O skutecznej obronie mogą mówić zresztą wszystkie firmy z branżowego topu, bo zarówno skład czołowej dziesiątki, jak i kolejność uczestników, stanowią idealne kopiuj-wklej rankingu z poprzedniego roku. Ten ponownie otworzył powiązany z amerykańskim Penske Automotive Sytner. Firma zwiększyła przychód (czynnik decydujący o pozycji w tabeli) z 5,8 do 6,8 mld funtów, a do tego wyszła na pierwsze miejsce w zestawieniu zysku przed opodatkowaniem, wyprzedzając z wynikiem rzędu 179 mln funtów, firmę Arnold Clark (173 mln). Oprócz zbliżonych zysków grupy łączy jeszcze jedno – w bieżącym roku obaj dealerzy, jako jedyni w całej stawce, zatrudniali już ponad 10 tys. osób.
Po raz ostatni na przychodowym podium widzimy natomiast Lookersa. Od następnego roku firma będzie już najprawdopodobniej występowała pod brandem Global Auto Holdings, spółki należącej do kanadyjskiego Alpha Auto Group. Warto zwrócić uwagę na przychody wypracowane przez dealera – choć te nie są znacząco mniejsze w porównaniu z wiceliderem (4,3 vs. 4,9 mld), to już różnica w wypracowanym zysku (na niekorzyść Lookersa) może robić wrażenie – 84,4 mln funtów to bowiem wynik ponad dwukrotnie mniejszy.
Jaką siłą dysponują dealerzy z niższych pozycji? Przyjrzyjmy się firmom sklasyfikowanym na miejscach 10, 50 i 100, zaczynając od JCT60, sprzedawcy, który może pochwalić się obrotami na poziomie 1,45 mld funtów (i zyskiem przed opodatkowaniem w wysokości 43 mln funtów, na który pracowała załoga licząca 2 tys. osób). Miejsce 50. przypadło w udziale firmie Yeomans, która wygenerowała 318,8 mln funtów w 33 oddziałach, zaś 100. – Grupie Drift Bridge. Dealer zamykający listę podsumował swój „występ” rezultatem rzędu 135 mln funtów, na który pracowały 4 stacje dealera i 248 pracowników.
No i jeszcze dwie statystyki na koniec związane z efektywnością – roczny zysk na pracownika oraz pojedynczy salon. W obu wskaźnikach przewodzi uplasowany na 60. lokacie CEM Day. Statystyczny członek załogi dealerstwa zapewnia firmie wartość dodaną na poziomie niemal 70 tys. funtów (PBIT), przeciętna stacja – prawie 3,3 mln.