Pierwsza edycja biegu odbyła się 17 września tego roku w Bielanach Wrocławskich na dystansach 5 i 10 km. Dodatkową atrakcją były biegi dla dzieci oraz sztafety dla firm. Start i meta znajdowały się przy salonie dealera na ul. Czekoladowej 10. Pomysłodawca przedsięwzięcia to Mateusz Kowalczyk, menedżer ds. marketingu w Toyota Nowakowski, a także założyciel firmowego klubu biegacza – Toyota Nowakowski Running Team. Współorganizatorem biegu jest grupa sportowa Pho3nix GVT, dlatego pieniądze z opłat startowych będą przeznaczone na prowadzoną przez nią Multisportową Akademię Dla Dzieci i Młodzieży (młodzież jest tu rozumiana jako osoby w wieku 12-23 lat), która działa we Wrocławiu, w Poznaniu i Świebodzicach. Członkowie akademii mają zapewnione m.in. opiekę trenerską, wyjazdy na zawody i pełne zaplecze sportowe, a zakres treningowy przedsięwzięcia obejmuje triathlon, biegi, pływanie, kolarstwo oraz tzw. ogólnorozwojówkę.
DOBRO NAJMŁODSZYCH
Ale to nie jedyny element sportowego zaangażowania dealera. Przedsiębiorstwo było przez lata sponsorem Halowych Mistrzostw Polski Artystów w tenisie ziemnym. To turniej, którego ostatnia edycja odbyła się w styczniu 2023 r. we Wrocławiu. Pieniądze zebrane podczas jego trwania trafiły do fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci. Dealer jest też już drugi rok z rzędu tytularnym sponsorem Toyota Nowakowski WTA Kids Cup – turnieju tenisowego, w ramach którego do Wrocławia zjeżdżają młodzi zawodnicy z całej Polski. Firma pokrywa koszty związane z imprezą, takie jak wynajem hali sportowej, wynagrodzenia sędziów i nagrody.
Ponadto dealer był w tym roku sponsorem organizowanej przez Huberta Hurkacza pierwszej edycji turnieju tenisowego Hubi Cup, w trakcie którego rywalizowali ze sobą chłopcy i dziewczyny do 12 lat (zwycięzcami okazali się aktualna mistrzyni Polski Oliwia Kądzielska oraz Mikołaj Arent). W nagrodę dzieci, które zakwalifikowały się do finału, mogły zobaczyć z bliska zawodowy turniej ATP 500 w niemieckim Halle, w którym rok temu triumfował Hubert Hurkacz (w bieżącym roku odpadł niestety w drugiej rundzie). Fundatorami wyjazdu byli 26-letni tenisista oraz wywodzący się z Dolnego Śląska dealer, który zapewnił dzieciom busa Toyota Proace z pełnym bakiem. Jego kierowca zawiózł grupę na miejsce, a później bezpiecznie odwiózł z powrotem do kraju.
Pochylanie się nad najmłodszymi nie ogranicza się natomiast w wypadku Toyoty Nowakowski tylko do sportu. Firma pomogła choćby wspomnianej już fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci poprzez ufundowanie placówce specjalnego metalowego serca służącego do zbierania nakrętek na cele charytatywne, które stanęło przy szkole podstawowej w Tyńcu Małym. Fundacja zbiera bowiem pieniądze na różne sposoby, a jednym z nich jest właśnie przekazywanie zebranego plastiku do recyklingu. Co więcej, dealer w styczniu tego roku zaangażował się w pomoc kilkuletniemu Mikołajowi, synowi swoich wieloletnich klientów z Jeleniej Góry, który urodził się z wrodzoną wadą braku lewego przedramienia i dłoni. Przedsiębiorstwo zorganizowało w serwisie Facebook licytację Yarisa Crossa z pełnym bakiem na weekend. Pieniądze, które udało się uzbierać, zostały przekazane rodzicom chłopca w ramach skromnego wsparcia finansowania jego rehabilitacji i kupna nowej protezy.
SZYBKIE REAGOWANIE
Firma Toyota Nowakowski, podobnie jak inni dealerzy, była szczególnie aktywna także w dwóch wyjątkowych okresach – w trakcie pandemii oraz na początku wojny w Ukrainie. Szymon Korga, kierownik działu likwidacji szkód komunikacyjnych w dealerstwie, zorganizował specjalne wyjazdy busami, które miały na celu pomoc ukraińskim uchodźcom. – Pierwszego dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę poczułem potrzebę podjęcia jakiegoś działania. Skontaktowałem się więc z Tomaszem Sołtysem, wiceprezesem naszej firmy, pytając, czy pozwoliłby mi skorzystać z firmowego busa, tak abym mógł zawieźć na przejście graniczne najpotrzebniejsze rzeczy i przy okazji zabrać stamtąd ludzi – opowiada. Wiceprezes nie tylko pozwolił na wykorzystanie pojazdu, ale i zapewnił zwrot pieniędzy za paliwo, a w międzyczasie do Szymona dołączył inny pracownik, który także zaangażował się w pomoc. Gdy obaj zatrudnieni dotarli busem do Przemyśla, udało im się odebrać na miejscu kilka kobiet, które były umówione ze swoimi rodzinami i znajomymi we Wrocławiu (choć spotkali też panią, którą zawieźli do Stuttgartu). Pracownicy dealerstwa zorganizowali później jeszcze cztery takie wyjazdy, co zaowocowało pomocą łącznie 40-50 osobom. Dodatkowo dealer zaangażował się w finansowanie wynajmu mieszkań Ukraińcom.
Z kolei podczas pandemii Toyota Nowakowski przekazywała swoje samochody różnym instytucjom, m.in. szpitalowi we Wrocławiu czy hotelowi Maria, którego pracownicy – dzięki udostępnionym pojazdom – rozwozili seniorom obiady. Było to działanie podjęte w ramach inicjatywy „Jedziemy z pomocą”, która została zainicjowana przez centralę Toyoty (w jej ramach lokalni dealerzy marki przekazywali nie tylko auta, ale i sprzęt medyczny). Przedsiębiorstwo powierzyło też Wojewódzkiemu Szpitalowi Specjalistycznemu im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu dwa pojazdy: Proace (w ramach akcji zorganizowanej przez centralę) oraz – już z własnej inicjatywy – Corollę. Mateusz Kowalczyk tłumaczy, że modele Toyoty były początkowo użyczane na miesiąc, z możliwością przedłużenia współpracy, co też dealer – wedle zapotrzebowania szpitala – sukcesywnie robił. Firma przekazała ponadto 10 tys. zł na zakup płynów antybakteryjnych dla szpitala w Wałbrzychu.
WIELORAKIE WSPARCIE
Dealerstwo pomaga więc na liczne sposoby (wspomnieć można jeszcze choćby o wspieraniu WOŚP-u czy Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt), a tegoroczna inauguracja biegu na 5 i 10 km jest zapewne tylko początkiem nowej tradycji mierzenia się z trasą biegnącą w okolicach salonu firmy w Bielanach Wrocławskich. To z jednej strony promowanie aktywnego trybu życia, zaś z drugiej – pomoc Multisportowej Akademii Dla Dzieci i Młodzieży. Ale nic dziwnego – w końcu Toyota Nowakowski nie od dziś jest kojarzona ze sportem i, przede wszystkim, z pomaganiem.
burakowski@miesiecznikdealer.pl
