanowi część większego konceptu sprzedaży La Squadra. Będzie to najnowocześniejszy salon marki w Europie. – Otwarcie Alpine Centre Warszawa to kamień milowy w działalności Grupy Pietrzak. Warszawa zyskuje nie tylko salon, ale też centrum kompletnego doświadczenia Alpine. Od początku chodziło nam o coś więcej niż zbudowanie kolejnego obiektu sprzedażowego. Naszą ambicją było stworzenie miejsca, które będzie żyło – w którym ciągle coś się dzieje: wspólnie oglądamy wyścigi, poznajemy klasyczne modele i przeżywamy premiery futurystycznych nowości. Alpine daje nam mnóstwo pretekstów do takich inspirujących spotkań. Alpine Centre Warszawa to nasza wizja tego, jaka jest marka Alpine: mająca wiele do opowiedzenia, otwarta na ludzi i napędzająca ich pasję – mówi Bogdan Pietrzak, prezes Grupy Pietrzak.
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział znaczącą redukcję ceł na brytyjski eksport samochodów – czytamy w serwisie AM Online. Cło na auta sprowadzane z Wielkiej Brytanii do USA zostało obniżone z 27,5 do 10 proc., jednak niższa stawka będzie miała zastosowanie tylko do pierwszych 100 tys. pojazdów eksportowanych rocznie z UK do Stanów Zjednoczonych.
Według nowych danych GUS przeciętne miesięczne wynagrodzenie nominalne brutto w gospodarce narodowej wyniosło w pierwszym kwartale tego roku 8962,28 zł, czyli o 10 proc. więcej rok do roku. „Rzeczpospolita” podkreśla jednak, że jest to najniższy wzrost średniej płacy od trzech lat. Dane GUS potwierdzają, że presja płacowa w polskiej gospodarce hamuje. Jeszcze w pierwszej połowie 2024 r. wynosiła około 14,5 proc. (potem 13,4 proc. w trzecim kwartale i 12,4 proc. w czwartym). Wciąż pozostaje jednak relatywnie wysoka – czytamy w dzienniku.
Chińska marka Chery oficjalnie wkracza na polski rynek, prezentując dwa modele SUV-ów – Tiggo 7 oraz Tiggo 8, dostępne zarówno w wersjach benzynowych, jak i hybrydowych plug-in – pisze serwis Motofakty. Za rozwój sieci sprzedaży i obsługi marki nad Wisłą będzie odpowiadać Omoda Auto Poland. Debiut aut w salonach zapowiadany jest pod koniec czerwca.
Na polski rynek wchodzi kolejny chiński producent – Geely Auto. Firma podpisała umowę dotyczącą dystrybucji pojazdów osobowych z napędami alternatywnymi w Polsce z Jameel Motors. Pierwszy model Geely trafi do sprzedaży w trzecim kwartale 2025 roku.
Zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych. Stopy spadły o 0,5 pkt proc., przy czym stopa referencyjna wynosi 5,25 proc.
Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej poparły propozycję Komisji Europejskiej, która pozwala producentom aut na większą elastyczność przy spełnieniu celów emisyjnych. Nowe regulacje „dają producentom aut możliwość zrealizowania swoich zobowiązań w zakresie emisji CO2 na lata 2025, 2026 i 2027 poprzez uśrednienie ich wyników w okresie trzyletnim, a nie w każdym roku z osobna”.
Jameel Motors i Geely Auto podpisały umowę dotyczącą dystrybucji pojazdów osobowych z napędami alternatywnymi w Polsce. W pierwszej fazie współpracy z Geely Jameel Motors skoncentruje się na dystrybucji dwóch modeli: elektrycznego SUV-a Geely EX5 i PHEV-a z segmentu C-SUV. Pierwszy model trafi do sprzedaży w trzecim kwartale 2025 roku.
Geely Auto Group to producent samochodów z siedzibą w Hangzhou w Chinach, założony w 1997 roku jako jednostka Zhejiang Geely Holding Group. Grupa zarządza markami takimi jak Geely Auto, Lynk & Co i Zeekr. Geely Auto jest obecne w ponad 80 krajach. Sprzedaż aut producenta przekroczyła 2,17 miliona pojazdów w 2024 roku.
Niedawno informowaliśmy, że Jameel Motors, firma należąca do Abdul Latif Jameel, został również importerem i wyłącznym dystrybutorem aut chińskiego koncernu GAC w Polsce. Firma prowadzi działalność w 12 krajach i reprezentuje różne marki pojazdów osobowych i użytkowych, w tym Toyotę, Lexusa, BYD, GAC Motor, MG Motor, Farizon Auto czy Hino.
Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych o 0,5 pkt proc., tym samym sprowadzając stopę referencyjną do 5,25 proc. Ekonomiści zastanawiają się, jak daleko może pójść obniżka stóp w przyszłości. Z ich prognoz wynika, „że widzą oni stopę referencyjną na koniec obecnego roku na poziomie niewiele niższym niż 5 proc., a za rok na poziomie ponad 4 proc.” – relacjonuje w „Pulsie Biznesu” Ignacy Morawski.
Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej poparły propozycję Komisji Europejskiej, która „daje producentom aut możliwość wypełnienia swoich zobowiązań w zakresie emisji CO2 na lata 2025, 2026 i 2027 poprzez uśrednienie ich wyników w okresie trzyletnim, a nie w każdym roku z osobna”. Oznacza to, że przepisy mogą zostać przyjęte.
Nowe regulacje mają pomóc branży motoryzacyjnej zrównoważyć nadwyżki rocznych emisji poprzez osiągnięcie lepszych wyników w kolejnych latach.
W kwietniu zarejestrowano w Polsce 12 391 nowych samochodów osobowych klasy premium. Był to wynik o 0,91 proc. mniejszy niż w marcu bieżącego roku i o 15,38 proc. lepszy w zestawieniu z kwietniem roku 2024 – informuje Samar.Udział tego segmentu w polskim rynku nowych aut osobowych wyniósł 26,4 proc.
Od początku roku w Polsce zarejestrowano 46 266 nowych samochodów klasy premium, o 9,10 proc. więcej niż rok wcześniej.
Toyota szacuje, że „amerykańskie cła będą kosztować ją 180 mld jenów (1,2 mld dolarów) w kwietniu i maju, co spowoduje 21-proc. spadek zysku operacyjnego w tym roku fiskalnym” – opisuje Automotive News.
W roku obrotowym liczonym do marca 2026 r. producent spodziewa się całkowitego dochodu operacyjnego w wysokości 3,8 biliona jenów (26 miliardów dolarów) w porównaniu z 4,8 biliona jenów w roku, który właśnie się zakończył.
Zaczynamy od wyników rejestracji. Według danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, o których informuje Samar, w kwietniu zarejestrowano w Polsce 52 504 samochody osobowe oraz dostawcze o DMC do 3,5 tony, czyli o 5,80 proc. więcej niż rok wcześniej oraz o 11,68 proc. mniej niż w marcu 2025 roku.
Tymczasem według nowego raportu KPMG i PZPM w pierwszym kwartale 2025 roku zarejestrowano w Polsce 142,1 tys. nowych samochodów osobowych, co oznacza wzrost o 2,5 proc. r/r. Liczba nabywców indywidualnych wzrosła o 11 proc.
Parlament Europejski zajmie się kwestią zmiany przepisów dotyczących redukcji emisji CO2 dla nowych aut osobowych i dostawczych.– Kolejnym krokiem musi być zdjęcie zakazu sprzedaży samochodów spalinowych. To nie będzie proste, ale uważam, że to zrobimy, to jest tylko kwestia czasu – ocenia Dariusz Joński, europoseł Platformy Obywatelskiej.
Z danych CEPiK-u opublikowanych przez Samar wynika, że w ubiegłym miesiącu zarejestrowano w Polsce 52 504 samochody osobowe oraz dostawcze o DMC do 3,5 tony, czyli o 5,80 proc. więcej niż rok wcześniej oraz o 11,68 proc. mniej niż w marcu 2025 roku. Jednocześnie w kwietniu odnotowano rejestracje 46 968 samochodów osobowych, o 5,82 proc. więcej niż rok wcześniej i o 11,47 proc. mniej niż w marcu br.
W kwietniu udział klientów indywidualnych w całkowitej liczbie rejestracji samochodów osobowych wyniósł 32,49 proc. Udział firm osiągnął poziom 67,51 proc. – czytamy w komunikacie. Liderem rynku pozostaje Toyota przed Skodą i Volkswagenem.
Samar zauważa jednocześnie, że był to „najlepszy kwiecień dla nowych samochodów osobowych od 2000 r.; w tym miesiącu padł nowy rekord – 557 550 szt. – trendu 12-miesięcznego”. Zanotowano również najwyższy udział segmentu premium w historii w wysokości 26,4 proc.
Podano również wyniki importu. W kwietniu 2025 roku zarejestrowano w Polsce 87 612 sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów osobowych i dostawczych o dmc do 3,5 tony, o 1,1 proc. więcej niż rok wcześniej – informuje Samar. Od początku roku sprowadzono do Polski 327 805 używanych aut o dmc do 3,5 tony, co oznacza wzrost o 1,2 proc.
Według nowego raportu KPMG i PZPM dotyczącego branży motoryzacyjnej w pierwszym kwartale 2025 roku zarejestrowano w Polsce 142,1 tys. nowych samochodów osobowych, co oznacza wzrost o 2,5 proc. r/r. Klienci instytucjonalni zarejestrowali 92,4 tys. takich pojazdów, o 1,6 proc. mniej niż w roku ubiegłym. Z kolei do klientów indywidualnych trafiło 49,7 tys. aut, czyli o 10,9 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku.
Rosnącą popularnością cieszy się segment premium. W pierwszym kwartale br. zarejestrowano prawie 38 tys. sztuk takich aut, co oznacza wzrost o 5,6 proc. rdr. W segmencie marek popularnych wzrost był mniejszy i wyniósł 1,4 proc. rdr – do ponad 104 tys. rejestracji – relacjonuje Wirtualny Nowy Przemysł.
Parlament Europejski zgodził się „w trybie pilnym procedować kwestię zmiany przepisów dotyczących redukcji emisji CO2 dla nowych aut osobowych i dostawczych. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się 8 maja” – pisze Newseria. Przypomnijmy, że Komisja Europejska zaproponowała wcześniej zmianę dotyczącą spełniania nowych limitów emisji przez producentów aut w ten sposób, by umożliwić im „wypełnienie zobowiązań na lata 2025, 2026 i 2027 poprzez uśrednienie wyników emisji w okresie trzyletnim, a nie w każdym roku z osobna”. W założeniu nowe regulacje mają pozwolić producentom aut na uniknięcie bądź ograniczenie wysokich kar za niespełnienie norm emisji spalin. – Dzisiaj Parlament Europejski robi pierwszy krok, aby zdjąć te obciążenia dla branży motoryzacyjnej i pokazać: dajemy wam zielone światło, żebyście się szybciej rozwijali. Kolejnym krokiem musi być zdjęcie zakazu sprzedaży samochodów spalinowych. To nie będzie proste, ale uważam, że to zrobimy, to jest tylko kwestia czasu – ocenia Dariusz Joński, europoseł Platformy Obywatelskiej.
Automotive News pisze o zmianach we współpracy Nissana z dealerami, które – zgodnie z artykułem – mają dotyczyć USA. Koncern chce uzależnić wynagrodzenia dealerów od docelowych wielkości sprzedaży nowych aut. Program Nissan One, który ruszy 3 czerwca, wiąże zmienną marżę dealerską z docelowymi wolumenami sprzedaży detalicznej – czytamy w artykule.
Według jego założeń „firma wypłaca dealerom 350 dolarów za każdy sprzedany nowy pojazd, jeśli osiągną 90 proc. swojego celu, 600 dolarów za 100 proc. i 1200 dolarów za co najmniej 110 proc.”
BYD planuje produkcję hybrydowych pojazdów elektrycznych typu plug-in obok pojazdów elektrycznych zasilanych akumulatorami w dwóch zakładach budowanych w Europie – pisze Automotive News. Chodzi o fabryki na Węgrzech i w Turcji. Wcześniej chiński koncern planował w Europie budowę wyłącznie aut elektrycznych.
Szefowie Stellantisa i Renault zaapelowali do Unii Europejskiej o przyjęcie korzystniejszych przepisów dla małych samochodów. – Prosimy o zróżnicowane regulacje dla mniejszych pojazdów. Jest zbyt wiele przepisów zaprojektowanych z myślą o większych i droższych autach, co oznacza, że nie możemy produkować mniejszych modeli w warunkach rentowności – powiedział szef Renault Luca de Meo.
Autovista24 pisze o sytuacji na rynku aut używanych. W kwietniu na wielu europejskich rynkach odnotowano spadek wartości rezydualnej 36-miesięcznych samochodów o przebiegu 60 tys. km.
„Rzeczpospolita” pisze o decyzji prezydenta Andrzeja Dudy, który zawetował ustawę przewidującą obniżkę składki zdrowotnej dla części przedsiębiorców. W uzasadnieniu podano, że ustawa budzi wątpliwości w zakresie sprawiedliwości społecznej.
W wywiadzie dla francuskiej gazety „Le Figaro” szefowie Stellantisa i Renault, John Elkann i Luca de Meo, zaapelowali do Unii Europejskiej o przyjęcie korzystniejszych przepisów dla małych samochodów, ostrzegając, że spadająca rentowność takich pojazdów może doprowadzić do zamknięcia fabryk. Elkann i de Meo uważają, że Francja, Włochy i Hiszpania powinny przewodzić działaniom na rzecz małych aut, ponieważ popyt na nie jest w tych krajach najwyższy. Nie podano jednak szczegółów zasad, które powinny zostać wprowadzone. – Prosimy o zróżnicowane regulacje dla mniejszych samochodów. Jest zbyt wiele przepisów zaprojektowanych z myślą o większych i droższych autach, co oznacza, że nie możemy produkować mniejszych modeli w warunkach rentowności – powiedział de Meo.
Podkreślił, że Renault i Stellantis koncentrują się przede wszystkim na produkcji niedrogich aut dla europejskich konsumentów, tymczasem producenci samochodów klasy premium, jak BMW, Mercedes i niektóre marki Volkswagena, bardziej skupiają się na eksporcie. – (Dla nich) Europa się liczy, ale (ich) priorytetem jest eksport. Przez ostatnie 20 lat ich logika dyktowała regulacje rynkowe. Doprowadziło to do sytuacji, w której europejskie przepisy sprawiają, że nasze samochody są coraz bardziej skomplikowane, coraz cięższe, coraz droższe, a większość ludzi po prostu nie może sobie na nie pozwolić – powiedział dyrektor generalny Renault.
John Elkann uważa, że sprzedaż samochodów w UE osiągnęła „katastrofalny poziom”. – W tym tempie, jeśli trajektoria się nie zmieni, będziemy musieli podjąć bolesne decyzje dotyczące naszej bazy produkcyjnej w ciągu najbliższych trzech lat – powiedział.
W kwietniu na wielu europejskich rynkach odnotowano spadek wartości rezydualnej 36-miesięcznych samochodów o przebiegu 60 tys. km – wynika z danych serwisu Autovista24. Włochy odnotowały najgłębszy spadek rok do roku (o 4,6 pp.) wyrażonej procentowo pierwotnej ceny katalogowej aut, osiągając w kwietniu 48,4 proc. Hiszpania ma za sobą spadek o 2,8 pp. w porównaniu z kwietniem 2024 r. i o 0,5 pp. w ujęciu miesięcznym. Niemcy cieszą się względną stabilnością, z niewielkimi zmianami miesiąc do miesiąca, choć w porównaniu z kwietniem 2024 r. wartość RV zmniejszyła się o 2,6 pp. – czytamy w artykule.
Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw, przewidującą obniżkę składki zdrowotnej dla części przedsiębiorców – pisze „Rzeczpospolita”. Szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka powiedziała, że zawetowana ustawa „budzi poważne wątpliwości w zakresie sprawiedliwości społecznej oraz jest sprzeczna z zasadami konstytucyjnymi” – czytamy w dzienniku.
Ciąg dalszy problemów Tesli. Reuters pisze, że sprzedaż nowych samochodów producenta w UK i Niemczech spadła w kwietniu do najniższego poziomu od ponad dwóch lat, zmniejszając się o kilkadziesiąt procent w ujęciu rok do roku. Jednocześnie w obu krajach wzrósł popyt na pojazdy elektryczne. W Niemczech w kwietniu sprzedano 885 samochodów Tesli, co oznacza czwarty miesiąc spadków w tym roku, tymczasem w Wielkiej Brytanii odnotowano jedynie 512 nowych samochodów amerykańskiego producenta.
Przedstawiciele Partii Republikańskiej w USA proponują wprowadzenie corocznego, federalnego podatku rejestracyjnego dla pojazdów elektrycznych w wysokości 250 dolarów. Pomysł budzi mieszane opinie. Zwolennicy nowej opłaty argumentują, że wprowadzenie takiego rozwiązania zapewni bardziej sprawiedliwy podział kosztów utrzymania i rozwoju infrastruktury – pisze Interia. Przeciwnicy podkreślają jednak, że nowy podatek karze osoby, które zdecydowały się auto elektryczne.
Reuters analizuje sytuację Tesli w Europie, wskazując na rosnącą konkurencję, spadek sprzedaży na wielu rynkach i problemy z reputacją Elona Muska. W samym pierwszym kwartale sprzedaż wszystkich w pełni elektrycznych samochodów wzrosła w Europie o 28 proc., liczba rejestracji Tesli spadła natomiast o 37,2 proc. – czytamy w artykule.
Stellantis zaliczył spadek wyników w pierwszym kwartale. W tym czasie firma odnotowała przychody netto w wysokości 35,8 miliarda euro, o 14 proc. mniej w porównaniu z analogicznym okresem 2024 roku.
Piotr Pawlak został prezesem nowotworzonego klastra Toyota Northern Europe, który zintegruje działalność koncernu w Norwegii, Szwecji, Danii, Finlandii oraz na Litwie, Łotwie i w Estonii.
Reuters pisze o wynikach Tesli na europejskich rynkach. Sprzedaż producenta spadała przez cztery kolejne miesiące w większości krajów Europy. W samym pierwszym kwartale liczba rejestracji wszystkich w pełni elektrycznych samochodów wzrosła w Europie o 28 proc., sprzedaż Tesli spadła natomiast o 37,2 proc. – czytamy w artykule.Tesla ma duże problemy na wielu rynkach, jednak szczególnie słabo wygląda Szwecja, gdzie w kwietniu spadki sięgnęły 80,7 proc.
Marka kierowana przez Elona Muska zmaga się z silną chińską konkurencją, problemem jest również polityczne zaangażowanie Muska i wprowadzenie nowej generacji Modelu Y. Przychody Tesli z branży motoryzacyjnej w pierwszym kwartale spadły o jedną piątą, a zysk netto zmniejszył się o 71 proc. – przypomina Reuters. Mimo kłopotów przewodnicząca zarządu Robyn Denholm zaprzeczyła doniesieniom „Wall Street Journal”, jakoby członkowie zarządu Tesli szukali nowego dyrektora generalnego
Na koniec pierwszego kwartału zarejestrowano 142 097 nowych samochodów osobowych, co oznacza wzrost o 2,45 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego – informuje Samar. Marki popularne stanowią 76 proc. polskiego rynku. Pozostałe 24 proc. nowych samochodów osobowych przypada na segment premium.
Najpopularniejsze w Polsce wciąż są SUV-y, które stanowią już prawie 60 proc. polskiego rynku. Najwięcej aut kupują przedsiębiorcy. Ich udział w rynku po trzech miesiącach bieżącego roku wyniósł niemal 65 proc. W ciągu roku udział ten zmniejszył się o 2,7 pp.
Stellantis ogłosił wyniki finansowe oraz dane dotyczące sprzedaży za I kwartał 2025 roku. W tym czasie firma odnotowała przychody netto w wysokości 35,8 miliarda euro, co stanowi spadek o 14 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2024 roku. Skonsolidowana sprzedaż wyniosła natomiast 1,2 miliona sztuk, czyli o 9 proc. mniej niż w roku ubiegłym. Udział Stellantisa w rynku krajów EU30 wzrósł do 17,3 proc., co oznacza poprawę o 1,9 pp. w porównaniu z IV kwartałem 2024 roku.
Piotr Pawlak, dyrektor generalny Toyota Norge, objął kolejne stanowisko w strukturach japońskiego koncernu. Oprócz pełnienia dotychczasowych obowiązków, Pawlak został prezesem nowotworzonego klastra Toyota Northern Europe, „który zintegruje działalność koncernu w czterech krajach nordyckich – Norwegii, Szwecji, Danii i Finlandii, oraz trzech krajach bałtyckich – na Litwie, Łotwie i w Estonii”. Klaster ma odpowiadać za sprzedaż marek Toyota i Lexus w tym regionie.
Jaguar Land Rover wznowił dostawy pojazdów do USA po ich wcześniejszym wstrzymaniu wywołanym wprowadzeniem ceł. Pierwsze pojazdy mogą pojawić się w amerykańskich portach około 20 maja. W ciągu 12 miesięcy do marca 2024 r. producent sprzedał 430 tys. pojazdów. Prawie jedna czwarta wolumenu trafiła do klientów z Ameryki Północnej.
Potwierdziły się wcześniejsze doniesienia mediów – administracja USA podejmuje działania mające na celu zmniejszenie wpływu taryf celnych na motoryzację. Jedno z rozporządzeń wykonawczych prezydenta Trumpa zezwala na częściowy zwrot kosztów za importowane komponenty. Dotyczy to jednak tylko aut wyprodukowanych w USA.
Na minusie jest sprzedaż pojazdów użytkowych w UE. W pierwszym kwartale liczba rejestracji nowych vanów spadła o 12,2 proc.
Tymczasem koncern Volkswagen odnotował sięgający 40 proc. spadek zysków w pierwszym kwartale. Marża operacyjna grupy skurczyła się do 3,7 proc.
Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami mediów amerykańska administracja podejmuje działania mające na celu zmniejszenie wpływu taryf celnych na motoryzację.Jedno z rozporządzeń wykonawczych prezydenta Trumpa zezwala na częściowy zwrot kosztów za importowane komponenty stanowiące 15 procent wartości pojazdu przez pierwszy rok i 10 procent przez kolejny. Dotyczy to jednak tylko aut wyprodukowanych w USA.
Producenci samochodów mogą ubiegać się o „kwotę offsetową z tytułu korekty importu równą 3,75 procent łącznej sugerowanej przez producenta ceny detalicznej wszystkich samochodów montowanych w Stanach Zjednoczonych od 3 kwietnia 2025 r. do 30 kwietnia 2026 r.” – głosi rozporządzenie. W przyszłym roku zwrot będzie niższy – spadnie do 2,5 proc. Zmiany mają dać producentom samochodów więcej czasu na dostosowanie łańcuchów dostaw i powrót produkcji do USA.
Odrębne rozporządzenie stanowi, że pojazdy i części nie będą podlegać dodatkowym taryfom, takim jak 25-procentowe cło na stal i aluminium, po to, żeby nie kumulować ceł.
Pierwszy kwartał 2025 r. okazał się trudny dla rynku pojazdów użytkowych w UE – informuje ACEA.Sprzedaż nowych vanów w Unii zmniejszyła się o 12,2 proc. do 352 490 szt. Włochy odnotowały spadek o 15,2 proc., Francja i Niemcy o 10,7 proc., natomiast Hiszpania zaliczyła 12,6-proc. wzrost rejestracji.
Rejestracje ciężarówek w UE spadły o 16 proc., osiągając łącznie 72 941 szt.
W pierwszym kwartale bieżącego roku koncern Volkswagen odnotował sięgający 40 proc. spadek zysków.W tym czasie zysk przed opodatkowaniem wyniósł 3,1 mld euro. Marża operacyjna grupy skurczyła się z 6 proc. w poprzednim roku do 3,7 proc. obecnie.
Koncern prognozuje, że roczna marża zysku operacyjnego będzie wynosić prawdopodobnie około 5,5 proc
Według wstępnych danych GUS inflacja w Polsce w kwietniu wyniosła 4,2 proc. rok do roku. Tym samym odnotowano wyraźny spadek inflacji w kwietniu względem marca (4,9 proc.). Rada Polityki Pieniężnej nie powinna zaskoczyć i podczas posiedzenia 6-7 maja obniży stopy procentowe. Część zespołów analitycznych nie wyklucza nawet dostosowawczego cięcia od razu o 50 punktów bazowych, czyli do poziomu 5,25 proc. dla stopy referencyjnej NBP – pisze „Rzeczpospolita”.
W listopadzie Grupa VW wstrzymała sprzedaż agencyjną samochodów elektrycznych VW i Audi w Wielkiej Brytanii, powracając do tradycyjnego modelu sprzedaży. Z nowych informacji, do których dotarł magazyn „Car Dealer”, wynika, że także Cupra dołączy do innych marek i będzie sprzedawana przez dealerów. Damien O’Sullivan, dyrektor zarządzający Volkswagen Group UK, poinformował dealerów w biuletynie wysłanym do ich sieci, że firma zmienia plany, aby „ograniczyć komplikacje” wynikające z jednoczesnego stosowania różnych modeli sprzedaży – czytamy w artykule. Koncern podtrzymuje jednak, że sprzedaż agencyjna to jego „długoterminowy” cel.