Aktualności

Połowa rosyjskiego rynku w rękach Chin

Samochody importowane z Państwa Środka odpowiadały w lipcu już za 49 proc. sprzedaży nowych aut w Rosji. Od momentu, kiedy zachodnie marki opuściły tamtejszy rynek, pozycja Chin stale rośnie.

Z danych opublikowanych przez Chińskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów wynika, że jeszcze w 2022 r. (znamiennym, z uwagi na inwazję na Ukrainę) Rosja była dopiero piątym rynkiem zbytu dla chińskiego przemysłu motoryzacyjnego – wówczas do kraju trafiło 162 tys. aut wyprodukowanych w Chinach. Od tego czasu uzależnienie od chińskich dostaw wzrosło jednak kilkukrotnie. W okresie styczeń-lipiec 2023 r. skala eksportu sięgnęła 464 tys. pojazdów, co spowodowało, że Rosja stała się największym importerem chińskich aut, zostawiając daleko w tyle sklasyfikowany na drugim miejscu w tej kategorii Meksyk (224 tys. szt.).

Zmiany, do których doszło, nie pozostały bez wpływu na zestawienie najchętniej kupowanych samochodów – w porównaniu z rokiem 2021 zmieniło się niemal wszystko, z jednym tylko wyjątkiem. Na czele rosyjskiego rynku, z wolumenem na poziomie 173 tys. nowych pojazdów, niezmiennie dominuje Łada. Efekty transformacji widać jednak już „oczko” niżej, bo kolejne miejsca na podium zajmują brandy wywodzące się z Chin – Chery (49,8 tys.; +112 proc.) oraz, należący do Great Wall Motor, Haval (49,3 tys.; +262 proc.).

Dalsze pozycje to miks chińskich i rosyjskich graczy, czyli kolejno Geely (31,9 tys.; +225 proc.), dwóch macierzystych producentów – Gaz (26,9 tys.; +44 proc.) oraz UAZ (17,2 tys.; +50 proc.), czy wreszcie Changan (13,8 tys.; +406 proc.). Jak podaje serwis Focus2Move, pierwszego przedstawiciela „starej, globalnej motoryzacji” znajdziemy dopiero na ósmej pozycji. To Kia, do niedawna wicelider rosyjskiego rynku, a dziś marka ze spadkiem o 84,7 proc. i sprzedażą na poziomie 7,5 tys. aut.

Patrząc zatem na markowe zestawienie najpopularniejszych producentów w Rosji, można by powiedzieć, że wymiana „zachodnich” firm na chińskie poszła dość sprawnie. O tym, że tak nie jest, najlepiej świadczy jednak wielkość rynku nowych aut w Rosji, który w rekordowym 2013 r. odpowiadał za niemal 3 miliony rejestracji. Przejęcie Krymu oraz pandemia zredukowały ten wolumen o połowę, a do kolejnych drastycznych spadków doszło w 2022 r., kiedy zachodnie marki zaczęły wycofywać się z rynku w wyniku nałożonych sankcji. W sumie przed rokiem na rosyjskie drogi wyjechało 686 tys. nowych aut, a 2023 r. może stanowić zapowiedź dalszych spadków – po siedmiu miesiącach branża w Rosji znajduje się na 5-proc. minusie.

Skontaktuj się z autorem
Redakcja
Linkedin
REKLAMA
Zobacz również
Aktualności
Volvo mniej ambitne pod kątem elektryfikacji?
Redakcja
26/7/2024
Aktualności
Toyota: japońska marka z rekordem w Europie
Redakcja
25/7/2024
Aktualności
„Elektryk” Twingo poniżej 20 tys. euro. Produkcja ruszy w Słowenii
Redakcja
24/7/2024
Miesięcznik Dealer
Jedyne na rynku pismo poświęcone w 100 proc. tematyce zarządzania autoryzowaną stacją dealerską. Od ponad 12 lat inspirujemy właścicieli, menedżerów i szefów poszczególnych działów dealerstw samochodów.