Newseria przygląda się wynikom polskiego rynku motoryzacyjnego i skali strat wywołanych przez pandemię. – Spadek sprzedaży notujemy od samego początku pandemii, czyli od kwietnia. Po 11 miesiącach 2020 roku, w połowie listopada, spadek wynosi około 25 proc. Jeżeli nie wydarzą się żadne niespodziewane sytuacje do końca roku, nie będziemy mieli kolejnego pełnego lockdownu, to pewnie zamkniemy rok w przedziale 23–27 proc. spadku sprzedaży – mówi Marek Konieczny, prezes Związku Dealerów Samochodów.

Po miesiącu rządowej blokady gospodarki francuscy dealerzy otwierają swoje salony dla klientów. Podczas wiosennego lockdownu liczba rejestracji nowych samochodów we Francji spadła o 72 proc. w marcu i o 89 proc. w kwietniu. Analitycy twierdzą jednak, że listopadowa blokada będzie miała mniejszy wpływ na sprzedaż – relacjonuje Automotive News.

„Rzeczpospolita” pisze o kolejnej formie wsparcia e-mobilności w Niemczech. Od 16 listopada kraj wprowadził możliwość łączenia źródeł wsparcia dla kupujących i leasingujących pojazdy elektryczne.

Z danych PZPM wynika, że od początku roku do końca października przybyło dokładnie 381 tys. samochodów osobowych i dostawczych do 3,5 t. To o 26 proc. mniej w porównaniu do analogicznego okresu 2019 roku. – Spadek sprzedaży notujemy od samego początku pandemii, czyli od kwietnia. Po 11 miesiącach 2020 roku, w połowie listopada, spadek wynosi około 25 proc. Jeżeli nie wydarzą się żadne niespodziewane sytuacje do końca roku, nie będziemy mieli kolejnego pełnego lockdownu, to pewnie zamkniemy rok w przedziale 23–27 proc. spadku sprzedaży – mówi Marek Konieczny, prezes Związku Dealerów Samochodów.

Listopad przyniósł pewną poprawę. W ciągu pierwszych 20 dni miesiąca sprzedaż samochodów osobowych wzrosła o 7 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. W segmencie aut dostawczych wzrost przekroczył 26 proc. W kolejnych tygodniach ruch u dealerów także powinien być nieco większy ze względu na duże wyprzedaże aut z tego rocznika. – Koniec 2020 roku będzie pewnie podobny do lat poprzednich, bo będziemy mieli liczne wyprzedaże w każdej marce – mówi prezes ZDS.

Od stycznia 2021 roku wchodzi w życie nowa norma w zakresie emisji spalin. Zobowiązuje ona producentów samochodów do zastosowania technologii, która umożliwi utrzymanie emisji CO2 na poziomie nie wyższym niż 95 g/km. Według danych ACEA niższa sprzedaż samochodów w tym roku spowodowała, że na placach w UE może zalegać nawet 600 tys. pojazdów niespełniających nowych norm. – Z tego powodu dzisiaj cała branża musi starać się sprzedać jak najwięcej samochodów, które spełniają jeszcze starą normę. To z pewnością przyczyni się do tego, że promocje będą nieco lepsze i bardziej atrakcyjne dla klientów – wskazuje Marek Konieczny.

Francuskie salony dealerskie otworzą drzwi dla klientów od soboty, po miesięcznej antycovidowej blokadzie nałożonej przez rząd. Salony zostały zamknięte 31 października. Przez ostatni miesiąc dealerzy mogli kontynuować działalność serwisową i planować dostawy samochodów zamówionych przed zamknięciem lub realizować sprzedaż online w formacie „kliknij i odbierz”.

Podczas wiosennej blokady liczba rejestracji nowych samochodów we Francji spadła o 72 proc. w marcu i o 89 proc. w kwietniu, i zaczęła rosnąć dopiero pod koniec maja. Analitycy twierdzą, że listopadowa blokada będzie miała mniejszy wpływ na sprzedaż, ale niepewność i dalsze ograniczenia w podróżowaniu we Francji prawdopodobnie spowodują spadek liczby rejestracji w grudniu.

Starając się podtrzymać ożywienie na rynku motoryzacyjnym, francuski rząd przedłużył do lipca zwiększone dopłaty do zakupu samochodów zelektryfikowanych.

„Rzeczpospolita” informuje, że Niemcy coraz mocniej wspierają elektromobilność. Głównym wsparciem finansowym niemieckiej e-mobilności pozostanie program “Umweltbonus”. Uwzględnia on nowe samochody kosztujące maksymalnie 65 tys. euro. Dopłaty w ramach programu wynoszą do 6 tys. euro dla samochodów elektrycznych w cenie do 40 tys. euro. Z kolei dla aut hybrydowych typu plug-in dofinansowanie wynosi 4,5 tys. euro. Kupujący samochody BEV, których cena przekracza 40 tys. euro, mogą liczyć na 5 tys. euro, a auta hybrydowe plug-in – na 3 750 euro. Ponadto niemiecki przemysł samochodowy dokłada dodatkowo 50 proc. wysokości dopłaty, tak że maksymalne dofinansowanie zakupu samochodu może wynieść nawet 9 tys. euro – wylicza dziennik.

Dopłaty obejmują także leasing samochodów elektrycznych. W przypadku umów leasingowych na 6-11 miesięcy dopłaty wynoszą 750 euro dla samochodów o wartości do 40 tys. euro. Dla droższych aut pomoc wynosi 625 euro. Przewidziane jest także wsparcie dla klientów leasingujących hybrydy plug-in. Do wsparcia federalnego dla leasingujących należy doliczyć także dopłatę ze strony przemysłu samochodowego wynoszącą 50 proc. kwoty wypłacanej przez rząd federalny.

Na tym nie koniec wsparcia dla nabywców aut na prąd. Od 16 listopada kupujący i leasingujący mają możliwość korzystania z więcej niż jednego źródła dofinansowania. Ministerstwo ds. Gospodarki i Energii przewidziało stworzenie listy opcji wsparcia, które nie będą się wykluczać. Celem jest dalsza popularyzacja samochodów elektrycznych w Niemczech.

„Rzeczpospolita” opisuje założenia nowej tarczy dla biznesu, którą zaprezentował premier. Tarcza finansowa 2.0, czyli pomoc o wartości 35-40 mld zł, obejmuje prawie 40 wybranych branż. Są wśród nich: gastronomia, hotelarstwo, część handlu (głównie targowiskowego), kultura (m.in. kina, teatry, muzea, parki rozrywki), turystyka, sport (m.in. kluby fitness), transport pasażerski, targi i konferencje. Tarcza 2.0 jest kontynuacją programu pomocowego realizowanego przez PFR jeszcze wiosną. Będą to bezzwrotne subwencje, które sprawdziły się podczas pierwszego lockdownu. Po drugie, PFR wypłaca pieniądze bardzo sprawnie, bez zbędnej biurokracji, więc mogą one szybko trafić do potrzebujących. Szybko, ale od chwili, gdy program w ogóle ruszy, a to nastąpi najwcześniej w styczniu – pisze dziennik.

Renault przekształci swoją fabrykę we francuskim Flins w zakład recyklingu, modernizacji i badań. Producent zamierza zmniejszyć globalną produkcję aut o 20 proc. Firma chce zatrudnić 3 tys. osób w odnowionym zakładzie do 2030 r.

Volvo kontynuuje zmiany we współpracy z siecią dealerską. Firma wypowiedziała umowę dealerską grupie Bilia, działającej m.in. w Skandynawii. Okres wypowiedzenia wynosi dwa lata i dotyczy rynku szwedzkiego i norweskiego. Przypomnijmy, że niedawno Volvo kupiło na szwedzkim rynku inną dużą grupę – Upplands Motor.

Z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PSPA oraz PZPM wynika, że pod koniec października po polskich drogach jeździło 16 tys. elektrycznych samochodów osobowych. Przez pierwsze dziesięć miesięcy 2020 r. przybyło 7 tys. sztuk takich aut – o 108 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 r.

Podczas pandemii wzrosła liczba nieuczciwych praktyk w handlu autami używanymi – analizuje AAA AUTO. Według Petra Vaněčka dyrektora operacyjnego firmy, na rynku rośnie liczba aut z problemami, których ludzie chcą się pozbyć. – Bardzo ryzykowne są samochody, które mają dużo zapisów zmiany właściciela w krótkim okresie czasie, a ostatni właściciel ma na przykład stałe miejsce zamieszkania w biurze. W kilku przypadkach ujawniliśmy, że była to próba obejścia egzekucji komorniczej – mówi Vaněček.

We wrześniu Volvo Cars poinformowało o zmianach w swoim modelu biznesowym. Firma chce, by do 2025 r. połowa jej samochodów była sprzedawana w internecie. Co więcej, Volvo ogłosiło wtedy przejęcie dużej szwedzkiej sieci dealerskiej Upplands Motor. Koncern planuje także przejęcie innej sieci salonów – Bra Bil. Docelowo te dwie firmy mają zostać połączone i przemianowane na Volvo Bil – pisały we wrześniu Wirtualne Media.

Teraz Volvo zdecydowało się na kolejny krok związany z siecią dealerską marki w Skandynawii. Firma wypowiedziała umowę dealerską grupie Bilia. Okres wypowiedzenia wynosi dwa lata i dotyczy rynku szwedzkiego i norweskiego. Wypowiedzenie dotyczy zarówno sprzedaży aut nowych, jak i działalności serwisowej. Bilia chciałaby jednak kontynuować działalność naprawczą oraz sprzedaż używanych samochodów szwedzkiej marki. Firma zadeklarowała już, że wystąpi do Volvo o ponowne zezwolenie na usługi warsztatowe, które obejmują czynności serwisowe i naprawę uszkodzeń. Z danych organizacji ICDP wynika, że Bilia zajmuje 11. miejsce w corocznym rankingu największych grup dealerskich w Europie (poza Skandynawią działa też w Niemczech, Belgii i Luksemburgu).

W którą stronę idzie zaś model organizacji sieci szwedzkiego Volvo? Wygląda na to, że importer chce wprowadzać w miejsce niezależnych dealerów salony producenckie. Na razie głównie w Szwecji, która nie pierwszy raz traktowana jest przez Volvo jako obszar realizacji pilotażu dla swoich nowych projektów. Tematem zajmiemy się szerzej w jednym z najbliższych wydań „Dealera”.

Z Licznika Elektromobilności uruchomionego przez PSPA oraz PZPM wynika, że pod koniec października po polskich drogach jeździło 16 tys. elektrycznych samochodów osobowych, z których 54 proc. stanowiły pojazdy w pełni elektryczne, a pozostałą część hybrydy typu plug-in. Przez pierwsze dziesięć miesięcy 2020 r. przybyło 7 tys. sztuk elektrycznych aut osobowych – o 108 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 r. – W Polsce w ciągu ostatnich 12 miesięcy rejestracje tylko nowych samochodów elektrycznych zwiększyły się o 150 proc., podczas gdy liczba punktów ładowania o 40 proc. Wskazuje to wyraźnie na możliwość niedostosowania istniejącej infrastruktury do liczby użytkowników. Potencjalnie wydłużające się kolejki do szybkich ładowarek mogą stanowić czynnik ograniczający popyt na samochody – mówi Jakub Faryś, prezes PZPM.

Każdemu dealerowi zdarzają się sytuacje, w których zachodzi potrzeba anulowania niezasadnie wystawionej faktury. W ostatnim czasie pojawiła się interpretacja Krajowej Informacji Skarbowej, która dopuszcza możliwość anulowania takiego dokumentu – nawet w przypadku, gdy zostanie on wysłany do kontrahenta. Nabywca musi jedynie zwrócić oryginał faktury bez jej zaksięgowania. – Możliwość anulowania takiego dokumentu to z jednej strony dobra informacja dla dealerów. Jednak z drugiej strony z anulowaniem faktury, która została już wysłana, wiąże się wiele zagrożeń. Nigdy nie ma pewności, jak postąpi z taką fakturą nabywca. Może on zwrócić oryginał faktury, ale wcześniej go zeskanować, zaksięgować i odliczyć podatek. Dlatego w praktyce zalecałabym anulowanie wyłącznie tych faktur, które nie zostały wysłane do kontrahenta – mówi Marta Szafarowska, partner w firmie Gekko Taxens i wykładowca Dealerskiej Akademii Podatkowej.

 W trakcie najbliższego szkolenia online dla dealerskich działów księgowości, które będzie dotyczyło zmian w podatkach od 2021 r. i zagadnień bieżących, najnowsze orzecznictwo odnoszące się do faktur zostanie omówione w większym wymiarze czasowym. Szkolenie odbędzie się już 8-9 grudnia 2020 r. Pozostały ostatnie pakiety dostępowe.

Rząd poinformował o szczegółach dotyczących kolejnej puli wsparcia dla firm. – Dzisiaj wdrażamy tarczę 2.0. To co najmniej 35 do 40 mld zł – powiedział premier Mateusz Morawiecki, ogłaszając Tarczę Finansową PFR 2.0 i tarczę branżową. Pomoc ma objąć około 40 branż najbardziej dotkniętych skutkami obostrzeń wprowadzonych z powodu drugiej fali koronawirusa, w tym turystykę, gastronomię i kulturę. Mikrofirmy mają z tej puli otrzymać do 3 mld zł, małe przedsiębiorstwa do 5 mld zł, zaś średnie i duże – od 25 do 27 mld zł. – Dziś potrzebne jest ratowanie branż w najtrudniejszej sytuacji, a w 2021 wspieranie przedsiębiorców pod względem inwestycyjnym, gospodarczym i biznesowym, a także pracowników, by Tarcza Finansowa 2.0 okazała się jak najbardziej skutecznym mechanizmem – powiedział Morawiecki.

AAA AUTO analizuje, że ze względu na pandemię COVID 19 i związane z nią pogorszenie koniunktury na wtórnym rynku samochodów, szybko rośnie liczba aut obarczonych istotnymi wadami, których nie warto kupować. Firma odrzuca obecnie nawet trzy czwarte samochodów, które klienci zgłaszają do zakupu. Najczęstsze powody to wady prawne, „przekręcone” liczniki lub stan techniczny uniemożliwiający dalszą eksploatację samochodu bez kosztownych napraw.

Według Petra Vaněčka, dyrektora operacyjnego sieci AAA AUTO, na rynku rośnie liczba aut z problemami, których ludzie chcą się pozbyć. – Bardzo ryzykowne są samochody, które mają dużo zapisów zmiany właściciela w krótkim okresie czasie, a ostatni właściciel ma na przykład stałe miejsce zamieszkania w biurze. W kilku przypadkach ujawniliśmy, że była to próba obejścia egzekucji komorniczej. Dłużnik sprzedał pojazd kilku podstawionym osobom i miał nadzieję, że badając dokumenty, nie sprawdzimy tak odległej przeszłości. Jeśli ktoś kupi taki samochód bez dokładnej kontroli stanu faktycznego, może się zdarzyć, że komornik wkrótce zapuka do jego drzwi, skonfiskuje samochód, a pechowy nabywca nigdy więcej nie zobaczy zainwestowanych pieniędzy – ostrzega Petr Vaněček.

Firma Lookers plc, jedna z wiodących brytyjskich grup zajmujących się sprzedażą detaliczną samochodów i usługami posprzedażnymi, opublikowała sprawozdanie finansowe za 2019 rok. Wynika z niego, że grupa odnotowała stratę przed opodatkowaniem w wysokości 45,5 mln funtów za cały 2019 rok, w porównaniu z zyskiem w wysokości 41,9 mln funtów rok wcześniej. Firma poinformowała, że ​​rozpoczęła plan restrukturyzacji, w wyniku czego zwolniono około 1500 miejsc pracy. – Ostatnie dwanaście miesięcy było niezwykle trudnym wyzwaniem dla Lookers ze względu na ciągły wpływ COVID-19 i kwestie księgowe. Znacząca restrukturyzacja była konieczna, aby zapewnić nam odpowiednie podstawy na przyszłość – powiedział prezes wykonawczy firmy Phil White.

Senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych usunęła z ustawy wszystkie przepisy o podatku CIT dla spółek komandytowych. „Puls Biznesu” pisze jednak, że bardzo mało prawdopodobne jest, by ta decyzja utrzymała się podczas prac w Sejmie.

Według danych ACEA w ubiegłym miesiącu liczba nowych rejestracji pojazdów użytkowych w UE spadła o 1,2 proc. do 173 tys. szt. Październikowe rejestracje nowych samochodów dostawczych do 3,5 tony wzrosły o 0,7 proc. w porównaniu z 2019 r., co oznacza drugi z rzędu miesiąc wzrostów w tym roku.

W dzisiejszym Przeglądzie Prasy piszemy także o kolejnym przetargu na auta dla Służby Ochrony Państwa. SOP ogłosiła przetarg na 25 samochodów – informuje serwis RMF24. pl

We wtorek senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych rozpatrywała rządową ustawę wprowadzającą od 1 stycznia 2021 r. 19-proc. podatek dochodowy (CIT) dla spółek komandytowych. – Finalnie, po wielu konsultacjach, także z organizacjami przedsiębiorców, zdecydowaliśmy się na odrzucenie całej koncepcji tego nowego podatku i wszystkich przepisów go dotyczących. Ta zmiana uzyskała większość głosów w komisji – mówi Kazimierz Kleina, senator Koalicji Obywatelskiej, szef senackiej komisji finansów.

„Puls Biznesu” tłumaczy, że poprawki przyjęte przez komisję będą rekomendowane całemu Senatowi, który ustawą zajmie się na posiedzeniu w dniach 25-27 listopada. Zmiany prawdopodobnie zostaną zaakceptowane przez izbę wyższą. Później ustawa wróci do Sejmu, który uchwałą Senatu zamierza się zająć 27 listopada po południu. W artykule czytamy, że szanse na utrzymanie w Sejmie zmian wprowadzonych przez Senat, są praktycznie zerowe.

W październiku unijny rynek pojazdów użytkowych nieznacznie się skurczył, a liczba nowych rejestracji spadła o 1,2 proc. do 173 tys. szt. – informuje ACEA. Październikowe rejestracje nowych samochodów dostawczych do 3,5 t wzrosły w UE o 0,7 proc. w porównaniu z 2019 r., co oznacza drugi z rzędu miesiąc wzrostów w tym roku. Popyt na „dostawczaki” był wspierany głównie przez sprzedaż w Europie Zachodniej (+1,7 proc.), przy czym zarówno Niemcy (+13,5 proc.), jak i Włochy (+9,2 proc.) odnotowały w ubiegłym miesiącu znaczące wzrosty. Rynki w Europie Środkowej w październiku nadal borykały się z problemami (-8,5 proc).

Rejestracje lekkich samochodów dostawczych w 2020 roku spadły w całej Unii Europejskiej o 20,5 proc. Patrząc na cztery największe rynki UE, Hiszpania odnotowała największy spadek popytu na nowe samochody dostawcze (-30,7 proc.). Kolejne kraje według wielkości spadku to Francja (-18,9 proc.), Włochy (-18,2 proc.) i Niemcy (-15,5 proc.).

Sukcesja i związane z nią wyzwania oraz problemy to temat istotny dla coraz większego grona dealerów. W wielu firmach już trwają przygotowania do przekazania firmy kolejnemu pokoleniu, w innych dopiero się rozpoczynają. Eksperci zwracają jednak uwagę, że myśląc o sukcesji, należy pamiętać, że to długofalowy proces, do którego należy przygotować zarówno firmę, jak i sukcesora – tak, by sukcesja przebiegła jak najbardziej płynnie i nie zakłócała bieżącego funkcjonowania dealerstwa. Bez odpowiednio skonstruowanego planu sukcesji pod kątem własnościowym i finansowym, a także – co równie ważne – przekazania odpowiedzialności za biznes, ryzyko niepowodzenia znacząco rośnie.

Sukcesji w branży dealerskiej zostanie poświęcony najbliższy bezpłatny webinar organizowany przez Akademię Dealer Business Management. Poprowadzi go Adrianna Lewandowska, prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego, a także wykładowca Akademii Dealer Business Management. Webinar odbędzie się w piątek, 4 grudnia 2020 r. o 13.15. Z uwagi na możliwość zadawania pytań prowadzącej liczba miejsc jest ograniczona – decyduje kolejność zgłoszeń.

Według informacji serwisu RMF24. pl Służba Ochrony Państwa ogłosiła przetarg na 25 samochodów. Wśród zamówionych aut znajdą się trzy SUV-y z silnikami o mocy minimum 300 KM. Oprócz tego Służba Ochrony Państwa chce nabyć dwie limuzyny średniej klasy o mocy minimum 190 KM, 10 minivanów i busów z bogatym wyposażeniem oraz kilka aut osobowych z niższej półki i dwa samochody ciężarowe o masie do 3,5 tony.

Unia Europejska może do 2025 r. produkować wystarczającą na potrzeby własnego rynku ilość baterii do aut elektrycznych – uważa Komisja Europejska. „Jestem przekonany, że do 2025 r. UE będzie w stanie wyprodukować wystarczającą ilość ogniw akumulatorowych, aby zaspokoić potrzeby europejskiego przemysłu motoryzacyjnego, a nawet zbudować nasze zdolności eksportowe” – powiedział wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Maros Sefcovic. Europa ma 15 fabryk ogniw akumulatorowych dużej skali w budowie. Sefcovic powiedział, że do 2025 r. planowane europejskie zakłady wyprodukują wystarczającą liczbę ogniw, aby zasilić co najmniej 6 mln pojazdów elektrycznych.

Brytyjska organizacja branżowa SMMT ostrzega przed skutkami brexitu bez umowy z Unią Europejską. Stowarzyszenie wylicza, że brak umowy z UE do końca 2020 roku może kosztować sektor motoryzacyjny 55,4 mld funtów ceł do 2025 r. Brexit bez umowy zmniejszyłby też produkcję pojazdów w Wielkiej Brytanii o dwa mln sztuk w ciągu najbliższych pięciu lat. „Przedsiębiorstwom pozostało niewiele czasu na przygotowanie się do nowych warunków handlowych, więc im szybciej transakcja zostanie zawarta i zostaną przekazane szczegółowe informacje, tym mniej szkodliwe będzie to dla sektora i jego pracowników” – poinformowało SMMT w oświadczeniu.

Nowy model Lamborghini – Huracan STO – szybko wzbudził zainteresowanie polskich klientów. W ciągu 24 godzin od ukazania się Huracana STO dostaliśmy siedem zapytań od klientów z Polski o możliwość jego kupna. To potwierdza pozycję naszego kraju jako jednego z dziesięciu najważniejszych rynków dla marki – mówi Piotr Jędrach, dyrektor salonu Lamborghini Warszawa. W Polsce sprzedaje się coraz więcej aut tej marki. Od stycznia do końca października zarejestrowano 46 nowych aut Lamborghini, o 12 proc. więcej niż rok wcześniej. Włoska marka jest jedną z nielicznych, którym udało się urosnąć w 2020 r.

Renault przekazało, że do końca października w Europie sprzedano łącznie 507 tys. samochodów elektrycznych, co oznacza ponad 70 proc. wzrostu w stosunku do roku poprzedniego. Na koniec października br. do Renault należało 16,4 proc. rynku samochodów elektrycznych, co zapewniło marce pozycję lidera. W Polsce Renault zajmuje 3. miejsce w segmencie aut na prąd, z udziałem 9,5 proc.

Zaczynamy od wyników rejestracji z 20 dni listopada. PZPM informuje, że w tym czasie zarejestrowano 25 503 auta osobowe, oznacza to wzrost rok do roku o 7,0 proc. Łącznie odnotowano 28 811 rejestracji samochodów osobowych i dostawczych, o 8,9 proc. więcej niż rok temu.

Ministerstwo Klimatu przygotowało projekt zmian w ustawie o elektromobilności. Resort chce wprowadzić zmiany dotyczące stref czystego transportu. Autorzy projektu postulują wprowadzenie „możliwości utworzenia stref dla wszystkich miast, niezależnie od liczby mieszkańców”. Interia informuje, że proponuje się również nałożenie obowiązku ich utworzenia na gminy liczące więcej niż 100 tys. mieszkańców.

„Rzeczpospolita” przygląda się sytuacji gospodarczej w Europie i Polsce. Dziennik wskazuje, że do strefy euro wróciła recesja, ale jest ona dużo płytsza niż wiosną. – Podtrzymuję ocenę, że skutki ekonomiczne drugiej fali pandemii będą słabsze niż pierwszej – mówi Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium.

PZPM informuje, że w ciągu 20 dni listopada zarejestrowano 25 503 auta osobowe, oznacza to wzrost rok do roku o 7,0 proc. Bardzo dobry wynik zaliczyły również samochody dostawcze – 3 308 zarejestrowanych pojazdów to o 26,5 proc. więcej niż przed rokiem. Łącznie odnotowano 28 811 rejestracji samochodów osobowych i dostawczych, o 8,9 proc. więcej niż rok temu.

„Ministerstwo Klimatu przygotowało projekt zmian w ustawie o elektromobilności. Wynika z niego, że strefy z ograniczeniami pojawią się wkrótce w wielu polskich miastach” – informuje Interia. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami dotyczącymi stref czystego transportu, gminy liczące powyżej 100 tys. mieszkańców mają możliwość wprowadzania takich stref, jednakże praktyka wskazuje, że nie podejmują takich działań. Autorzy projektu chcą wprowadzić „możliwości utworzenia stref dla wszystkich miast, niezależnie od liczby mieszkańców, tak jak przewidywała to pierwotna wersja projektu ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych” – czytamy w artykule. Proponuje się również nałożenie obowiązku ich utworzenia na gminy liczące więcej niż 100 tys. mieszkańców.

Plan zakłada umożliwienie autom spalinowym wjazdu to stref czystego transportu przez określony czas, w zależności od normy emisji spalin. „I tak np.: pojazdy spełniające normę Euro 4 będą mogły swobodnie wjeżdżać do strefy w latach 2021-2025, Euro 5 latach 2026-2030, a Euro 6 w latach 2031-2035” – wylicza Interia. Ustawodawca planuje też rozszerzenie katalogu pojazdów uprawnionych do wjazdu do strefy o „pojazdy napędzane gazem LPG”.

„Rzeczpospolita” pisze, że strefa euro w listopadzie znalazła się ponownie w recesji za sprawą nowych ograniczeń aktywności ekonomicznej. „Wszystko wskazuje jednak na to, że dołek będzie dużo płytszy od recesji wiosennej i będzie miał charakter sektorowy” – czytamy w dzienniku. Jak podała w poniedziałek firma IHS Markit, wskaźnik PMI spadł w listopadzie w strefie euro do 45,1 pkt z 50 pkt w październiku.

Spadek widać także w Polsce. Według nowych danych GUS sprzedaż detaliczna w ujęciu realnym (czyli w cenach stałych) zmalała w październiku o 2,3 proc. rok do roku, po zwyżce o 2,5 proc. we wrześniu. W porównaniu z wrześniem sprzedaż oczyszczona z wpływu czynników sezonowych była w październiku o 2,1 proc. niższa. – Podtrzymuję ocenę, że skutki ekonomiczne drugiej fali pandemii będą słabsze niż pierwszej. Nastroje w polskiej gospodarce – w tym nastroje konsumentów – pogorszyły się w ostatnich miesiącach, ale pozostają wyraźnie lepsze niż wiosną. Szczególnie widać to w przemyśle polskim, ale też europejskim, co potwierdziły publikacje wstępnych odczytów PMI – mówi Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium.

Z danych zebranych przez Samar wynika, że na koniec października 2020 roku średnia ważona cena sprzedaży nowego samochodu osobowego wyniosła 122 489 zł i była o 10,9 proc. wyższa od tej sprzed roku. „Nieco niższy wskaźnik wzrostu – o 9,9 proc. na przestrzeni roku – wykazuje tak liczona cena sprzedaży w październiku, która osiągnęła 126 582 zł” – czytamy w artykule. Co ciekawe, ceny aut klasy premium rosną wolniej niż ogółu rynku. Średnia ważona cena sprzedaży wynosi dla nich 231 925 zł, w ciągu roku wzrosła o 3,3 proc. (dokładnie 7 515 zł). Dla porównania, cena dla rynku samochodów osobowych wzrosła w tym czasie o 12 007 zł.

Santander Consumer Multirent uruchomił nową usługę – AutoSalon, która pozwala jednocześnie wybrać pojazd i sposób jego finansowania w procesie online. Poprzez AutoSalon przedsiębiorcy mogą korzystać z oferty dealerów samochodowych z całej Polski. Po wybraniu konkretnego auta, zostają im zaprezentowane opcje finansowania leasingiem. Cały proces aż do złożenia wniosku leasingowego prowadzony jest na portalu. Również podpisanie umowy może odbyć się zdalnie poprzez dostępne komunikatory. Odbiór auta odbywa się u dealera lub zostaje ono dostarczone pod dom klienta po wcześniejszym ustaleniu szczegółów z dealerem.

Fuzja między Fiat Chrysler Automobiles i Grupą PSA jest nazywana fuzją równych sobie firm, ale niedawno złożone dokumenty wskazują, że połączenie jest w rzeczywistości przejęciem FCA przez PSA, przynajmniej do celów księgowych. Automotive News pisze, że informacje na ten temat znajdują się w prospekcie złożonym w zeszłym tygodniu przez FCA na giełdach Mercato Telematico Azionario i Euronext Paris.

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynął wniosek firm Inchcape International Holdings Ltd. oraz Jaguar Land Rover Ltd., dotyczący uzyskania zgody na powołanie wspólnego przedsiębiorcy. Nowa spółka ma zastąpić British Automotive Holding w roli importera marek JLR na terenie Polski.

„Dziennik Gazeta Prawna” pisze o planowanych zmianach w amortyzacji aut. „W 2026 r. pułap amortyzacji dla samochodów spalinowych i hybrydowych zmaleje ze 150 tys. zł do 100 tys. zł. Za to niewykluczone, że już w przyszłym roku wzrośnie do 225 tys. zł dla pojazdów wodorowych” – czytamy w artykule.

„Rzeczpospolita” publikuje wywiad z Jackiem Pawlakiem, prezydentem Toyota Motor Poland. Jego zdaniem skutki pandemii będą odczuwane jeszcze przez długi czas. – Pandemia spowodowała duże problemy w wielu przedsiębiorstwach, także poza sektorem motoryzacyjnym. Przy zmniejszonych obrotach ich właściciele przyjmują programy oszczędnościowe, zwalniają pracowników i mniej wydają, także na samochody. Odbudowa w gospodarce potrwa wiele miesięcy – uważa Pawlak.

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynął wniosek o zgodę na koncentrację zlokalizowanych w Wielkiej Brytanii firm Inchcape International Holdings Ltd. oraz Jaguar Land Rover Ltd. Transakcja zakłada utworzenie nowego wspólnego przedsiębiorcy przez obie firmy.

Inchcape International Holdings Ltd. jest spółką zależną Inchcape PLC, międzynarodowej spółki z siedzibą w Londynie, której działalność koncentruje się na dystrybucji i sprzedaży detalicznej samochodów klasy premium i luksusowych w 33 krajach świata, w tym w Polsce. „Wspólny przedsiębiorca zostanie utworzony w celu prowadzenia dystrybucji samochodów osobowych Jaguar i Land Rover w Polsce, Finlandii, Estonii, na Litwie i Łotwie” – czytamy na stronie UOKiK-u. Firma będzie docelowo prowadzić działalność wyłącznie jako spółka holdingowa w odniesieniu do spółek zależnych w Polsce, Finlandii i na Łotwie. Jedną z takich spółek będzie utworzona między JLR a Inchcape spółka joint venture na rynku polskim. Ma ona przejąć dystrybucję samochodów marek Jaguar i Land Rover na terenie Polski od ich dotychczasowego importera, czyli spółki British Automotive Polska wchodzącej w skład British Automotive Holding.

AAA AUTO wprowadziło w Polsce możliwość zakupu auta używanego przez internet. Klient może kupić samochód bezpośrednio na stronie AAA AUTO. – „Już na początku pandemii wdrożyliśmy działania, które pozwalają klientom bezpiecznie kupić samochód. Na przykład w Czechach, gdzie w tym roku po raz drugi zamknęliśmy sklepy, jedynym narzędziem do dalszej sprzedaży samochodów jest sprzedaż internetowa. W Polsce sprzedaż samochodów przez internet to wyjątkowa usługa. Cały proces zakupu jest równie prosty, jak w przypadku zwykłego sklepu internetowego. Samochód można wybrać na naszej stronie, dodać go do koszyka, zapłacić przelewem bankowym lub bezpośrednio na stronie kartą płatniczą, a my dostarczymy go pod wskazany adres. Jeśli klient nie jest zadowolony z samochodu, może bez problemu zwrócić go w ciągu dwóch tygodni. Ponadto, samochód jest zawsze dostarczany z zachowaniem surowych procedur higienicznych, które chronią klientów i naszych pracowników” – powiedziała Karolina Topolova, dyrektor generalna AURES Holdings, operatora międzynarodowej sieci autocentrów AAA AUTO.

W Dzienniku Ustaw opublikowano Rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 13 listopada 2020 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń w obrocie energią elektryczną. Rozporządzenie wprowadza do polskiego prawa tzw. E-Taryfę, czyli nową taryfę dystrybucyjną dedykowaną wyłącznie operatorom ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych.

20 listopada opublikowano także projekt ustawy o zmianie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz niektórych innych ustaw, który modyfikuje ramy prawne funkcjonowania polskiego rynku elektromobilności. „Dziennik Gazeta Prawna” pisze, że zmiany mają dotyczyć także obu ustaw o podatkach dochodowych. „W 2026 r. pułap amortyzacji dla samochodów spalinowych i hybrydowych zmaleje ze 150 tys. zł do 100 tys. zł. Za to niewykluczone, że już w przyszłym roku wzrośnie do 225 tys. zł dla pojazdów wodorowych” – czytamy w artykule. Identyczny podwyższony limit dotyczy już teraz aut elektrycznych. Proponowane zróżnicowanie zasad amortyzacji ma zachęcić przedsiębiorców do „sukcesywnej wymiany flot pojazdów spalinowych na pojazdy niskoemisyjne”. Nowe preferencje podatkowe dla aut wodorowych i elektrycznych mają przy tym zrównoważyć ich wyższą cenę wobec pojazdów spalinowych – tłumaczy resort klimatu i środowiska.

„Rzeczpospolita” publikuje wywiad z Jackiem Pawlakiem, prezydentem Toyota Motor Poland, który mówi m.in. o perspektywach dotyczących wzrostu cen aut w przyszłym roku. – Już biorąc pod uwagę wzrost kursu euro, można się spodziewać podwyżek na poziomie ok. 2-4 proc. Ale jest jeszcze jeden powód: producenci samochodów w Europie muszą zmniejszyć średni poziom emisji CO2 na sprzedany samochód do 95 gramów. To bardzo mało, gdyż w ub.r. średniej wielkości samochód rodzinny emitował 130-140 gramów. Za emitowaną nadwyżkę trzeba będzie płacić wysokie kary – 95 euro za każdy gram CO2, co może się przełożyć na kilka tysięcy euro za każdy samochód. Przynajmniej część tej kwoty producenci będą chcieli przełożyć na kupujących. Inaczej się nie da, bo producent wypuszczający na rynek kilka milionów samochodów płaciłby miliardy. To mogłoby oznaczać bankructwo – mówi przedstawiciel Toyoty.

Jego zdaniem skutki pandemii będą odczuwane jeszcze przez długi czas. – Spadek popytu, z jakim teraz mamy do czynienia, nie odbuduje się szybko. Szczepionka na koronawirusa nie odwróci obecnej trudnej sytuacji w sposób nagły. Pandemia spowodowała duże problemy w wielu przedsiębiorstwach, także poza sektorem motoryzacyjnym. Przy zmniejszonych obrotach ich właściciele przyjmują programy oszczędnościowe, zwalniają pracowników i mniej wydają, także na samochody. Odbudowa w gospodarce potrwa wiele miesięcy. I jeśli chwilowo wzrośnie popyt, to firma, która wcześniej zdecydowała się na redukcję kosztów, najpierw będzie przez kilka miesięcy obserwować rozwój sytuacji. Ta ostrożność sprawi, że rynek będzie przez dłuższy czas pozostawał na poziomie dużo niższym, niż gdyby pandemii nie było – uważa Pawlak.

Prezydent Toyota Motor Poland zapowiada również, że już za kilka miesięcy Toyota wprowadzi na rynek samochód elektryczny zasilany ogniwami paliwowymi. – Nie będzie miał problemów z zasięgiem i czasem ładowania. Zamiast ciężkich baterii na pokładzie będzie miał minielektrownię wytwarzającą prąd z 5 kg wodoru. Pozwoli to na przejechanie 700 km. Samo tankowanie zajmie trzy minuty – mówi Pawlak.

Premier Mateusz Morawiecki poinformował w sobotę, że w ramach prac rządowych przygotowano trzy projekty rozporządzeń w sprawie ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z epidemią koronawirusa. Z kolei szef resortu zdrowia Adam Niedzielski mówił, że do 29 listopada utrzymany będzie obecny stan obostrzeń i restrykcji wprowadzonych w wyniku epidemii. Co zmieni się w najbliższym czasie? Od przyszłej soboty (28 listopada) placówki handlowe będą mogły pracować w najwyższym reżimie sanitarnym. W sklepach i galeriach handlowych będzie obowiązywał limit osób – maksymalnie 1 osoba na 15 m2. – Byliśmy nakłaniani też przez inne branże – teatry, siłownie, gastronomię. Jednak idziemy za radą epidemiologów i zdecydowaliśmy się zostawić je zamknięte do 27 grudnia – mówił Morawiecki.

Nauka zdalna będzie kontynuowana do 23 grudnia, a ferie dla wszystkich województw odbędą się w jednym czasie – od 4 do 17 stycznia 2021 r. Dzieci i młodzież mają pozostać w domach podczas przerwy w nauce, ze względu na zakaz organizacji wyjazdów na ferie zimowe. „Analizowane są również trzy warianty obostrzeń w zależności od rozwoju sytuacji. Przygotowano trzy projekty rozporządzeń, które dotyczą: etapu odpowiedzialności mającego obowiązywać od 28 listopada do 27 grudnia br., etapu stabilizacji i powrotu najwcześniej od 28 grudnia br. do podziału Polski na trzy nowe strefy – czerwoną, żółtą i zieloną oraz kwarantanny narodowej, która mogłaby zostać wprowadzona w ostateczności, kiedy trzeba będzie natychmiast i radykalnie ograniczyć transmisję wirusa w społeczeństwie” – czytamy w rządowym komunikacie.

Newseria przypomina, że od 2021 roku zaczną obowiązywać nowe unijne limity emisji spalin. Samochody, które nie będą ich spełniać, nie zostaną sprzedane ani zarejestrowane. – Jeżeli nic w tej sprawie nie zrobimy, to w UE na placach i w salonach zostanie około 600-700 tys. samochodów, których w przyszłym roku nie będzie można już zarejestrować – mówi Marek Konieczny, prezes Związku Dealerów Samochodów. Branża motoryzacyjna zaapelowała do polskiego rządu o modyfikację unijnego rozporządzenia, co pozwoliłoby zagospodarować nadwyżkę pojazdów niesprzedanych przez pandemię.

Kolejny spór patentowy w branży motoryzacyjnej. Tym razem sprawa dotyczy Jaguara Land Rovera, który stara się zablokować import SUV-ów Porsche, Audi, Lamborghini i VW do Stanów Zjednoczonych. Firma uważa, że jej technologie używane są w autach innych marek bez uzyskania zezwolenia.

Ford planuje uruchomić nową, internetową platformę sprzedaży samochodów używanych na początku 2021 roku – pisze Automotive News. Platforma będzie zawierała oferty ze stoków dealerów marki w USA i zapewni gwarantowaną cenę i dostawę auta.

Z początkiem 2021 roku zaczną obowiązywać nowe unijne limity emisji spalin. Samochody, które nie będą ich spełniać, nie mogą zostać sprzedane ani oficjalnie zarejestrowane – przypomina Newseria. Branża motoryzacyjna już wiosną zaapelowała do Komisji Europejskiej o rozwiązanie tego problemu, np. poprzez nowelizację rozporządzenia i zwiększenie limitu w ramach tzw. końcowej partii produkcji do 25 proc., żeby zagospodarować nadwyżkę pojazdów niesprzedanych przez pandemię COVID-19. – Ku zaskoczeniu wszystkich Komisja Europejska odpowiedziała, że nic z tym faktem nie zrobi, że mamy Zielony Ład i te 10 proc. zostanie utrzymane. Co więcej, zasugerowała krajom członkowskim, że każdy z nich musi rozwiązać ten problem samodzielnie w postaci wewnętrznych rozporządzeń. Można założyć, że te krajowe regulacje będą niezgodne z prawem UE, ponieważ dotyczyć będą rozporządzenia wydanego na szczeblu ogólnoeuropejskim, którego żadne prawo krajowe nie może naruszyć – mówi Marek Konieczny, prezes Związku Dealerów Samochodów. Mimo prawnych wątpliwości kilka państw wydało już takie wewnętrzne rozporządzenia, żeby wspomóc krajowy przemysł. – Cała Europa stoi dzisiaj przed faktem, że jeżeli nic w tej sprawie nie zrobimy, to na placach i w salonach zostanie około 600–700 tys. samochodów, których w przyszłym roku nie będzie można już zarejestrować – mówi Marek Konieczny.

W Polsce problem będzie dotyczyć co najmniej 12 tys. pojazdów. Branża motoryzacyjna zaapelowała już do polskiego rządu o przyjęcie podobnego rozwiązania, co inne kraje UE. Kilka dni temu Związek Dealerów Samochodów i PZPM zwróciły się do premiera Mateusza Morawieckiego z wnioskiem o wprowadzenie modyfikacji w unijnym rozporządzeniu, co pozwoliłoby zagospodarować nadwyżkę pojazdów niesprzedanych przez pandemię COVID-19.

Jaguar Land Rover stara się zablokować import SUV-ów Porsche, Audi, Lamborghini i VW do Stanów Zjednoczonych – czytamy w serwisie Automotive News. JLR w swoim zgłoszeniu do amerykańskiej Komisji Handlu Międzynarodowego poinformował, że Porsche, Lamborghini, Audi i VW używają opatentowanej technologii Terrain Response bez zezwolenia brytyjskiej marki. „JLR stara się chronić siebie i swoje działania w Stanach Zjednoczonych przed firmami, które wprowadziły na rynek amerykański produkty naruszające prawo, które zawierają, bez żadnej licencji od JLR, technologię opracowaną przez tego producenta i chronioną przez jego patent” – poinformował prawnik JLR Matthew Moore w zgłoszeniu.

Ford planuje uruchomić nową, internetową platformę sprzedaży samochodów używanych na początku 2021 roku – pisze również Automotive News. Kierownictwo Forda przedstawiło plany na przyszłość przedstawicielom dealerów podczas trzydniowego wirtualnego spotkania. Mark LaNeve, dyrektor ds. marketingu, sprzedaży i serwisu Forda w USA, powiedział, że nowa platforma będzie zawierała oferty ze stoków wszystkich 3100 dealerów marki w USA i zapewni gwarantowaną cenę i dostawę auta. Samochód będzie również posiadał specjalny certyfikat Forda.

Rivian, startup zajmujący się pojazdami elektrycznymi, wspierany przez Amazona i Forda, poinformował, że planuje kontynuować produkcję pełnowymiarowych pickupów i SUV-ów, a dodatkowo produkować mniejsze modele. Firma chce rozpocząć sprzedaż swojego SUV-a w Europie w 2022 r., a wkrótce potem auto ma trafić na rynek chiński. Jednak – zdaniem firmy – sprzedaż na tych rynkach mają napędzać szczególnie mniejsze auta, dostosowane do zagranicznych klientów.

Przybywa transakcji dotyczących samochodów używanych we Francji i w Niemczech – analizuje Autovista Group. Sprzedaż „używek” w październiku wzrosła odpowiednio o 11,4 proc. i 2,6 proc. rok do roku we Francji i Niemczech, a Hiszpania i Włochy odnotowały jedynie niewielki spadek, odpowiednio o 1,6 proc. i 5,7 proc. W ciągu 10 miesięcy br. na rynkach samochodów używanych we Francji i Niemczech odnotowano jednocyfrowe spadki, odpowiednio o 4,1 proc. i 3,5 proc.

„Puls Biznesu” pisze, że większość sejmowa przygotowuje się do odrzucenia poprawek Senatu do ustawy obciążającej spółki komandytowe podatkiem CIT. Rozpoczęte w środę posiedzenie Sejmu ma być kontynuowane 27 listopada. – Chodzi o czas, bo jeżeli nowa danina ma wejść w życie już 1 stycznia 2021 r., jak chce rząd, to szybko po 27 listopada musi ją jeszcze podpisać prezydent, aby rząd zdążył ją opublikować w Dzienniku Ustaw najpóźniej 30 listopada – mówi Arkadiusz Pączka, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Sądy stają po stronie podatników w sprawie leasingu aut – wynika z artykułu zamieszczonego w „Rzeczpospolitej”. Dziennik przytacza rozstrzygnięcie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. Sąd podkreślił, że sama zmiana leasingobiorcy nie wpływa na podatkowe prawa i obowiązki wynikające z umowy. Przedsiębiorstwo, które korzysta z auta po dokonaniu aportu, może rozliczać wszystkie raty w podatkowych kosztach.

Samar publikuje wywiad z Arkadiuszem Nowińskim, prezesem Volvo Car Poland i Head of EMEA Offer & Launch Volvo Cars. – Volvo Car Poland to jedna z tych marek, które najlepiej poradziły sobie z pandemią. Po 10 miesiącach cały rynek spadł o około 27 proc. My zaś o 2,3 proc. Do końca roku chcemy osiągnąć podobny poziom sprzedaży jak w 2019 roku i jest to bardzo realny cel – mówi Nowiński.

Ministerstwo Finansów chce, by przepisy o opodatkowaniu spółek komandytowych CIT-em zaczęły obowiązywać już z początkiem przyszłego roku. „Puls Biznesu” pisze, że prezydium Sejmu ustaliło, że 27 listopada w godzinach popołudniowych i wieczornych Sejm zajmie się tą sprawą tuż po senackich głosowaniach. W dzienniku czytamy, że chodzi o odrzucenie decyzji wyższej izby parlamentu. Ten sam scenariusz ma czekać senackie poprawki do ustawy o tzw. estońskim CIT, które nie spodobają się rządowi. – Wyznaczenie nagle dodatkowego posiedzenia Sejmu na popołudnie 27 listopada, tuż po głosowaniach w Senacie, ma oczywisty cel. Jest nim zapewne odrzucenie senackich poprawek lub uchwały o odrzuceniu ustawy w całości. Jeżeli na posiedzeniu 25-27 listopada senatorowie uchwalą poprawki do ustawy, Sejm najpewniej wszystkie odrzuci, tak jak już było w przypadku innych ustaw, na których zależało rządowi. Chodzi o czas, bo jeżeli nowa danina ma wejść w życie już 1 stycznia 2021 r., jak chce rząd, to szybko po 27 listopada musi ją jeszcze podpisać prezydent, aby rząd zdążył ją opublikować w Dzienniku Ustaw najpóźniej 30 listopada – mówi Arkadiusz Pączka, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich.

„Dziennik Gazeta Prawna” wskazuje, że z nieoficjalnych informacji wynika, że prezydent zapoznał się już z nowelizacją przepisów. Resort finansów jest na bieżąco w kontakcie z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. – Mamy zapewnienie, że ustawa zostanie opublikowana 30 listopada, jeżeli do tego czasu do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów trafi ustawa podpisana przez prezydenta – poinformował wiceminister finansów Jan Sarnowski.

„Rzeczpospolita” pisze, że zdaniem sądów umowy leasingu aut zawarte jeszcze w poprzednich latach, kiedy obowiązywały korzystniejsze dla przedsiębiorców przepisy, dają gwarancję rozliczenia wszystkich rat w podatkowych kosztach. Dziennik przytacza nowe rozstrzygnięcie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. W sprawie tej fiskus twierdził, że utratę korzystnego rozliczenia powoduje wniesienie umowy leasingu do innej spółki wskutek aportu przedsiębiorstwa. Sąd stanął po stronie podatników. „Podkreślił, że sama zmiana leasingobiorcy nie wpływa na podatkowe prawa i obowiązki wynikające z umowy. Przedsiębiorstwo, które korzysta z auta po dokonaniu aportu, może więc rozliczać wszystkie raty w podatkowych kosztach” – czytamy w artykule.

Samar publikuje wywiad z Arkadiuszem Nowińskim, prezesem Volvo Car Poland i Head of EMEA Offer & Launch Volvo Cars. Rozmowa dotyczy m.in. celów, jakie stoją przed firmą w najbliższym czasie. – To był trudny rok dla całej branży, ale Volvo Car Poland to jedna z tych marek, które najlepiej poradziły sobie z pandemią. Po 10 miesiącach cały rynek spadł o około 27 proc. My zaś o 2,3 proc. Do końca roku chcemy osiągnąć podobny poziom sprzedaży jak w 2019 roku i jest to bardzo realny cel. W przyszłym roku zamierzamy pobić kolejny rekord. Nie spoczniemy na laurach – mówi Nowiński. Samar pyta również o to, w jakim kierunku będzie ewoluowała sprzedaż samochodów. – W przyszłości proces sprzedaży będzie się odbywał z coraz mniejszym kontaktem bezpośrednim z nabywcą. Sieć dealerów pozostaje wciąż jednak najważniejszym ogniwem w tym procesie – podkreśla przedstawiciel Volvo.

W najbliższych tygodniach ma zapaść decyzja w sprawie lokalizacji fabryki aut marki Izera. Dyrektor ds. uruchomienia produkcji w ElectroMobility Poland Cyprian Gronkiewicz poinformował, że trwają ostatnie analizy terenów w Jaworznie i Rudzie Śląskiej pod budowę fabryki, w której produkowane będzie polskie auto elektryczne. Według założeń budowa zakładu miałaby się zacząć jesienią 2021 r.

„Rzeczpospolita” przygląda się kondycji polskiego i europejskiego rynku motoryzacyjnego. Dziennik przypomina, że według danych ACEA w październiku rynek samochodów osobowych w UE zanotował spadek po wzroście we wrześniu. Rejestracje nowych aut w ubiegłym miesiącu obniżyły się o 7,8 proc. do 953,6 tys. szt.

Gazeta podkreśla, że wiele trudności dla producentów i nabywców samochodów może przynieść nie tylko obecny, pandemiczny rok, ale także rok 2021. W przyszłym roku możliwe są bowiem podwyżki cen aut. „Z jednej strony taką perspektywę niesie – przynajmniej jak na razie – słaby złoty. Ale jeszcze większy wpływ na zmiany w cennikach będą miały zaostrzone limity emisji CO2. Producenci, których średnia emisja wprowadzanych na rynek aut będzie przekraczała 95 g CO2/km, będą płacić wysokie kary, nawet po kilka tysięcy euro na samochód. Część tych dodatkowych kosztów zostanie przerzucona na kupujących” – analizuje dziennik.

ARP Leasing i PKO Leasing zawarły porozumienie dotyczące branży transportowej. Współpraca pomiędzy firmami odnosi się do refinansowania umów leasingowych przedsiębiorców branży transportowej i autokarowej, borykających się ze skutkami pandemii COVID-19. „Rzeczpospolita” pisze, że działania opierają się na tarczy antykryzysowej rządu. – ARP Leasing w ramach tarczy udziela wsparcia poprzez refinansowanie leasingów w komercyjnych spółkach i towarzystwach leasingowych dla klientów z szeroko rozumianego sektora transportu drogowego oraz firm wykorzystujących środki transportu do logistyki własnej – mówi Paweł Kolczyński, wiceprezes zarządu Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. Współpraca z PKO Leasing ma zwiększyć zasięg potencjalnej pomocy, dzięki czemu możliwe będzie dotarcie do większej grupy klientów kwalifikujących się do skorzystania ze wsparcia finansowego. – Porozumienie podpisane z ARP Leasing w ramach oferowanego przez ARP instrumentu wsparcia tarczy antykryzysowej pomoże przedsiębiorcom najbardziej dotkniętym przez pandemię Covid-19 zachować płynność finansową. (…) Wypracowane rozwiązania umożliwią klientom wybranych branż skorzystanie z dodatkowych instrumentów finansowych stabilizujących ich sytuację ekonomiczną – wyjaśnia Paweł Pach, prezes zarządu PKO Leasing.

Według danych ACEA w październiku rynek samochodów osobowych w UE zanotował spadek. Rejestracje nowych aut zmniejszyły się w zeszłym miesiącu o 7,8 proc. do 953 tys. szt. W okresie od stycznia do października liczba rejestracji spadła o 26,8 proc.

Niemiecki przemysł samochodowy otrzyma pakiet pomocy rządowej o wartości 5 mld euro, aby przetrwać kryzys związany z pandemią i zainwestować w przejście na samochody elektryczne – czytamy w serwisie Automotive News. Rząd przedłuży premie pieniężne na zakup pojazdów o napędzie elektrycznym do 2025 roku, zaoferuje zachęty do wymiany starzejących się ciężarówek i pomoże dostawcom w inwestowaniu w nowe technologie.

Wielka Brytania przyspiesza z zakazem sprzedaży aut spalinowych. Przepisy będą obejmować samochody z silnikiem benzynowym i wysokoprężnym. Brytyjski premier Boris Johnson ogłosił, że nowe prawo będzie obowiązywać od 2030 roku.

W październiku rynek samochodów osobowych w UE zanotował spadek po wzroście we wrześniu. Rejestracje nowych aut w ubiegłym miesiącu obniżyły się o 7,8 proc. do 953 tys. szt. Z wyjątkiem Irlandii i Rumunii spadki odnotowano na wszystkich rynkach UE, w tym na czterech największych. Popyt znacząco zmniejszył się w Hiszpanii (-21 proc.), zaś mniejszy spadek zaobserwowano we Francji (-9,5 proc.) i Niemczech (-3,6 proc.). We Włoszech zapotrzebowanie na samochody pozostało na prawie niezmienionym poziomie (-0,2 proc.) w porównaniu z październikiem 2019 roku.

Od stycznia do października liczba rejestracji nowych samochodów spadła w Unii Europejskiej o 26,8 proc. W całej UE zarejestrowano w tym czasie około 8 mln samochodów osobowych, co przekłada się na spadek o ponad 2,9 mln szt. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Hiszpania odnotowała jak dotąd najostrzejszy spadek wśród największych rynków Unii (-36,8 proc.), następne były Włochy (-30,9 proc.), Francja (-26,9 proc.) i Niemcy (-23,4 proc.).

Automotive News pisze, że niemiecki przemysł samochodowy otrzyma pakiet pomocy rządowej o wartości 5 mld euro, aby przetrwać kryzys związany z pandemią i zainwestować w przejście na samochody elektryczne. „Te środki oznaczają, że przemysł samochodowy będzie dobrze przygotowany, aby sprostać wyzwaniom, przed którymi stoi” – powiedział minister gospodarki Peter Altmaier. W skład pakietu pomocowego wchodzi: miliard euro na rozszerzenie zachęt do kupowania samochodów elektrycznych, miliard euro na programy złomowania ciężarówek, miliard euro na fundusz wspierający inwestycje technologiczne dostawców i kolejne 2 mld euro z istniejących funduszy stymulacyjnych na pomoc dostawcom w przystosowaniu dotychczasowych linii produkcyjnych do nowych technologii.

W związku ze zmianami rynkowymi dealerzy coraz częściej sprowadzają samochody używane z zagranicy. Od początku tego roku termin na rejestrację takich pojazdów wynosił 30 dni. Ustawa covidowa wydłużyła ten okres do 180 dni. Przepis ten obowiązuje jednak tylko do końca 2020 r., więc od przyszłego roku dealerzy ponownie mogą mieć tylko miesiąc na rejestrację samochodu sprowadzonego z zagranicy. Krótszy termin to niejedyne wyzwanie, z jakim w tym kontekście muszą mierzyć się dealerzy. Dealerskie działy księgowości muszą również wiedzieć, w jakich sytuacjach – w przypadku sprowadzenia samochodu używanego z zagranicy – powstaje obowiązek fizycznej zapłaty podatku VAT, kiedy konieczne będzie złożenie formularza VAT-23, a także jak taką transakcję rozliczyć w deklaracji VAT-7. Zakres czynności może dodatkowo skomplikować decyzja o zmianie przeznaczenia sprowadzonego pojazdu.

Obowiązki dealerów, jakie spoczywają na nich w związku z zakupem samochodów z zagranicy, zostaną szczegółowo omówione – w oparciu o przykładowe sytuacje – podczas szkolenia online dla dealerskich działów księgowości: „Zmiany w podatkach od 2021 r. i zagadnienia bieżące istotne dla dealerów”, które odbędzie się 8-9 grudnia 2020 r. Liczba pakietów dostępowych jest ograniczona.

To już pewne – brytyjski premier Boris Johnson ogłosił wprowadzenie zakazu sprzedaży nowych samochodów z silnikiem benzynowym i wysokoprężnym od 2030 roku. W ramach nowego planu sprzedaż samochodów hybrydowych miałaby zostać zakazana od 2035 r. – pisze Automotive News.

Rząd Wielkiej Brytanii zainwestuje 1,3 mld funtów w przyspieszenie budowy punktów ładowania pojazdów elektrycznych na ulicach, domach i autostradach, przekaże też 582 mln funtów dotacji, aby zachęcić konsumentów do zakupu pojazdu o niskiej emisji. Kolejne 500 mln funtów zostanie wydanych w ciągu najbliższych czterech lat na zwiększenie produkcji akumulatorów do pojazdów elektrycznych.

„Według danych dostępnych w Centralnej Ewidencji Pojazdów, na koniec października 2020 roku w Polsce zarejestrowanych było 17 090 samochodów osobowych i dostawczych o dmc do 3,5 t z wtyczką, czyli elektrycznych oraz hybryd typu plug-in” – informuje Samar.  Tego rodzaju aut systematycznie przybywa. W całym 2019 roku zarejestrowano ich 4 591, a w okresie styczeń – październik 2020 – już 6 905  szt. Zdecydowana większość pojazdów zarejestrowanych w tym roku pochodzi z polskich salonów (5 623 szt.), a niespełna 1/5 (1 282 auta) to sprowadzone z zagranicy samochody używane.

Program firmy PPG pod nazwą Colorful Communities powstał, by poprzez siłę oddziaływania kolorów zmieniać sposób, w jaki ludzie odbierają swoje otoczenie. Ideą przedsięwzięcia jest tworzenie na całym świecie wyjątkowych, kolorowych miejsc dzięki zaangażowaniu pracowników-wolontariuszy firmy. W Polsce program istnieje już od pięciu lat. W tym roku firma wsparła Zespół Szkół Samochodowych w Łodzi poprzez doposażenie stanowisk dydaktycznych dla lakierników samochodowych, a także przeprowadziła renowację i docieplenie elewacji budynku i pracowni samochodowej. – Współpracujemy z firmą PPG już od wielu lat i możemy liczyć na wsparcie z ich strony, zwłaszcza merytoryczne. Tym razem dzięki programowi Colorful Communities nasza szkoła zyskała nowy wygląd oraz potrzebny specjalistyczny sprzęt do nauki – sprężarkę, szlifierki, pistolety lakiernicze, to wszystko bez czego nie moglibyśmy wykształcić nowych mechaników – powiedział Andrzej Żelasko, dyrektor ZSS w Łodzi.

„Nowa reklama Mercedesa promuje limuzyny elektryczne z serii EQS. W spocie niemal nie widać jednak auta” – piszą Wirtualne Media. Serwis tłumaczy, że na kolejnych ujęciach filmu widać drogi, którymi mknie niewidzialny samochód. Kształt limuzyny uwydatnia się dopiero w finałowym ujęciu spotu, który zostanie zaprezentowany w Stanach Zjednoczonych podczas turnieju golfowego sponsorowanego przez Mercedesa.

Ministerstwo Infrastruktury doprecyzowuje przepisy związane z wymianą drogomierza. Część pojazdów zostanie zwolniona z kontroli licznika. „Procedurze związanej z wymianą drogomierza podlegać będą wyłącznie pojazdy, które podlegają rejestracji (…). Procedura nie będzie obejmowała pojazdu wolnobieżnego, z wyjątkiem pojazdu wolnobieżnego wchodzącego w skład kolejki turystycznej” – napisano w uzasadnieniu nowelizacji. Od kontroli licznika ministerstwo uwolniło też pojazdy policji, wojska i innych służb.

Zwolnienie hybryd plug-in z akcyzy obowiązuje tylko do 1 stycznia 2021 roku. Samar pisze, że przepisy mogą zostać przedłużone. – W Ministerstwie Finansów trwają prace legislacyjne zmierzające do wydłużenia możliwości korzystania z tej preferencji podatkowej – poinformował wydział prasowy Ministerstwa Finansów.

Rząd kanadyjskiego Quebecu przedstawił wart 6,7 mld dol. kanadyjskich program walki z rosnącymi emisjami gazów cieplarnianych, przewidujący zakaz sprzedaży nowych samochodów z silnikiem spalinowym od 2035 r. oraz subsydia do zakupów samochodów elektrycznych.

Ministerstwo Infrastruktury doprecyzowuje przepisy związane z wymianą drogomierza. W myśl dotychczasowych regulacji bardzo szeroki katalog pojazdów podlegał kontroli licznika. „Zmiana oznacza, że procedurze związanej z wymianą drogomierza podlegać będą wyłącznie pojazdy, które podlegają rejestracji (…). Procedura nie będzie obejmowała pojazdu wolnobieżnego, z wyjątkiem pojazdu wolnobieżnego wchodzącego w skład kolejki turystycznej” – czytamy w uzasadnieniu nowych regulacji. W efekcie także wózki widłowe lub maszyny budowlane nie będą podlegać obowiązkowi kontroli licznika.

Procedura wymiany drogomierza obejmuje także inne wyjątki. Od kontroli licznika ministerstwo uwolniło też pojazdy policji, wojska, Służby Ochrony Państwa, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej oraz auta Krajowej Administracji Skarbowej wykorzystywane przez Służbę Celno-Skarbową.

Zwolnienie hybryd plug-in z akcyzy obowiązuje tylko do 1 stycznia 2021 roku. Samar zapytał resort finansów o to, czy rząd zamierza przedłużyć funkcjonowanie tego rozwiązania. – Zgodnie z ustawą o podatku akcyzowym zwolnienie z tego podatku samochodów osobowych stanowiących pojazdy hybrydowe (czyli pojazdów samochodowych o napędzie spalinowo-elektrycznym, w którym energia elektryczna jest akumulowana przez podłączenie do zewnętrznego źródła zasilania) o pojemności silnika spalinowego równej 2000 centymetrów sześciennych lub niższej obowiązuje do 1 stycznia 2021 r. W Ministerstwie Finansów trwają prace legislacyjne zmierzające do wydłużenia możliwości korzystania z tej preferencji podatkowej – poinformował wydział prasowy Ministerstwa Finansów.

Wczoraj pisaliśmy o nadchodzącym zakazie sprzedaży aut spalinowych w Wielkiej Brytanii, dziś pora na Kanadę. Rząd Quebecu przedstawił w poniedziałek wart 6,7 mld dol. kanadyjskich program walki z rosnącymi emisjami gazów cieplarnianych, przewidujący zakaz sprzedaży nowych samochodów z silnikiem spalinowym od 2035 r. oraz subsydia do zakupu samochodów elektrycznych. Zakaz sprzedaży nie obejmuje samochodów używanych i samochodów wykorzystywanych przez firmy.

Władze Quebecu liczą, że dzięki nowemu programowi do 2030 r. na drogach pojawi się 1,5 mln samochodów elektrycznych.

Dyrektor generalny Grupy PSA Carlos Tavares spodziewa się większej konsolidacji w branży motoryzacyjnej. Jego zdaniem jest to konieczne, gdyż producenci samochodów inwestują ogromne sumy w produkcję pojazdów elektrycznych. Tavares przewiduje nawet, że niektóre firmy nie przetrwają nadchodzącej dekady. „Tylko najbardziej zwinni, postępujący w duchu idei Darwina przetrwają” – powiedział Tavares podczas telekonferencji Reuters Automotive Summit w poniedziałek. Przedstawiciel PSA przyznał, że firma nie inwestuje już w silniki spalinowe, ponieważ Europa i Chiny dążą do bardziej ekologicznej jazdy.

PSA pracuje nad fuzją z Fiat Chrysler Automobiles, która zgodne z planem ma zostać sfinalizowana w pierwszym kwartale 2021 roku. Tavares potwierdził, że w tej chwili wszystko jest na dobrej drodze, by zrealizować cel.

Grupa Volkswagen w ciągu najbliższych pięciu lat przesunie priorytety z finansowania pojazdów elektrycznych na prace nad oprogramowaniem, by zniwelować dystans, jaki dzieli firmę z Teslą – czytamy w serwisie Automotive News. Najnowszy pięcioletni plan inwestycyjny VW o wartości 150 mld euro przewiduje duży wzrost wydatków na technologię cyfrową, podczas gdy budżet na mobilność elektryczną pozostaje prawie taki sam. VW „przyspiesza tempo”, jeśli chodzi o oprogramowanie, ponieważ potrzeby w tym obszarze są większe niż w przypadku mobilności elektrycznej –poinformowało źródło Automotive News Europe.

Prezes Volkswagen Slovakia Oliver Gruenberg poinformował, że Grupa Volkswagena zainwestuje na Słowacji ok. 500 mln euro. Chodzi o produkcję nowych generacji Passata i Superba. Modele mają być produkowane na Słowacji od 2023 r. W ramach istniejących już zakładów VW powstanie nowa linia produkcyjna oraz zmodyfikowana lakiernia.

W dzisiejszym Przeglądzie Prasy wiele miejsca zajmuje elektromobilność. FCA Italy SpA, spółka zależna należąca do Fiat Chrysler Automobiles oraz firma ENGIE EPS podpisały protokół uzgodnień dotyczący utworzenia spółki joint venture, która w założeniu ma zostać liderem europejskiego rynku mobilności elektrycznej. Nowa spółka będzie oferować pełen pakiet produktów i rozwiązań dla użytkowników samochodów elektrycznych. Obie strony spodziewają się sfinalizować porozumienie w pierwszym kwartale 2021 roku.

W październiku zarejestrowano w Polsce 9 061 nowych osobowych samochodów elektrycznych i hybrydowych, czyli o 14 proc. więcej niż we wrześniu tego roku oraz o 91 proc. więcej w zestawieniu z październikiem roku ubiegłego – pisze Samar.

Media informują, że brytyjskie władze chcą w najbliższych dniach ogłosić wprowadzenie zakazu  sprzedaży nowych samochodów z silnikiem benzynowym i wysokoprężnym już od 2030 roku, czyli 5 lat wcześniej niż przewidywały dotychczasowe ustalenia.

FCA Italy SpA, spółka zależna należąca do Fiat Chrysler Automobiles NV oraz ENGIE EPS, włoska firma technologiczna, zajmująca się magazynowaniem energii i e-mobilnością, podpisały protokół uzgodnień dotyczący utworzenia spółki joint venture, która w założeniu ma stać się liderem europejskiego rynku mobilności elektrycznej.  Nowo utworzona spółka będzie oferować pełen pakiet produktów i rozwiązań dla użytkowników samochodów elektrycznych. Wśród nich FCA wymienia infrastrukturę do ładowania pojazdów na osiedlach mieszkaniowych, w firmach oraz na publicznych stacjach, a także pakiety zielonej energii, umożliwiające klientom ładowanie samochodu za pomocą prostego abonamentu w stałej, miesięcznej racie, w domu lub w dowolnym publicznym punkcie ładowania w całej Europie.

FCA wierzy, że dzięki know-how oraz patentom, którymi dysponuje ENGIE, firma wykona kolejny krok w kierunku elektrycznej transformacji. Nowa spółka joint venture skorzysta z kapitału obu firm w zakresie własności intelektualnej, zasobów ludzkich i aktywów finansowych, i skupi się na innowacyjnych rozwiązaniach dla europejskiego rynku e-mobilności. Obie strony spodziewają się podpisać pełny zestaw umów do końca roku i utworzyć spółkę w pierwszym kwartale 2021 roku.

Samar informuje, że w październiku zarejestrowano w Polsce 9 061 nowych osobowych samochodów elektrycznych i hybrydowych. Rezultat ten jest o 14 proc. większy niż we wrześniu tego roku oraz o 91 proc. lepszy w zestawieniu z październikiem roku ubiegłego. W ciągu dziesięciu miesięcy 2020 r. wydziały komunikacji zarejestrowały 55 195 takich pojazdów, o 64 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego.

Brytyjski premier Boris Johnson planuje w przyszłym tygodniu ogłosić wprowadzenie zakazu sprzedaży nowych samochodów z silnikiem benzynowym i wysokoprężnym od 2030 roku – podał „Financial Times”. Nowy harmonogram nie ma zastosowania do aut hybrydowych, które mogą być sprzedawane aż do roku 2035 – wynika z raportu gazety.

Plany elektryfikacji brytyjskich ulic są przyspieszane kolejny raz. Pierwotnie Wielka Brytania planowała wprowadzić zakaz sprzedaży nowych samochodów z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi od 2040 roku, jednak w ramach wysiłków na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, w lutym premier Johnson przesunął ten termin na 2035 r.

Automotive News pisze, że według informacji anonimowych źródeł zaznajomionych ze sprawą, Nissan szuka sposobów na sprzedaż części lub całości ze swoich 34-proc. udziałów w Mitsubishi Motors. Nissan i Mitsubishi zaprzeczyły planom sprzedaży udziałów. „Nie ma planów zmiany struktury kapitału w przypadku Mitsubishi” – poinformował Nissan w oświadczeniu. Mitsubishi podało, że nie było dyskusji na temat przeglądu relacji kapitałowych z Nissanem i że producent samochodów „będzie nadal współpracował w ramach sojuszu”.

Branża kurierska została włączona w projekt „ELAB – Miasto Czystego Transportu” prowadzony przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych. W ramach badania PSPA chce sprawdzić, jakie są dokładne koszty użytkowania samochodów elektrycznych w biznesie. Projekt badawczy wystartował z początkiem października i ma porównać całkowite koszty posiadania „elektryków” i ich konwencjonalnych odpowiedników, uwzględniając m.in. korzyści wynikające z programów dofinansowania uruchomionych przez NFOŚiGW. W program zaangażowało się 15 firm i organizacji z łańcucha elektromobilności. – To będzie największe badanie porównawcze TCO pojazdów zeroemisyjnych i konwencjonalnych w rejonie Europy Środkowo-Wschodniej. W ramach trwającego 18 tygodni projektu wykonamy łącznie 20 tys. różnych pomiarów. Testowane pojazdy po trzech tygodniach badania przejechały już ok. 6 tys. kilometrów, przy czym koszty eksploatacji EV okazały się jak do tej pory ponad czterokrotnie niższe niż ich spalinowych odpowiedników – mówi prezes PSPA Maciej Mazur. Wyniki projektu poznamy w I kwartale 2021 roku. Badanie jest prowadzone we współpracy z Renault Polska, które udostępniło do testów swoje modele samochodów.

„Puls Biznesu” pisze, że senatorowie mogą zablokować projekt nakładający dodatkowe obciążenia podatkowe na spółki komandytowe. „Za kilka dni senacka komisja odrzuci plan objęcia podatkiem CIT spółek komandytowych. Za dwa tygodnie zrobi to cały Senat” – wynika z informacji dziennika.

Branża motoryzacyjna walczy o zwiększenie puli aut, które będą mogły zostać zarejestrowane po 1 stycznia 2021 r., mimo niespełniania nowych unijnych norm emisyjnych. Część krajów UE wdraża rozwiązania wspierające branżę motoryzacyjną, sprzeczne z unijnym prawem. – Powołując się na pandemiczne ograniczenia, wprowadzają wewnętrzne regulacje, np. zwiększające pulę derogacyjną do minimum 15 proc. Apelujemy, by polski rząd poszedł tą drogą – mówi szef PZPM Jakub Faryś.

Spadają wyniki europejskiej branży leasingowej. Dane Leaseurope pokazują, że w pierwszej połowie 2020 r. dynamika finansowania pojazdów była niższa o 28,1 proc. r/r.

„Za kilka dni senacka komisja odrzuci plan objęcia podatkiem CIT spółek komandytowych” – wynika z informacji „Pulsu Biznesu”. Szeroki front sprzeciwu wobec nałożenia CIT-u na spółki komandytowe zyskał wsparcie w ugrupowaniach opozycyjnych. W Sejmie nie udało się zablokować projektu, dlatego zamierzają to zrobić senatorowie. – 18 listopada senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych zacznie prace nad ustawą. Senatorowie opozycji są co do zasady przeciwni podwójnemu opodatkowywaniu, a to nastąpiłoby w przypadku spółek komandytowych, gdyby rządowy pomysł został wprowadzony w życie. Złożymy wniosek o odrzucenie regulacji nakładających ten podatek na spółki. Zakładam, że komisja go przyjmie, bo mamy w niej większość, i to samo rekomendujemy całemu Senatowi. Jego posiedzenie odbędzie się w dniach 25-27 listopada i spodziewam się, że wtedy także powinien zostać odrzucony podatek. To nie jest odpowiedni czas na wprowadzanie nowych obciążeń podatkowych – mówi Kazimierz Kleina, senator Koalicji Obywatelskiej, przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów Publicznych.

Piątkowy „Puls Biznesu” pisze też o problemach branży motoryzacyjnej. Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, Związek Dealerów Samochodów i inne organizacje działające na rynku motoryzacyjnym walczą o zwiększenie puli aut, które po 1 stycznia 2021 r. będą mogły zostać zarejestrowane, mimo niespełniania nowych unijnych norm emisyjnych.

Dziennik przypomina, że w wyniku pandemii i związanego z nią zamknięcia wielu europejskich salonów dealerskich wiosną liczba rejestracji spadła o kilkadziesiąt procent, a na placach zalegały niesprzedane auta. Szansa na ich sprzedaż do końca roku z każdym dniem maleje. Szacunki z lata wskazywały nawet na kilkadziesiąt tysięcy niesprzedanych samochodów. Branża podjęła więc walkę o zwiększenie puli derogacyjnej i zmianę stanowiska Komisji Europejskiej. – Komisja nie godzi się ani na zwiększenie puli aut, ani na wydłużenie okresu, w którym samochody niespełniające nowej normy emisji można byłoby rejestrować. Branża w Polsce i innych krajach UE musi radzić sobie sama. Jeśli sobie nie poradzi, zostanie z dziesiątkami tysięcy nowych aut, których nie da się zarejestrować – mówi Jakub Faryś, prezes PZPM.

Problem z niesprzedanymi autami mają również inne państwa. Część krajów wdraża rozwiązania wspierające branżę motoryzacyjną, sprzeczne z unijnym prawem. – Powołując się na pandemiczne ograniczenia, wprowadzają wewnętrzne regulacje, np. zwiększające pulę derogacyjną do minimum 15 proc. Apelujemy, by polski rząd poszedł tą drogą. Obecnie prowadzimy intensywne rozmowy z Ministerstwem Infrastruktury i Transportowym Dozorem Technicznym w sprawie rozwiązania problemu. Mamy pełne zrozumienie i chęć pomocy, ale działać trzeba szybko – mówi Jakub Faryś.

Firmy najbardziej dotknięte obostrzeniami pandemicznymi będą miały możliwość umorzenia większej części subwencji otrzymanych dotychczas z Polskiego Funduszu Rozwoju – pisze „Rzeczpospolita”. Obecnie firmy mogą umorzyć do 75 proc. subwencji, pod warunkiem jednak, że „przeżyją” i nie zmniejszą zatrudnienia. Jeśli zmniejszą, wartość bezzwrotnej pomocy proporcjonalnie spada. Nowe regulacje mogą być korzystniejsze dla firm. – Przedsiębiorstwa z wybranych branż będą mogły umorzyć więcej niż 75 proc. subwencji. O ile więcej? Ten poziom jest jeszcze ustalany, tutaj decyduje rząd. Warunkiem będzie to, by te firmy przeżyły, to znaczy nie ogłosiły likwidacji czy nie zawiesiły działalności – wyjaśnia Bartosz Marczuk, wiceprezes PFR. Zmienić może się też regulacja dotycząca utrzymania zatrudnienia. – Według nowych propozycji, które muszą być dokładnie określone odpowiednią decyzją Rady Ministrów i zatwierdzone przez Komisję Europejską, dla wybranych branż przestać może obowiązywać warunek dotyczący poziomu zatrudnienia dla mikroprzedsiębiorstw oraz warunek poziomu zatrudnienia i poziomu strat dla średnich przedsiębiorstw – mówi Marczuk.

„Rzeczpospolita” tłumaczy, że wsparcie na nowych zasadach prawdopodobnie obejmie branże, których działalność została zamknięta lub bardzo mocno ograniczona decyzjami rządowymi, np. gastronomia, hotelarstwo, działalność kulturalna, rozrywkowa, eventowa, fitness, część sklepów itp. Do tego firmy te muszą wykazać skumulowany spadek przychodów od marca 2020 r. do marca 2021 r. o co najmniej 30 proc.

Według danych GUS produkt krajowy brutto Polski po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych wzrósł w trzecim kwartale roku o 7,7 proc. w stosunku do drugiego kwartału, gdy z kolei zmalał o 9 proc. W porównaniu do trzeciego kwartału 2019 r. PKB zmalał o 1,6 proc.

Europejska federacja leasingowa Leaseurope podała, że w 2019 r. całkowita wartość nowych umów leasingowych zawartych w Europie wyniosła 415 mld euro. Był to wynik o 6 proc. lepszy niż rok wcześniej. Dane opublikowane po pierwszej połowie tego roku pokazują 24,5 proc. spadek dynamiki europejskiego rynku leasingu w porównaniu do ubiegłego roku, przy wartości nowych umów na poziomie 121,9 mld euro. Dane Leaseurope pokazują, że w pierwszej połowie 2020 r. dynamika finansowania pojazdów była niższa o 28,1 proc. r/r.

W czwartek premier poinformował, że liczba zakażeń koronawirusem zaczęła spadać i na razie nie ma potrzeby wprowadzania pełnego lockdownu. – Po konsultacjach z Radą Medyczną ustanowiliśmy próg alarmowy na poziomie 65-75 na 100 tys. zakażeń. W ostatnich dniach udało się wyhamować tuż przed tym progiem – mówił Mateusz Morawiecki.

Dyrektor generalny Daimlera Ola Kallenius w programie Reuters Events powiedział, że za pięć lat Daimler będzie mniejszą firmą, skupioną na uzyskiwaniu stałych przychodów dzięki usługom opartym na oprogramowaniu. „Będziemy mieli fundamentalną zmianę w śladzie przemysłowym po stronie układu napędowego” – powiedział Kallenius. Dodał, że część miejsc pracy zniknie, ponieważ zbudowanie samochodu elektrycznego zajmuje mniej czasu niż wersji benzynowej lub wysokoprężnej.

Zaczynamy od wyników polskiego rynku z początku miesiąca. Samar informuje, że w pierwszej dekadzie listopada zarejestrowano 12 075 nowych samochodów osobowych, o 29,75 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.

Prawie 30 proc. Polaków deklaruje, że przy kolejnej zmianie pojazdu, rozważy zakup samochodu z napędem elektrycznym – wynika z „Barometru Nowej Mobilności” PSPA. Jednocześnie zmniejsza się zainteresowanie silnikami Diesla, z 38 proc. w 2017 r. do 17 proc. w roku bieżącym.

Resort zdrowia potwierdził, że wizyta w serwisach na wymianę opon jest dozwolona – niezależnie od ograniczeń nałożonych przez rząd w wyniku drugiej fali pandemii koronawirusa.

W pierwszej dekadzie listopada zarejestrowano 12 075 nowych samochodów osobowych, o 29,75 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego – informuje Samar. Duży wzrost mają na koncie także samochody dostawcze – 1 514 pojazdów użytkowych to o 49,16 proc. więcej niż przed rokiem. Po 10 dniach miesiąca znaczący wzrost zanotowano w segmencie premium – zarejestrowano 2 149 aut z wyższej półki, o 49,65 proc. więcej niż rok wcześniej. Samar zwraca również uwagę na liczbę samorejestracji. „Rejestracje dealerskie wykazują w przypadku samochodów osobowych spadek (928 szt.; – 10,20 proc.)” – czytamy w artykule.

„Przedstawiciele polskiej branży motoryzacyjnej zwrócili się do premiera Mateusza Morawieckiego o pomoc w ratowaniu krajowego rynku aut” – pisze „Rzeczpospolita”. Chodzi o list z prośbą o zmiany w przepisach, które pozwoliłyby przedłużyć sprzedaż pojazdów z tzw. końcowej partii produkcji. – Pierwsza fala pandemii koronawirusa spowodowała bezprecedensowe spadki sprzedaży pojazdów i ograniczenia w produkcji samochodów, a druga fala te problemy znacznie pogłębia. Dlatego naszym największym problemem są pojazdy stojące w magazynach, które na skutek spadku sprzedaży i zmiany przepisów nie będą mogły być sprzedane do końca 2020 roku – stwierdzają w liście prezesi Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, Związku Pracodawców Motoryzacji i Artykułów Przemysłowych oraz Związku Dealerów Samochodów.

Komisja Europejska nie chce wydać decyzji zwiększającej końcową partię produkcji ze względu na skutki pandemii koronawirusa. Dziennik informuje, że w liście do premiera pada konkretna propozycja rozwiązania problemu. „Potrzebna jest polityczna decyzja szefa rządu – jak twierdzą branżowe organizacje – polegająca na zgodzie na wprowadzenie w polskich przepisach modyfikacji rozporządzenia unijnego, która umożliwi sprzedaż wszystkich pojazdów wyprodukowanych w 2020 roku. Podobnie postąpiono już w większości krajów europejskich” – czytamy w artykule.

Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych zaprezentowało wyniki czwartej edycji „Barometru Nowej Mobilności”. Badanie obrazuje, jakie zmiany zaszły od 2017 r. w świadomości i preferencjach Polaków, związanych z ekologicznym transportem. Z najnowszej edycji badania wynika, że w 2020 r. po raz kolejny zanotowano wzrost zainteresowania zakupem samochodu elektrycznego. 29,4 proc. respondentów zadeklarowało, że realnie rozważy zakup auta w pełni elektrycznego lub hybrydy typu plug-in w okresie kolejnych trzech lat. Jednocześnie zmniejsza się zainteresowanie dieslem, z 38 proc. w 2017 r. do 17 proc. w roku bieżącym.

Wśród największych zalet użytkowych aut elektrycznych respondenci wymieniają niskie koszty eksploatacji (65 proc.), ekologiczność (60 proc.) oraz cichą pracę układu napędowego (25 proc.). Wśród największych wyzwań najczęściej wskazywany jest zasięg (50 proc.), dostępność infrastruktury ładowania (45 proc.) oraz ceny (35 proc.).

Wybierając samochód, Polacy kierują się przede wszystkim ceną (95 proc.). Największa grupa respondentów (32 proc.) deklaruje, że na zakup pojazdu jest w stanie przeznaczyć środki w wysokości od 50 do 100 tys. zł., 23 proc. ankietowanych zamierza wydać na auto od 100 do 150 tys. zł. Badani oczekują mniejszego spadku cen „elektryków” niż w poprzednich latach. – W 2017 r. wskazywali, że ceny samochodów elektrycznych w salonach powinny zostać zredukowane o 44 proc., w 2018 r. o 42 proc., w 2019 r. o 31 proc., zaś w 2020 r. – już o 26 proc. – mówi Albert Kania z PSPA.

Wiosną policja karała kierowców za jeżdżenie do serwisów samochodowych na wymianę opon – przypomina serwis dziennik. pl. Teraz przedstawiciele Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego, Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego i Związku Dealerów Samochodów zapytali ministerstwo zdrowia o wpływ nowych ograniczeń nałożonych przez rząd na możliwość wymiany opon. Resort zdrowia potwierdził, że wizyta w serwisach na wymianę opon jest dozwolona – niezależnie od ograniczeń nałożonych przez rząd w wyniku drugiej fali pandemii koronawirusa.

Jeden z czytelników serwisu Elektrowóz poinformował, że na jego umowie miejsce odbioru auta Tesli zmieniło się z ulicy Powsińskiej na Warsaw Tesla Center przy ul. Radzymińskiej 334 w Ząbkach. Serwis zastanawia się, czy oznacza to, że polski salon Tesli powstanie w miejscu dawnego salonu Opel Auto Żoliborz? Na razie brak potwierdzonych informacji na ten temat. „Może tam być zarówno nowy serwis, jak też salon Tesli. Ale może to być także tymczasowa lokalizacja do odbioru samochodów” – czytamy w artykule.

W październiku wydziały komunikacji w Polsce zarejestrowały 8 741 nowych pojazdów użytkowych, czyli samochodów dostawczych (w tym minibusów) oraz ciężarówek. To wynik o 11,52 proc. większy niż we wrześniu tego roku, ale o 4,92 proc. mniejszy w zestawieniu z październikiem roku 2019 – informuje Samar na podstawie danych z CEPiK-u. W okresie od stycznia do października  br. zarejestrowano 68 405 nowych pojazdów użytkowych. Był to wynik o 25,30 proc. (23 172 szt.) mniejszy niż w takim samym okresie 2019 roku.

W ubiegłym miesiącu zarejestrowano  6 341 nowych samochodów dostawczych o DMC do sześciu ton. To wynik o 7,51 proc. lepszy niż we wrześniu tego roku oraz o 4,14 proc. niższy w porównaniu z październikiem 2019 roku. Od początku roku w Polsce odnotowano 53 097 rejestracji nowych samochodów dostawczych, o 20,98 proc. (14 097 szt.) mniej niż w zeszłym roku. 

„Rzeczpospolita” informuje, że darowizny dla potrzebujących, np. szpitali, będzie można odliczyć od dochodu na preferencyjnych zasadach. Chodzi nie tylko o datki przekazane do końca września, jak ustanowiła ustawa antykryzysowa, ale także później, aż do końca epidemii. Nowelizacja w tej sprawie została już uchwalona przez Sejm. – Darczyńcy mogą odliczać przekazane od początku roku darowizny na rzecz służby zdrowia. A konkretnie dla podmiotów znajdujących się w wykazie prowadzonym przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Przede wszystkim szpitali, ale także firm, które prowadzą przychodnie, laboratoria medyczne czy zajmują się transportem sanitarnym – wyjaśnia Mikołaj Duda, doradca podatkowy w Madejczyk Kancelaria Prawna. Na jakich zasadach możliwe jest odliczenie? – Jeśli darowiznę dla szpitala, przychodni albo domu opieki społecznej przekażemy do końca roku, odliczymy od dochodu jej 200 proc. Później, do 31 marca 2021 r., 150 proc. Natomiast darowizny przekazane od 1 kwietnia do końca epidemii możemy odliczyć w 100 proc. Najlepiej więc wesprzeć potrzebujących jeszcze w tym roku – mówi Mikołaj Duda.

Nissan obniżył przewidywaną stratę operacyjną za 2020 rok do 3,2 mld dolarów. To o 28 proc. mniej niż uprzednio przewidywane 4,5 mld dolarów. Koncern odszedł od szybkiej ekspansji planowanej przez poprzedniego prezesa Carlosa Ghosna, ogranicza produkcję i gamę modelową o 1/5 oraz chce zredukować koszty działalności o 2,85 mld dolarów w ciągu trzech lat – podaje agencja Reutera. Firma podniosła też prognozę globalnej sprzedaży na 2020 rok do 4,16 mln pojazdów z zapowiadanych wcześniej 4,13 mln. – Jesteśmy znowu na właściwych torach – powiedział dyrektor operacyjny Nissana Ashwani Gupta. Jak dodał Gupta, koncern planuje rozwijać sprzedaż online swoich pojazdów.

BMW przygotowało oryginalny spot promujący nowy model marki na polskim rynku. Bierze w nim udział szef polskiego oddziału firmy, który jeździ autem po Warszawie. – To wyjątkowe miasto we wspaniałym kraju, a to szczególna noc. Nazywam się Christian Haririan i jestem nowym dyrektorem generalnym BMW w Polsce. Noc jest wyjątkowa, ponieważ nowe BMW serii 4 coupe właśnie trafiło do salonów w Polsce. W normalnych okolicznościach przedstawiłbym ten samochód na konferencji prasowej lub przy okazji innego wydarzenia, ale wszyscy wiemy, że obecnie nie jest to możliwe, więc mój zespół i ja zdecydowaliśmy, że powinienem osobiście opowiedzieć wam o tym niesamowitym aucie – mówi szef niemieckiego koncernu odpowiedzialny za nasz rynek.

Możliwe, że projektowane objęcie CIT-em spółek komandytowych wejdzie w życie dopiero w 2022 roku – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”. Zdaniem gazety najbliższy kalendarz prac parlamentarnych nie wskazuje, by zmianę w opodatkowaniu spółek komandytowych udało się uchwalić i opublikować do końca listopada, co pozwoliłoby na wejście w życie nowych regulacji od 1 stycznia.

Szef koncernu Volkswagen Herbert Diess zapowiedział zmiany w strategii firmy. Mają one obejmować m.in. zredukowanie oferty modeli i zwiększony nacisk na nowe technologie, w tym elektryfikację i autonomię jazdy.

Wynajem długoterminowy aut po III kwartale 2020 wzrósł o 2,8 proc. w ujęciu rocznym – wynika z raportu Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów. Firmy zajmujące się wynajmem długoterminowym kupiły w trzecim kwartale o 9,3 proc. mniej nowych aut osobowych niż rok wcześniej.

„Dziennik Gazeta Prawna” publikuje artykuł dotyczący projektowanego objęcia CIT-em spółek komandytowych. Zmianę uchwalił Sejm. Teraz nowelizacja trafiła do Senatu. Zakłada ona, że podwójne opodatkowanie takich firm (na poziomie spółki i wspólnika) wejdzie w życie od 1 stycznia 2021 r., chyba że wspólnicy postanowią przejść na nowe zasady później, tj. od 1 maja 2021 r.

„DGP” wskazuje jednak, że zmiany mogą wejść w życie później. Na przeszkodzie nowym regulacjom może stanąć harmonogram posiedzeń Senatu i Sejmu oraz kalendarz. Dziennik przypomina, że niekorzystne zmiany w podatkach rozliczanych w skali roku mogą wejść w życie z początkiem następnego roku, pod warunkiem, że zostaną opublikowane w Dzienniku Ustaw najpóźniej 30 listopada. O konieczności zachowania co najmniej miesięcznego vacatio legis orzekał kilkakrotnie Trybunał Konstytucyjny. Zdaniem gazety najbliższy kalendarz prac parlamentarnych nie daje większych nadziei, by zmianę w opodatkowaniu spółek komandytowych udało się uchwalić i opublikować do końca listopada. „Najbliższe posiedzenie Senatu, na którym można byłoby rozpatrzyć nowelizację z 28 października br., odbędzie się w dniach 25–27 listopada (środa‒piątek). Gdyby senatorowie nie wprowadzili żadnych zmian, to pozostałyby trzy dni (wliczając sobotę i niedzielę) na podpisanie ustawy przez prezydenta i opublikowanie jej w Dzienniku Ustaw” – czytamy w artykule.

Gazeta zauważa przy tym, że Senat prawdopodobnie będzie chciał wprowadzić zmiany, a wtedy projekt musiałby wrócić do Sejmu. Jego posiedzenie zaplanowane jest na 9 i 10 grudnia, czyli już po terminie wyznaczonym przez Trybunał Konstytucyjny. „Odsunięcie zmian do 2022 r. byłoby na rękę wspólnikom spółek komandytowych, którzy od początku protestowali przeciwko objęciu ich firm podatkiem dochodowym od osób prawnych” – pisze dziennik.

Podczas zorganizowanego przez agencję Bloomberga wydarzenia internetowego szef koncernu Volkswagen Herbert Diess zapowiedział, że celem koncernu jest utrzymanie tempa inwestycji w rozwój pojazdów z napędem elektrycznym oraz samochodów autonomicznych. „Aby było to możliwe, VW zamierza drastycznie ograniczyć swoją ofertę, co – jak przyznał dyrektor generalny grupy – odbije się na niektórych fabrykach. Nie podał przy tym szczegółów” – informuje dziennik. pl.

Diess poinformował, że Volkswagen podwoi w tym roku sprzedaż pojazdów elektrycznych. Podobny wzrost sprzedaży w tym segmencie planowany jest także w 2021 r. Przedstawiciel VW zastrzegł, że elektryfikacja ma objąć wszystkie z marek wchodzących w skład grupy – m.in. luksusowego Bentleya, który „w ciągu najbliższych 4-5 lat stanie się marką elektryczną” – czytamy w wypowiedzi menedżera przytaczanej przez agencję Reutera.

Jak wynika z danych opublikowanych przez Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów, branża wynajmu długoterminowego samochodów w trzecim kwartale roku wyróżniała się dynamiką rozwoju na poziomie 2,8 proc. w porównaniu do takiego samego okresu roku ubiegłego. Jak przyznają przedstawiciele PZWLP, tempo wzrostu branży jest jednak coraz mniejsze w każdym kolejnym kwartale 2020 r.

Branża zakupiła w trzecim kwartale o 9,3 proc. mniej nowych aut osobowych niż rok wcześniej i spadek ten był nieco mniejszy niż w przypadku konkurencyjnych form finansowania samochodów.

Na 86,5 tys. nowych aut osobowych, które zostały sprzedane w trzecim kwartale roku do firm, więcej niż co piąty samochód (22,4 proc.) był nabywany w wynajmie długoterminowym. Oznacza to, że udział branży w sprzedaży nowych samochodów do firm zwiększył się w ciągu roku o 0,4 proc.

„Rzeczpospolita” przypomina, że firmy muszą w listopadzie złożyć VAT-owską ewidencję w zmienionej formule. Część sprzedaży należy opisać specjalnymi kodami. Za każdy błąd w nowym jednolitym pliku kontrolnym skarbówka może wymierzyć 500 zł grzywny. Z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie dziennika wynika, że takim błędem jest też oznaczenie towaru/usługi kodem GTU, gdy nie ma takiego obowiązku.

Fiskus zapewnia jednak, że nie będzie nakładał kar automatycznie. „Każda sytuacja dotycząca zidentyfikowanego błędu w JPK_VAT, również oznaczenia kodami GTU, będzie wymagać odrębnej oceny przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności danej sprawy. W przypadku stwierdzenia przez organ błędów, które uniemożliwiają weryfikację prawidłowości transakcji – co każdorazowo będzie analizowane w kontekście stanu faktycznego danej sprawy – naczelnik urzędu skarbowego będzie mógł nałożyć karę. Należy podkreślić, że ma ona charakter fakultatywny. Kary będą nakładane na tych podatników, którzy poprzez celowe, uporczywe działania i wprowadzane błędy będą uniemożliwiać weryfikację transakcji” – pisze Ministerstwo Finansów. Przed nałożeniem grzywny urzędnicy wezwą przedsiębiorcę do złożenia korekty. Jeśli zrobi ją w ciągu dwóch tygodni, sankcja nie będzie stosowana.

Według danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Motocykli (ACEM) od stycznia do września 2020 r. rejestracje motocykli na pięciu największych rynkach europejskich (we Francji, Niemczech, Włoszech, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, które stanowią około 80 proc. rynku motocykli UE i Wielkiej Brytanii) osiągnęły 708 503 szt. Oznacza to zmniejszenie rynku o 3,3 proc. w porównaniu z pierwszymi dziewięcioma miesiącami 2019 r. 

Organizacja podkreśla, że aktualne trendy dotyczące rejestracji motocykli wskazują jednak na poprawę w odniesieniu do pierwszych sześciu miesięcy 2020 roku, kiedy to liczba rejestracji motocykli na głównych rynkach europejskich spadła średnio o 17 proc. Było to wynikiem paraliżu działalności handlowej, spowodowanym wybuchem pandemii COVID-19. „Dane rejestracyjne za pierwsze 9 miesięcy roku pokazują, że sektor powoli zaczyna odrabiać straty po bardzo trudnym marcu i kwietniu 2020 r., które postawiły sektor pod bezprecedensową presją finansową. Sytuacja pozostaje delikatna, a niepewność wywołana wybuchem COVID-19 jeszcze się nie skończyła” – uważa Antonio Perlot, sekretarz generalny ACEM.

Automotive News publikuje wywiad z dyrektorem generalnym Grupy Renault, Lucą de Meo. Rozmowa dotyczy strategii rozwoju i ożywienia marki Renault. Nowy plan zakłada trzy etapy: „zmartwychwstanie”, „odnowienie” i „rewolucję”.  De Meo mówi również o tym, dlaczego zreorganizował Grupę Renault wokół marek zamiast wokół regionów. – Znam korzyści płynące z nakładania na ludzi koszuli w określonym kolorze. Oczywiście trzeba radzić sobie z konfliktem między markami, ale tworzy to poczucie przynależności i kieruje cały zespół na zewnątrz, na konkurencję i na rynek. Organizacja Renault była bardzo złożona, z wieloma wymiarami i matrycami. Skupiono się na funkcjach, ale ludzie nie kupują funkcji, kupują marki – mówi szef Renault. De Meo opowiada również o swoich celach i zadaniach. – Staram się zwiększyć siłę marek. Ale chcę też mieć pełną, kompleksową odpowiedzialność za niektóre kluczowe zadania. Wcześniej niektóre z nich były zakłócane przez fakt, że jakiś region występował pośrodku. Teraz system jest zorganizowany tak, aby marki były odpowiedzialne za marże i zwrot z inwestycji – mówi de Meo.

Chiny mają na koncie miesięczny dwucyfrowy wzrost sprzedaży aut. Tymczasem pojawiające się w kolejnych krajach Europy ograniczenia w handlu powodują, że na kontynencie rośnie niepewność, co do listopadowych i całorocznych wyników. – Spadek na pewno będzie, ale jego skala jest niewiadomą. Nie da się obecnej sytuacji porównywać z marcem i kwietniem. (…) Teraz wszyscy wiemy, jak reagować, i organizacyjnie byliśmy przygotowani – ocenia Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

Nowe rozporządzenie Rady Ministrów zmienia zasady organizacji jazd testowych, znosząc obowiązek zakrywania ust i nosa w samochodach. Zgodnie z treścią znowelizowanego rozporządzenia obowiązku tego nie stosuje się w przypadku pojazdu samochodowego, z wyłączeniem pojazdów samochodowych będących środkami publicznego transportu zbiorowego. Związek Dealerów Samochodów zaleca jednak bezwzględne używanie masek zakrywających usta i nos w czasie realizowania jazd próbnych.

Automotive News pisze o tym, jak może zmienić się polityka dotycząca sektora motoryzacyjnego w USA za czasów prezydentury Joe Bidena. W artykule czytamy, że administracja pod kierownictwem Bidena prawdopodobnie przyjmie wyższe standardy efektywności paliwowej aut, przyspieszając wprowadzenie pojazdów o zerowej emisji spalin.

Światowe rynki różnie reagują na problemy wywołane epidemią koronawirusa. Według wstępnych danych Chińskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów, drugi miesiąc z rzędu sprzedaż nowych samochodów w Chinach rosła w tempie dwucyfrowym. Stowarzyszenie szacuje, że producenci samochodów dostarczyli w zeszłym miesiącu ponad 2,54 mln nowych pojazdów, co oznacza wzrost o 11 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.

Sprzedaż nowych lekkich pojazdów, w tym sedanów, crossoverów, SUV-ów, pojazdów wielofunkcyjnych i minibusów, wzrosła o 7,3 proc. Według szacunków stowarzyszenia w ciągu pierwszych 10 miesięcy br. sprzedaż samochodów w Chinach spadła o 4,8 proc. do około 19,66 mln szt., przy czym popyt na lekkie pojazdy spadł o 10 proc., a dostawy pojazdów użytkowych wzrosły o 21 proc.

Gorsze nastroje panują w Europie, gdzie kolejne kraje wprowadzają lockdown. „Zamknięcie salonów samochodowych we Francji i w Wielkiej Brytanii odebrało szansę na odbudowę sprzedaży w Europie na finiszu 2020 r.” – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”. Zdaniem gazety spadki sprzedaży na obu tych rynkach w listopadzie mogą być znaczące. Branża zapewnia, że jest lepiej przygotowana na trudności, niż było to wiosną.  – Spadek na pewno będzie, ale jego skala jest niewiadomą. Nie da się obecnej sytuacji porównywać z marcem i kwietniem. Wówczas to był szok i problemy na każdym szczeblu, teraz wszyscy wiemy, jak reagować, i organizacyjnie byliśmy przygotowani. Nawet w krajach, w których salony nie przyjmują klientów, można zamówić samochody telefonicznie, są one dostępne. Ponadto firmy, które wiosną miały jeszcze zapasy gotówki, teraz mogły je już wydać na utrzymanie działalności i nie będą mogły pozwolić sobie na zakup pojazdu – ocenia Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

Aby wesprzeć branżę i kupujących, francuskie władze przedłużą o sześć miesięcy wsparcie dla nabywców nowych samochodów. „Aby uwzględnić zakłócenia w sprzedaży pojazdów, obowiązujące obecnie premie za wymianę aut na bardziej ekologiczne zostaną przedłużone do 30 czerwca 2021 r.” – poinformowali ministrowie gospodarki, przemysłu i transformacji ekologicznej.

W Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie Rady Ministrów zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Nowe rozporządzenie zmienia zasady organizacji jazd testowych, znosząc obowiązek zakrywania ust i nosa w samochodach. Zgodnie z treścią znowelizowanego rozporządzenia obowiązku tego nie stosuje się w przypadku pojazdu samochodowego, z wyłączeniem pojazdów samochodowych będących środkami publicznego transportu zbiorowego. Zmiana ta obowiązuje do odwołania.

Pomimo zmian prawnych, Związek Dealerów Samochodów zaleca bezwzględne używanie przez pracowników dealerstw masek zakrywających usta i nos w czasie realizowania jazd próbnych oraz namawianie do takiego postępowania klientów.

Dodatkowo nowelizacja rozporządzenia wprowadziła od 7 listopada zakaz prowadzenia działalności polegającej na sprzedaży samochodów i motocykli w obiektach dealerskich o „powierzchni sprzedaży” powyżej 2000 m2, a także w  pop-upach i na wyspach handlowych znajdujących się w obiektach handlowych lub usługowych o powierzchni sprzedaży lub świadczenia usług powyżej 2000 m2 (centra i galerie handlowe). W placówkach tych nadal jest dozwolone prowadzenie sprzedaży części i akcesoriów do pojazdów samochodowych lub motocykli.

Powyższy zakaz obowiązuje do dnia 29 listopada 2020 r.

Przełom roku to okres tradycyjnych wyprzedaży aut z kończącego się rocznika. W ocenie Dariusza Balcerzyka z Instytutu Samar, w tym roku wyprzedaże samochodów w salonach będą znacząco większe niż zwykle. Jednym z powodów takiego stanu są duże zapasy aut ze względu na pandemię, drugim – wejście w życie od stycznia nowych, ostrzejszych norm emisji spalin. Obecnie oferowane auta, niespełniające nowej normy, które do końca roku nie znajdą nabywców, od 1 stycznia 2021 roku nie będą mogły trafić na rynek.

Koniec roku to newralgiczny okres dla księgowych. Głównym powodem są zmiany w podatkach. Sejm przegłosował już nowelizację ustawy o PIT i CIT, wprowadzając m.in. opodatkowanie spółek komandytowych. W ostatnich dniach Rada Ministrów przyjęła też ważne zmiany w ustawie o VAT – chodzi o zapowiadany od dłuższego czasu pakiet Slim VAT. Nowe regulacje mają wejść w życie od początku 2021 r. To jednak nie wszystkie „nowości”, których powinny być świadome dealerskie działy księgowości. We wrześniu Ministerstwo Finansów wydało nowe stanowisko w sprawie używania samochodów służbowych do celów prywatnych, a także parkowania samochodów firmowych w miejscu zamieszkania pracowników. Zapadło też kilka ważnych dla dealerów wyroków, m.in. w zakresie limitu dla płatności gotówkowych przy powtarzających się transakcjach z kontrahentami. Wydano także szereg istotnych interpretacji, choćby na temat skutków podatkowych wydatków ponoszonych przez dealerów w związku z epidemią koronawirusa.

Nie pozwól, by Twój dział księgowości dał się zaskoczyć fiskusowi. Zgłoś udział w szkoleniu online, podczas którego zostaną omówione aktualnie najważniejsze tematy podatkowe dla dealerów. 11-godzinne warsztaty odbędą się już 8-9 grudnia 2020 r. Ceny uczestnictwa zaczynają się już od 390 zł + VAT. Liczba pakietów dostępowych jest ograniczona.

Wybór Joe Bidena na 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych zapowiada ponowny wysiłek kraju na rzecz zaostrzenia przepisów dotyczących emisji spalin – pisze Automotive News. Administracja pod kierownictwem Bidena prawdopodobnie przyjmie wyższe standardy efektywności paliwowej aut, przyspieszając wprowadzenie pojazdów o zerowej emisji spalin. Spekuluje się, że wygrana Bidena zakończy również spór prawny z urzędnikami Kalifornii o uprawnienia stanu do wprowadzania przepisów dotyczących ograniczenia emisji.

Ciekawostka ze świata motoryzacji. Koncern Volkswagen i rząd Grecji uzgodniły stworzenie nowoczesnego systemu mobilności na śródziemnomorskiej wyspie Astypalea. Zakłada on przebudowę komunikacji na wyspie poprzez przestawienie jej na pojazdy elektryczne i wykorzystanie energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. W dłuższej perspektywie Astypalea ma się stać modelowym przykładem rozwiązań z zakresu komunikacji neutralnej dla klimatu.

Głównym elementem projektu jest stworzony od podstaw system komunikacji zawierający inteligentne usługi mobilne, jak np. działająca przez cały rok usługa ride-sharing, wykorzystująca pojazdy elektryczne, która usprawni mocno ograniczoną komunikację autobusową. Wraz z miejscowymi partnerami część tradycyjnych wypożyczalni samochodów zostanie przekształcona w car-sharing obejmujący oprócz elektrycznych samochodów, także elektryczne hulajnogi marki SEAT oraz elektryczne rowery. Dzięki nowym rozwiązaniom 1500 aut z silnikami spalinowymi ma zostać zastąpionych przez 1000 samochodów elektrycznych. Elektryfikacji mają podlegać również samochody wykorzystywane przez lokalne firmy, miejscowe służby (w tym radiowozy i karetki), a także przez sektor publiczny. W tym celu Volkswagen zainstaluje na wyspie ładowarki firmy Elli, tworząc w ten sposób gęstą sieć stacji ładowania akumulatorów.

Rząd chce kontynuować pomoc dla przedsiębiorców, którzy są dotknięci kryzysem wywołanym przez COVID-19. Premier zaprezentował 10 działań antykryzysowych dla firm. Wsparcie będzie polegać na długoterminowych pożyczkach, dofinansowaniu zatrudnienia, przedłużeniu postojowego, czy zwolnieniu ze składek na ZUS. Na liście działań rządu jest także dofinansowanie leasingu.

„Rzeczpospolita” pisze o tym, że skarbówka traktuje wsparcie z tarczy finansowej jak pożyczkę. Według dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej samo wsparcie nie stanowi przychodu opodatkowanego PIT-em, ale umorzenie zwrotu już tak.

Najnowsza prognoza LMC Automotive zakłada całoroczną sprzedaż aut w Europie Zachodniej na poziomie 10,58 mln szt., co stanowi 26-proc. spadek w porównaniu z 14,3 mln pojazdów sprzedanych w 2019 r. – pisze Automotive News.

Na piątkowej konferencji premier Mateusz Morawiecki przedstawił plan pomocowy dla firm, które zostaną najbardziej dotknięte obostrzeniami epidemicznymi. Rząd przygotował 10 działań antykryzysowych. „Wśród nich znalazły się m.in.: umorzenie części subwencji z tarczy finansowej PFR dla MSP pod warunkiem skumulowanego spadku przychodów od marca 2020 do marca 2021 roku o co najmniej 30 proc., wydłużenie programu tarczy finansowej co najmniej do wiosny 2021 roku, kontynuacja dopłat do miejsc pracy w postaci postojowego i obniżonego wymiaru czasu pracy, czy przedłużenie zwolnień z ZUS” – relacjonuje Interia.

Na liście działań rządu jest także dofinansowanie leasingu. W komunikacie czytamy, że dodatkowe koszty będzie pokrywała Agencja Rozwoju Przemysłu. Rozwiązanie przeznaczone jest dla branż objętych restrykcjami sanitarnymi.

„Rzeczpospolita” pisze o rozstrzygnięciach podatkowych dla firm, które otrzymały pieniądze z tarczy finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uważa, że dla celów podatku dochodowego pomoc z tarczy finansowej traktowana jest tak, jak pożyczka. Samo wsparcie nie stanowi przychodu opodatkowanego PIT-em, ale umorzenie zwrotu już tak. „Zatem o ile sam fakt otrzymania subwencji finansowej jest obojętny podatkowo, o tyle jej umorzenie stanowić będzie dla wnioskodawcy konkretne przysporzenie majątkowe skutkujące koniecznością rozpoznania przychodu” – stwierdził dyrektor KIS.

Firmy mogą ubiegać się o umorzenie nawet 75 proc. otrzymanej pomocy. W efekcie część pieniędzy z tarczy oddadzą fiskusowi.

Branża motoryzacyjna nadal szuka rozwiązania, które pozwoliłoby na zwiększenie puli samochodów, które po 1 stycznia 2021 roku można by wyprzedawać w ramach tzw. końcowej partii produkcji. Samar informuje, że pisma w tej sprawie wysłane kilka tygodni temu do Komisji Europejskiej przez Ministerstwo Infrastruktury oraz Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego nie przyniosły żadnych efektów. – Nie znamy treści pism, ale oznacza to zapewne, że Komisja stwierdziła, że nie godzi się ani na zwiększenie puli aut, ani na wydłużenie okresu, w którym auta niespełniające nowej normy emisji można byłoby jeszcze rejestrować. Wynika z tego, że branża ma sobie radzić sama, a to oznacza, że sytuacja robi się dramatyczna. Dealerzy w Polsce mogą pozostać nawet z kilkunastoma tysiącami niesprzedanych samochodów. Zagrożenie jest tym bardziej poważne, że możliwy jest przecież całkowity lockdown polskiej gospodarki – mówi nam Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

W wyniku pandemii COVID-19 rynek samochodów używanych w Polsce kurczy się, a samochody drożeją – analizuje AAA AUTO. W październiku 2019 roku cena używanych aut wynosiła średnio 18 999 zł, tymczasem w październiku tego roku wynosiła już prawie 1 000 zł więcej, przy czym samochody są nieco starsze. Z danych AAA AUTO wynika również, że liczba aut używanych na rynku spadła z 309 tys. sztuk w październiku 2019 roku do zaledwie 260 tys. w zeszłym miesiącu.

Druga fala pandemii i decyzje o lockdownie w kolejnych krajach Europy odbijają się na prognozach sprzedaży aut w kolejnych miesiącach. „Chociaż nadal rozpatrujemy niektóre szczegóły, utracona sprzedaż (w Europie Zachodniej) może wynieść od 300 do 400 tys. szt. w ostatnich miesiącach 2020 r.” – poinformował analityk LMC Automotive Jonathon Poskitt.

Najnowsza prognoza LMC Automotive zakłada sprzedaż całoroczną w Europie Zachodniej na poziomie 10,58 mln szt., co stanowi 26-proc. spadek w porównaniu z 14,3 mln pojazdów sprzedanych w 2019 r.  Jeszcze na początku października LMC prognozowała sprzedaż w regionie na poziomie 10,92 mln szt. i spadek o 24 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Mitsubishi opracowało nowy plan środowiskowy na kolejne 30 lat. Firma dąży m.in. do redukcji emisji CO2 w swoich nowych samochodach i w ramach prowadzonej działalności gospodarczej o 40 proc. oraz do zwiększenia do 50 proc. udziału pojazdów elektrycznych w całkowitej sprzedaży w 2030 roku.

CUPRA, we współpracy z barcelońską firmą Mediapro Group, stworzyła wirtualną przestrzeń CUPRA e-Garage, która pozwoli odwiedzającym na zapoznanie się z samochodami marki. Przedstawiono również cyfrową strategię hiszpańskiego brandu. Reprezentanci marki zapowiadają uruchomienie oddzielnej platformy w przyszłości, która umożliwi organizację koncertów na żywo dostępnych z dowolnego miejsca na świecie. Marka zamierza podjąć się współprodukcji programu telewizyjnego przedstawiającego pełnię możliwości wyczynowych samochodów. Produkcja zostanie udostępniona na wybranych platformach VOD.

Sam CUPRA e-Garage spełniać będzie również ważne funkcje szkoleniowe dla specjalistów marki – CUPRA Masterów. Pierwsze spotkanie, w którym wzięło udział ponad 600 specjalistów, zostało zorganizowane 28 października.

Hiszpański producent planuje także rozwijać format salonów stacjonarnych marki CUPRA. Pierwsze siedziby powstały w Mexico City oraz Hamburgu. Wśród priorytetowych rynków wymieniana jest również Polska. Przewiduje się, że polski salon CUPRA może zostać otwarty w pierwszym półroczu 2021 roku.

Z danych ACEA wynika, że w Unii Europejskiej przybywa „elektryków”, a ubywa diesli i samochodów na benzynę. W trzecim kwartale 2020 r. prawie co dziesiąty samochód osobowy sprzedany w UE miał napęd elektryczny. Wszystkie pojazdy z napędami alternatywnymi osiągnęły łącznie prawie 25-proc. udział w unijnym rynku.

Polacy wciąż szukają aut z wyższej półki. Samar informuje, że w październiku zarejestrowano 7 318 nowych samochodów z segmentu premium, o 9,22 proc. więcej w zestawieniu z wrześniem oraz o 3,73 proc. więcej niż w październiku 2019 r.

Automotive News pisze, że sprzedaż nowych samochodów spadła w zeszłym miesiącu na czterech największych rynkach Unii Europejskiej. W Niemczech rejestracje spadły o 3,6 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Z danych ACEA wynika, że w trzecim kwartale 2020 r. prawie co dziesiąty samochód osobowy sprzedawany w UE był pojazdem doładowywanym elektrycznie. Samochody na prąd osiągnęły 9,9 proc. udziału w rynku, w porównaniu z 3 proc. w analogicznym okresie roku 2019. Od lipca do września wszystkie pojazdy z napędami alternatywnymi (APV) osiągnęły łącznie prawie 25-proc. udział w unijnym rynku. Ich sprzedaż podwoiła się z 337 108 szt. w 2019 roku do 678 777 szt. w roku bieżącym.

ACEA zwraca uwagę, że w trzecim kwartale straciły nieco na znaczeniu samochody napędzane konwencjonalnymi silnikami spalinowymi, a ich ogólny udział w rynku spadł z 88,6 proc. w lipcu-wrześniu 2019 r. do 75,4 proc. w tym roku. Auta z silnikiem Diesla stanowiły 27,8 proc. całkowitej sprzedaży samochodów osobowych w Unii Europejskiej, a liczba rejestracji takich pojazdów spadła o 13,7 proc. do 766 146 szt.

Sprzedaż pojazdów benzynowych zanotowała jeszcze silniejszy spadek (-24,3 proc.) – z ponad 1,7 mln szt. w ubiegłym roku do 1,3 mln szt. w trzecim kwartale 2020. Oznacza to, że udział w rynku samochodów benzynowych znalazł się na poziomie 47,5 proc.

Samar zauważa, że liczba zarejestrowanych w październiku aut klasy premium była wyższa zarówno w stosunku do września tego roku, jak i do października roku ubiegłego. W dziesiątym miesiącu br. Polacy zarejestrowali 7 318 nowych samochodów z tego segmentu, o 9,22 proc. więcej w zestawieniu z wrześniem 2020 r. oraz o 3,73 proc. więcej niż w październiku 2019. W ciągu dziesięciu miesięcy 2020 r. krajowe wydziały komunikacji zarejestrowały 59 828 samochodów z wyższej półki, o 5,56 proc. (3 524 egz.) mniej w zestawieniu z takim samym okresem roku ubiegłego.

Na koniec października liderem polskiego rynku samochodów premium był Mercedes. Koncern zarejestrował 15 670 aut, o 2,97 proc. mniej w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Kolejna lokata należy do BMW. W wydziałach komunikacji zarejestrowane zostały 13 972 auta tej marki, o 15,71 proc. mniej w zestawieniu z takim samym okresem 2019 roku. Trzecie miejsce przypadło marce Audi. Od stycznia do października producent zarejestrował 12 236 samochodów, o 11,44 proc. więcej niż rok temu.

Urzędnicy pytani przez Samar zapewniają, że mimo rozwoju pandemii i wprowadzania kolejnych ograniczeń, na razie nie ma większych problemów z rejestrowaniem samochodów, choć występują pewne utrudnienia. Według Karoliny Gałeckiej, rzeczniczki prasowej Urzędu Miasta St. Warszawy,  konieczność wcześniejszej rezerwacji wizyty wpłynęła na wydłużenie czasu oczekiwania na zarejestrowanie auta w warszawskich wydziałach komunikacji. – Z uwagi na konieczność wcześniejszej rezerwacji wizyty liczba osób odwiedzających sale obsługi w urzędach dzielnic zmniejszyła się, gdyż mieszkańcy przychodzą na konkretną godzinę. Jednocześnie liczba rejestrowanych aut oraz wydawanych dowodów rejestracyjnych utrzymuje się na stałym poziomie – zapewnia stołeczna rzecznik. Jak zaznacza, w porównaniu z obostrzeniami z marca i kwietnia tego roku, warszawiacy mogą obecnie odebrać dowód rejestracyjny bez konieczności wcześniejszej rezerwacji wizyty.

Mniejsze miasta również zapewniają o możliwości rejestrowania aut. – Wydaje się, że czas rejestracji się nie wydłużył, w Kaliszu sprawy z tym związane realizowane są na bieżąco – podkreśla Anna Walczyńska, p.o. naczelnika Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta Kalisza.

PZPM podaje najnowsze informacje na temat pierwszych rejestracji w Polsce używanych samochodów osobowych sprowadzonych z zagranicy. Analiza obejmuje lata 2019-2020 i powstała na podstawie danych z CEPiK-u. Z informacji wynika, że w październiku zarejestrowano w Polsce 74 574 używane samochody osobowe sprowadzone z zagranicy. To o 14 proc. mniej niż przed rokiem. 53,8 proc. aut używanych zarejestrowanych po raz pierwszy w Polsce w okresie od stycznia do października br. miało silnik benzynowy, a 43,2 proc. – Diesla.

Sprzedaż nowych samochodów spadła w zeszłym miesiącu na czterech największych rynkach motoryzacyjnych Unii Europejskiej. W Niemczech rejestracje spadły o 3,6 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym, w Hiszpanii sprzedaż była niższa o ponad jedną piątą, we Francji o 10 proc., a we Włoszech o 0,2 proc.

Sprzedaż aut jest utrudniona m.in. ze względu na lockdown wprowadzany w kolejnych europejskich państwach. W Wielkiej Brytanii premier Boris Johnson zarządził czterotygodniową częściową blokadę kraju, a sklepy zbędne, w tym salony samochodowe, mają nie obsługiwać klientów stacjonarnie. Podobne ograniczenia wprowadziła też Francja, tymczasem Niemcy zdecydowały, że tamtejsze salony dealerskie będą nadal otwarte.

Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że elektromobilność w Polsce jest nadal na etapie początkowym, mimo upływu czterech lat od zaprezentowania wizji jej rozwoju. NIK stwierdza, że szansa na osiągnięcie w 2025 roku zapowiadanego w rządowych dokumentach celu miliona pojazdów elektrycznych jest niewielka. Negatywnych wniosków jest jednak więcej. „Budowa polskiego samochodu elektrycznego wciąż jest na etapie prototypu, samorządy nie dostały zapowiadanych funduszy na pojazdy elektryczne, a strefy czystego transportu nie sprawdzają się w warunkach polskich” – relacjonuje Wirtualny Nowy Przemysł.

Premier zaprezentował nowe restrykcje dotyczące walki z epidemią koronawirusa. Od 9 listopada klasy 1-3 szkół podstawowych przejdą na naukę zdalną. Wszyscy uczniowie i studenci będą uczyć się w domu do 29 listopada. Sklepy w galeriach handlowych będą zamknięte, z wyjątkiem sklepów spożywczych, aptek, drogerii i punktów usługowych. W obiektach do 100 m2 będzie mogła przebywać 1 osoba na 10 m2.

W ciągu trzech kwartałów 2020 roku w Polsce zarejestrowano 295,1 tys. nowych samochodów osobowych – o 28,2 proc. mniej w porównaniu do analogicznego okresu 2019 roku – wynika z najnowszego raportu KPMG i PZPM.

Brytyjska moto-branża sprzeciwia się zamknięciu tamtejszych salonów dealerskich do 2 grudnia, czego chce rząd. Według nowych regulacji dealerzy będą mogli przekazywać nabywcom samochody zamówione w internecie w ramach usługi „kliknij i odbierz”.

Rząd zdecydował się na wprowadzenie nowych obostrzeń w związku z epidemią koronawirusa. Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że od 9 listopada klasy 1-3 szkół podstawowych przejdą na naukę zdalną. Wszyscy uczniowie i studenci będą uczyć się w domu do 29 listopada. Od 7 listopada placówki kultury będą niedostępne dla publiczności.

Ograniczenia dotkną również handlu. Od 7 do 29 listopada sklepy w galeriach handlowych będą zamknięte, z wyjątkiem sklepów spożywczych, aptek, drogerii i punktów usługowych. W placówkach liczących do 100 m2 będzie mogła przebywać 1 osoba na 10 m2, a w sklepach powyżej 100 m2 pozostanie ograniczenie 1 osoby na 15 m2. 

Premier zaapelował także o pracę zdalną dla wszystkich, którzy mogą ją wykonywać.

Rozporządzenie dotyczące zapowiedzianych obostrzeń ma się ukazać w czwartek. Doprecyzowane będą w nim m.in. zasady działania punktów usługowych, w tym zakładów fryzjerskich i kosmetycznych. Szef rządu zapowiedział, że ograniczenia mogą iść jeszcze dalej. – Jeśli epidemia przekroczy 70-75 przypadków na 100 tys. będziemy musieli włączyć zasady narodowej kwarantanny – m.in. ograniczenia w przemieszczaniu się – powiedział Morawiecki. Jeśli jednak liczba przypadków będzie mniejsza – od 25 do 50 przypadków na 100 tys. będzie możliwość powrotu do zasad stref czerwonych. Spadek poniżej 25 przypadków na 100 tys. pozwoli na powrót do zasad stref żółtych.

KPMG i PZPM zaprezentowały najnowszy raport dotyczący branży motoryzacyjnej. Wynika z niego, że w ciągu trzech kwartałów 2020 roku w Polsce zarejestrowano 295,1 tys. nowych samochodów osobowych – o 28,2 proc. mniej w porównaniu do analogicznego okresu 2019 roku. W  segmencie klientów instytucjonalnych, który stanowi 71,1 proc. rynku, do końca września zarejestrowano 209,9 tys. pojazdów – co oznacza spadek o 27,1 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Klienci indywidualni zarejestrowali z kolei 85,2 tys. samochodów, o 30,7 proc. mniej niż w ciągu trzech kwartałów 2019 roku.

W raporcie czytamy również, że producenci samochodów osobowych marek popularnych sprzedali w Polsce do końca września 241,7 tys. pojazdów, co oznacza spadek sprzedaży o 31,6 proc. W segmencie aut osobowych premium odnotowano 53,4 tys. zarejestrowanych pojazdów. Po trzech kwartałach br. spadek w tej grupie wyniósł 7,2 proc. r/r. Klienci indywidualni kupili 6,1 tys. aut tej klasy, o 15,9 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 roku. Spadek rejestracji pojazdów z segmentu premium zanotowano w przypadku klientów instytucjonalnych – zakupili oni 47,2 tys. pojazdów, co oznacza sprzedaż niższą o 9,5 proc. r/r.

W ciągu trzech kwartałów roku zmniejszyła się liczba rejestracji wszystkich segmentów pojazdów osobowych. Wzrost zaliczyły auta z napędami alternatywnymi. Od stycznia do końca września br. w Polsce sprzedano blisko 47,9 tys. tego typu pojazdów – o 25,8 proc. więcej niż w 2019 roku.

Brytyjski przemysł motoryzacyjny chce walczyć z nowymi ograniczeniami, planowanymi przez rząd, które zmuszą salony w Anglii do zamknięcia drzwi od czwartku do 2 grudnia – pisze Automotive News. Stowarzyszenie branżowe SMMT zwraca się do rządu Wielkiej Brytanii o „pilne wyjaśnienie”, co nowe ograniczenia w przestrzeni publicznej oznaczają dla handlu detalicznego samochodami. W ramach polityki restrykcji wprowadzonej przez brytyjskie władze fabryki mogą kontynuować działalność. Salony dealerskie będą zasadniczo zamknięte dla klientów. Dealerzy będą mogli przekazywać samochody zamówione w internecie w ramach usługi „kliknij i odbierz”. SMMT uważa, że dealerzy powinni mieć możliwość dalszej sprzedaży samochodów, stosując środki ochrony, takie jak dystans społeczny, ponieważ salony samochodowe to zazwyczaj duże budynki z mniejszą liczbą klientów niż inne sklepy.

W październiku zarejestrowano w Polsce 81 721 sprowadzonych z zagranicy samochodów osobowych i dostawczych o dmc do 3,5 tony, co oznacza spadek o 13,2 proc. na przestrzeni roku. W ciągu 10 miesięcy 2020 roku liczba rejestracji importowanych aut wyniosła 712 213 sztuk i jest o 17 proc. mniejsza niż w analogicznym okresie 2019 roku. Importowane auta są coraz starsze. Średni wiek sprowadzonych pojazdów w bieżącym roku wynosi 12 lat, a w samym październiku o miesiąc mniej.

Dyrektor SpotData Ignacy Morawski w biuletynie Dane dnia pisze, że „polski konsument w październiku wyraźnie zredukował wydatki na wyjścia do kawiarni i restauracji, a nawet na ubrania. Ale samochody i inne dobra trwałego użytku kupował w tempie podobnym do poprzednich miesięcy”. Ekspert przypomina, że według danych Samaru, w październiku sprzedaż samochodów osobowych wyniosła 40 067 szt. Po odjęciu sezonowości otrzymano spadek sprzedaży aut o 6,6 proc. w stosunku do września i o 11,7 proc. w stosunku do października zeszłego roku.

Ekspert uważa, że konsumenci prawdopodobnie zredukują w najbliższym czasie wydatki na dobra trwałe. Bardzo wiele zależy od dalszych restrykcji wprowadzanych przez rząd. „Jesienne dno koniunktury nastąpi pod koniec listopada w optymistycznym scenariuszu lub w okolicach stycznia w pesymistycznym scenariuszu” – ocenia Morawski.

„Strefy czystego transportu powstaną obowiązkowo w każdym mieście powyżej 100 tys. mieszkańców – takie są plany rządu” – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”. Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz niektórych innych ustaw, który ma zostać przyjęty przez rząd w I kwartale przyszłego roku. Wynika z niego, że prawo do ustanawiania stref mają mieć wszystkie gminy niezależnie od liczebności. Rozszerzony ma także zostać katalog pojazdów, które będą mogły wjechać do strefy. Dla takich aut przeznaczone  będą specjalne oznaczenia. Samorządy w porozumieniu z GDDKiA będą tworzyły buspasy i pasy ruchu dla samochodów elektrycznych.

Zaczynamy od wyników rejestracji z ubiegłego miesiąca, które prezentuje Samar. Według danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, w październiku zarejestrowano w Polsce 45 504 samochody osobowe oraz dostawcze o DMC do 3,5 t, czyli o 13,69 proc. mniej niż rok wcześniej oraz o 5,28 proc. więcej niż we wrześniu 2020 roku.

Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych zaprezentowało kolejną edycję Katalogu pojazdów elektrycznych. Okazuje się, że koncerny motoryzacyjne obecne w Polsce oferują już 101 modeli całkowicie elektrycznych oraz hybryd typu plug-in. – Od momentu publikacji poprzedniej edycji katalogu, oferta koncernów motoryzacyjnych w zakresie EV powiększyła się ponad dwukrotnie – mówi Jan Wiśniewski z PSPA.

Citroen wygrał we Francji sprawę przeciw marce Polestar. Chodziło o nadmierne podobieństwo logotypów obu marek. Sąd uznał, że Polestar złamał prawo. W efekcie wyroku koncern został zobligowany do zapłaty 150 tys. euro odszkodowania i otrzymał zakaz sprzedaży swoich produktów we Francji na kolejne 6 miesięcy.

Według danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, w październiku zarejestrowano w Polsce 45 504 samochody osobowe oraz dostawcze o DMC do 3,5 tony, czyli o 13,69 proc. (-7 217 szt.) mniej niż rok wcześniej oraz o 5,28 proc. (+2 283 szt.) więcej niż we wrześniu 2020 roku. Dane skumulowane (380 974 szt.) wykazują spadek sprzedaży w 2020 roku o 25,97 proc. (-133 639 szt.).

W ubiegłym miesiącu zarejestrowano w Polsce 40 067 samochodów osobowych, o 14,57 proc. (-6 834 szt.) mniej niż rok wcześniej i o 5,03 proc. (+1 920 szt.) więcej niż we wrześniu 2020 r. Dotychczas w 2020 roku zarejestrowano w Polsce 335 187 samochodów osobowych, o 26,77 proc. mniej w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego (-122 542 szt.).

W październiku udział klientów indywidualnych w całkowitej liczbie rejestracji samochodów osobowych wyniósł 25,7 proc. Udział firm osiągnął poziom 74,3 proc. W liczbach bezwzględnych oznacza to, że klienci instytucjonalni kupili 29 781 aut. Udział klientów firmowych w 2020 roku wyniósł 71,51 proc.

Liderem rynku jest Toyota. W tym roku klienci zarejestrowali 48 081 aut tej marki, o 6,40 proc. mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Udział Toyoty w rynku wyniósł 14,34 proc. Drugie miejsce należy do Skody, w przypadku której liczba zarejestrowanych aut sięgnęła 46 025 szt., o 18,23 proc. mniej niż rok wcześniej. Udział marki wyniósł 13,73 proc. Na trzecim miejscu uplasował się Volkswagen. W 2020 roku klienci zarejestrowali 28 391 samochodów niemieckiego producenta, o 36,85 proc. mniej niż przed rokiem. Udział marki w polskim rynku wyniósł 8,47 proc.

Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych zaprezentowało 4. edycję Katalogu pojazdów elektrycznych. Z raportu wynika, że koncerny motoryzacyjne obecne w Polsce oferują już 101 modeli całkowicie elektrycznych (BEV) oraz hybryd typu plug-in (PHEV). Dla porównania, w 2017 r. polscy klienci mieli do wyboru 33 modele BEV i PHEV, w 2018 r. 35, zaś w roku ubiegłym – 46. – Od momentu publikacji poprzedniej edycji katalogu, oferta koncernów motoryzacyjnych w zakresie EV powiększyła się ponad dwukrotnie. Uwzględniając wszystkie warianty bateryjne oraz mocy, ta liczba staje się jeszcze wyższa. W Polsce dostępne są niemal wszystkie modele BEV i PHEV oferowane na zachodzie Europy – mówi Jan Wiśniewski z PSPA.

Przedział cenowy nowych samochodów w pełni elektrycznych dostępnych w Polsce wynosi od 80 do niemal 800 tys. zł. Najtańszym samochodem w pełni elektrycznym jest Skoda CITIGO-e iV, dostępna od 82 050 zł, bez uwzględnienia dopłat z programów wsparcia NFOŚiGW. Na przeciwnym biegunie znajduje się Porsche Taycan Turbo S, którego ceny rozpoczynają się od 794 tys. zł.

„Puls Biznesu” pisze o wynikach raportu „Pandemia a współdzielona mobilność”. Zestawienie przygotowała firma Straal w partnerstwie m.in. z fundacją Digital Poland. Raport wskazuje, że rozpoznawalność współdzielonych usług w komunikacji miejskiej rośnie, ale wydatki na nie po wiosennym lockdownie spadły – nawet o połowę. Wśród Polaków nadal widoczna jest za to silna potrzeba posiadania własnych pojazdów i przyzwyczajenie do korzystania z tradycyjnej komunikacji. Brak własnego samochodu w gospodarstwie domowym zadeklarowało tylko 13 proc. badanych. „Ci, którzy go posiadają, cenią sobie wygodę, niezależność i poczucie bezpieczeństwa. Większość respondentów swoim samochodem jeździ przynajmniej kilka razy w tygodniu” – czytamy w artykule.

Magazyn „Press” i „PRESS-SERVICE Monitoring Mediów” ogłosiły wyniki nowego rankingu medialności brandów. XIII edycja badania Top Marka objęła 500 marek z 50 branż. Z każdej branży wyłoniono 10 najbardziej medialnych brandów, przeanalizowano materiały dotyczące każdej marki biorąc pod uwagę przyjęte wskaźniki decydujące o sile brandu. W kategorii marek motoryzacyjnych zwyciężył Mercedes-Benz. Marka uplasowała się też na 8. miejscu w ogólnym rankingu wszystkich brandów, pokonując m.in. TVN i Polsat.

Z „Barometru Flotowego 2020” Arval Mobility Observatory wynika, że w ciągu najbliższych 3 lat 18 proc. krajowych firm planuje włączyć do swoich flot pojazdy całkowicie elektryczne, a 22 proc. hybrydy typu plug-in.

Wśród najważniejszych czynników stymulujących inwestycje we floty alternatywne respondenci wymienili obniżenie emisji zanieczyszczeń (26 proc. odpowiedzi) oraz redukcję kosztów paliwa i mniejsze koszty utrzymania pojazdów (19 proc. ankietowanych). Tymczasem do grupy czynników zniechęcających do wdrożenia samochodów całkowicie elektrycznych do firmowych flot należą przede wszystkim: brak ładowarki w siedzibie przedsiębiorstwa (63 proc.), wyższa cena pojazdów zeroemisyjnych (61 proc.) oraz zbyt mała liczba publicznie dostępnych punktów ładowania (60 proc.).

Citroen wygrał sprawę przeciw marce Polestar. Chodziło o podobieństwo logotypów obu marek. W lipcu 2019 roku Citroen skierował sprawę do sądu, twierdząc, że Polestar swoim logotypem godzi w dobre imię marki Citroen oraz łamie francuskie prawo związane z zastrzeżonymi znakami towarowymi. Sąd po rozpatrzeniu sprawy przychylił się do zastrzeżeń Citroena. Uznał, że marka Polestar złamała prawo. W efekcie wyroku koncern został zobligowany do zapłaty 150 tys. euro odszkodowania i otrzymał zakaz sprzedaży swoich produktów we Francji na kolejne 6 miesięcy. Tymczasem pierwsze modele Polestar 2 miały zostać dostarczone na francuski rynek z początkiem 2021 roku.

W salonie Toyota Bońkowscy w Komornikach otwarto wystawę fotografii Katarzyny Piweckiej, fotografki gwiazd i dziennikarki podróżniczej. Wernisaż przygotowany z okazji 10-lecia pracy artystki zatytułowany jest # photographedbyKatPiwecka. Zdjęcia znanych Polek prezentowane są tuż obok wystawionych w salonie modeli Toyoty.

„Kamil Stoch, Piotr Żyła i Dawid Kubacki w nowej kampanii Renault „Elektromobilność dla Ciebie” reklamują hybrydowe Clio, Captur i hybrydę plug-in oraz elektryczne Zoe” – piszą Wirtualne Media. Przygotowane w ramach kampanii reklamy będą emitowane w stacjach radiowych i mediach społecznościowych.

„Firmy łamiące ograniczenia epidemiczne zostaną bez pomocy w czasie kryzysu gospodarczego” – pisze „Rzeczpospolita”. Chodzi o zapisy tzw. tarczy 6.0, czyli najnowszej nowelizacji przepisów w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem Covid­19. Ustawa czeka na podpis prezydenta Andrzeja Dudy. Wiele firm boi się, że straci publiczne wsparcie np. na skutek jednorazowego błędu klienta lub pracownika.

SEAT informuje o zmianach w polskiej sieci marki. Od 1 listopada w Kielcach działa nowy salon dealerski Autorud, oferujący modele marek SEAT i CUPRA. W najbliższych tygodniach hiszpańska marka planuje uruchomić także nowy autoryzowany serwis w Toruniu.

Francuskie władze zdecydowały, że tamtejsi dealerzy do 1 grudnia będą funkcjonować na nowych zasadach. Stowarzyszenie branżowe CCFA poinformowało, że salony dealerskie będą zasadniczo zamknięte dla klientów, którzy będą mogli odbierać od dealera zamówione nowe pojazdy tylko po wcześniejszym umówieniu się na spotkanie.

„Rzeczpospolita” pisze o zmianach w przepisach wynikających z art. 22 tzw. tarczy 6.0, czyli najnowszej nowelizacji w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem Covid­19. Ustawa czeka jeszcze na podpis prezydenta Andrzeja Dudy i publikację w Dzienniku Ustaw. Wszystko wskazuje na to, że wejdzie w życie już w tym tygodniu.

Wspomniany art. 22 nowych przepisów mówi wprost, że: „naruszenie przez przedsiębiorcę ograniczeń, nakazów i zakazów w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej ustanowionych w związku z wystąpieniem stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii (…) stanowi podstawę odmowy udzielenia pomocy publicznej, w szczególności wsparcia finansowego (…)”.

Skutków nowego prawa obawia się wiele firm. Te większe boją się, że odmowa otrzymania wsparcia lub konieczność jego zwrotu powstanie wskutek jednorazowego, nierozsądnego zachowania klientów czy zatrudnionych u nich osób. – Przepis przewiduje sankcje za złamanie całego wachlarza zakazów, ograniczeń i nakazów nałożonych na przedsiębiorców w związku z wystąpieniem pandemii, począwszy od zakazu prowadzenia pewnych rodzajów działalności, np. siłowni, klubów fitness, po ograniczenia, np. w liczbie miejsc w salach kinowych czy klientów w sklepach. (…) Przedsiębiorca powinien zapewnić np., by widzowie w kinie czy goście hotelowych restauracji przestrzegali obowiązku zakrywania ust i nosa. Wątpliwości budzi, czy przedsiębiorca odpowiada również za naruszenie obowiązku zasłaniania ust i nosa przez pracowników np. biura podróży, którzy obsługują klientów. Z przepisów nie wynika, że ma obowiązek zapewnić, by nakaz ten był przestrzegany – tłumaczy Sławomir Paruch, partner w kancelarii PCS Paruch Chruściel Schiffter | Littler Global.

SEAT informuje, że d 1 listopada mieszkańcy stolicy województwa świętokrzyskiego i okolic mogą korzystać z nowego salonu i serwisu SEAT Autorud Kielce zlokalizowanego przy ul. Krakowskiej 285 w Kielcach. Przy okazji otwarcia nowego lokalu, związanego ze zmianą podmiotu prowadzącego autoryzowany salon oraz serwis SEAT, uruchomiono kolejny w Polsce CUPRA corner. W wydzielonej części salonu klienci będą mogli obejrzeć modele z miedzianym logo oraz uzyskać szczegółowe informacje od specjalistów marki.

Zmianie ulega również sieć sprzedaży i serwisu marek SEAT i CUPRA w województwie kujawsko-pomorskim. Z dniem 30 października zakończył działalność salon dealerski SEAT-a w Toruniu. Wszyscy klienci marki mają zapewnioną możliwość skorzystania z oddalonego o 30 km autoryzowanego salonu i serwisu Reiski Bydgoszcz przy ul. Fordońskiej 353, oferującego gamę samochodową zarazem SEAT-a, jak i CUPRY. Jak zapewniają przedstawiciele marki, w najbliższych tygodniach planowane jest otwarcie autoryzowanego serwisu SEAT-a w Toruniu.

Rząd szykuje się do zakupu nowych samochodów. Ogłoszono przetarg na 308 aut, które mają trafić m.in. do wielu ministerstw – poinformował „Fakt”. Według gazety Centrum Obsługi Administracji Rządowej dokładnie rozpisało, jakie auta mają dostać urzędnicy. „Oprócz tradycyjnych benzyniaków i diesli, rząd chce kupić także ekologiczne hybrydy i elektryki; oprócz aut osobowych mają zostać kupione także SUV-y z napędem na cztery koła, furgonetki i busy. W niektórych autach mają być ksenonowe reflektory, przyciemniane szyby, podgrzewane fotele, podłokietniki, alufelgi” –czytamy w “Fakcie”.

W związku z decyzją francuskich władz w zakresie walki z epidemią, tamtejsze salony dealerskie do 1 grudnia będą funkcjonować na nowych zasadach. Stowarzyszenie branżowe CCFA poinformowało, że salony dealerskie będą zasadniczo zamknięte dla klientów. Będą oni mogli odbierać od dealera zamówione nowe pojazdy tylko po wcześniejszym umówieniu się na spotkanie.

Nowe samochody będzie można zamówić przez internet lub telefonicznie. Jednocześnie dealerzy mogą nadal serwisować auta i dostarczać nowe pojazdy.

Przypomnijmy, że to nie pierwsze ograniczenia dla dealerów we Francji. Salony były całkowicie zamknięte podczas pierwszej blokady w kraju trwającej od 17 marca do 11 maja.

Automotive News zauważa, że dealerzy pozostają jak dotąd otwarci w Hiszpanii i we Włoszech, gdzie rządy również podjęły środki w celu przeciwdziałania drugiej fali zakażeń COVID-19.

Tymczasem z opublikowanych rozporządzeń niemieckiego rządu wynika, że wprowadzony od 2 listopada proces zamknięcia wielu gałęzi niemieckiego handlu i usług nie obejmie tym razem dealerów samochodów. Decyzję niemieckich władz z ogromną satysfakcją przyjęła tamtejsza organizacja dealerów samochodów ZDK, która wielokrotnie podkreślała, że wiosenne zamknięcie niemieckich stacji dealerskich było niepotrzebne i nadmierne. Zgodnie z oświadczeniem ZDK, utrzymanie obecnych ograniczeń higienicznych w sklepach, wynoszące w Berlinie 10 m2 na jednego klienta, nie stanowi problemu dla stacji dealerskich. Nie ma więc najmniejszych podstaw sanitarnych, aby ograniczać ich działanie. Niemieccy dealerzy mają nadzieję, że choć w kompetencjach poszczególnych landów jest nakładanie ostrzejszych przepisów, to pójdą one za przykładem rządu federalnego.

Przypomnijmy, że wiosną, na skutek decyzji niemieckich władz, tamtejsze stacje dealerskie były zamknięte. W odróżnieniu od koncepcji niemieckiej, na wiosnę polski rząd nie zdecydował się na zamknięcie branży sprzedaży i serwisowania aut. „Kontaktowaliśmy się z naszymi niemieckimi kolegami, i cóż powiedzieć, cieszymy się, że tym razem niemiecki rząd zrobił to co polski. Czyli potraktował naszą branżę jako bezpieczną i strategiczną. To niezwykle istotne dla normalnego funkcjonowania całej gospodarki, możliwości bezpiecznego dojazdu do pracy i utrzymania ruchu wszystkich koniecznych do życia społecznego usług. Polscy dealerzy od wiosny przez cały czas utrzymują najwyższe standardy sanitarne, oparte na wytycznych GIS, polskiego rządu oraz branżowych wytycznych naszego Związku. Wielu z nich narzuciło sobie jeszcze wyższy reżim sanitarny, poddając się audytom higienicznym realizowanym przez europejskie firmy certyfikacyjne takie jak TUV SUD czy Dekra. I przynosi to oczekiwany skutek. Zgodnie z wiedzą Związku od początku pandemii w stacjach dealerskich nie zanotowano żadnych ognisk koronawirusa” – mówi Marek Konieczny, prezes Związku Dealerów Samochodów.

Pavel Šolc objął stanowisko prezesa zarządu Volkswagen Group Polska. Zastąpił na stanowisku Wolfa-Stefana Spechta, który po zakończonym kontrakcie wrócił do Wolfsburga i przejął odpowiedzialność za krajowe spółki handlowe Grupy na świecie.

Europa przygotowuje się na ponowne zamknięcie gospodarki, jednak wiele wskazuje, że nie będzie ono tak dotkliwe jak to, które miało miejsce wiosną. Niemcy zapowiedzieli już, że nie zamkną swoich salonów dealerskich.

We wrześniu sprzedaż aut elektrycznych i hybrydowych po raz pierwszy w historii europejskiego rynku motoryzacyjnego była wyższa niż sprzedaż diesli – wynika z danych JATO Dynamics. Samochody z silnikami spalinowymi zanotowały dwucyfrowy spadek, tymczasem wolumen pojazdów elektrycznych wzrósł aż o 139 proc.

Ford poinformował, że połączy siły z Volvo, aby uniknąć grzywny ze strony Unii Europejskiej za przekroczenie celu redukcji emisji spalin.

W odpowiedzi na ciągły wzrost liczby zachorowań na koronawirusa Europa wdraża coraz większe ograniczenia gospodarcze. Wiele wskazuje na to, że obecnie wprowadzane rygory nie będą jednak tak dotkliwe jak te, które obowiązywały wiosną. „Rzeczpospolita” pisze, że panice związanej z postępującą pandemią nie ulegają zarówno przedsiębiorcy, jak i europejskie instytucje. Europejski Bank Centralny zapowiedział, że w grudniu zapewni gospodarce strefy euro dodatkowe bodźce. Rada Prezesów EBC utrzymała też na zakończonym w czwartek posiedzeniu wszystkie parametry polityki pieniężnej w strefie euro bez zmian. Z kolei niemieckie władze poinformowały, że nie zamkną salonów dealerskich w związku z nowymi ograniczeniami, jakie obowiązują od listopada.

Także polskie władze przekazały informacje o nowych decyzjach w związku z rosnącą liczbą zachorowań na COVID-19. Poinformowano, że w dniach od 31 października do 2 listopada cmentarze będą zamknięte. Premier Mateusz Morawiecki zaapelował, by w najbliższych dwóch tygodniach ograniczyć aktywność. Apel o pozostanie w domu skierował szczególnie do seniorów.

Premier przekazał, że rząd ma „bardzo prostą dyrektywę dla administracji publicznej”. – Wszyscy pracownicy, którzy nie muszą wykonywać pracy stacjonarnie, muszą pracować zdalnie – powiedział. Zaapelował także do przedsiębiorców, by umożliwili swojej kadrze pracę z domu. Władze nie zdecydowały się na wprowadzenie dalszych ograniczeń w sferze gospodarczej.

JATO Dynamics analizuje, że we wrześniu sprzedaż aut elektrycznych i hybrydowych po raz pierwszy w historii europejskiego rynku motoryzacyjnego przewyższyła sprzedaż diesli. We wrześniu zarejestrowano prawie 1,3 mln samochodów osobowych, czyli o 1,2 proc. więcej niż w analogicznym miesiącu roku 2019. Samochody z silnikami spalinowymi wykazały dwucyfrowy spadek, tymczasem wolumen pojazdów elektrycznych wzrósł aż o 139 proc. W dziewiątym miesiącu roku zarejestrowano rekordowe 327,8 tys. egzemplarzy aut wyposażonych w silnik elektryczny.

Według danych Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego po trzech kwartałach 2020 r. producenci i importerzy opon w Polsce odnotowali spadki sprzedaży sięgające 20 proc. w niemal wszystkich segmentach. Wzrosła jedynie sprzedaż opon do motocykli – o 7 proc. w skali roku i aż o 57 proc. w samym trzecim kwartale – Rynek opon w Polsce został bardzo dotkliwie doświadczony przez pandemię, co było szczególne widoczne w pierwszym półroczu bieżącego roku. Wiele zakładów musiało przerwać produkcję z powodu spadku zamówień zarówno z rynku pierwszego wyposażenia, jak i rynku wymiany. Dynamika sprzedaży w 3. kwartale pozwoliła zmniejszyć spadki z pierwszego półrocza praktycznie we wszystkich segmentach – ale obserwując dynamiczny rozwój sytuacji epidemicznej w ostatnich tygodniach i biorąc również pod uwagę sytuację gospodarczą, możemy założyć, że rok 2020 będzie bardzo trudny – powiedział prezes PZPO Andrzej Włodarczyk.

FCA i PSA utworzyły wspólną pulę emisji dla lekkich samochodów dostawczych, która pozwoli im połączyć sprzedaż w celu osiągnięcia założeń UE w zakresie redukcji gazów cieplarnianych. Na podobne rozwiązanie zdecydował się także Ford, który poinformował, że połączy siły z Volvo, aby uniknąć grzywny ze strony Unii Europejskiej za przekroczenie celu redukcji emisji spalin. Amerykański koncern odmówił podania kwoty, jaką zapłaci Volvo za dołączenie do jego puli emisji.

W 2021 r. Tesla planuje co tydzień uruchamiać co najmniej jedno nowe centrum serwisowe – poinformował serwis Electrek, powołując się na źródło zaznajomione ze sprawą. W raporcie nie określono, które regiony są objęte ekspansją. Firma posiada w tej chwili 466 centrów serwisowych na całym świecie.