Aktualności

Świętować można inaczej

Firma Wadowscy pokazuje, że w biznesie nie zawsze trzeba podążać utartymi ścieżkami. Obchody 50-lecia firmy stały się bowiem okazją do pomagania potrzebującym, a sama inicjatywa odbiła się pozytywnym echem wśród pracowników oraz klientów firmy.

Początki grupy Wadowscy sięgają 1973 r. To wtedy Józef Wadowski otworzył swój pierwszy warsztat mechaniczny przy ul. Łokietka w Krakowie. Przez pół wieku przedsiębiorstwo dynamicznie się rozwijało, a obecnie, zarządzane przez sukcesorów – braci Pawła i Sławomira Wadowskich, stanowi prężnie działające, wielomarkowe dealerstwo z obiektami w aglomeracji krakowskiej. W autoryzowanej branży samochodowej firma związana jest z Volvo oraz Kią. Ponadto, pod szyldem Wadowscy Kampery, prowadzi ogólnopolski biznes karawaningowy.

NIETYPOWA CELEBRACJA

Wypadający w ubiegłym roku okrągły jubileusz grupa postanowiła uczcić w niestandardowy sposób. – 50 lat działalności na rynku to niewątpliwie okazja do świętowania, dlatego długo zastanawialiśmy się, co i jak zorganizować – mówi Paweł Wadowski, dyrektor zarządzający i współwłaściciel dealerstwa. Pierwszy, dość oczywisty scenariusz, dotyczył dużej imprezy dla klientów i przyjaciół firmy. Drugi zakładał event w gronie kadry pracowniczej. – Po rozmowach z zarządem i szefami działów dość szybko doszliśmy jednak do wniosku, że nasi klienci, którzy w ogromnej większość mieszkają w Krakowie, mają pod dostatkiem różnych przyjęć czy wydarzeń kulturalnych i coraz częściej czują wręcz znużenie względem kolejnych podobnych inicjatyw. Z kolei ze strony pracowników usłyszeliśmy, że większą przyjemność sprawiłaby im mniej formalna impreza integracyjna – opowiada dealer.

Dla pracowników i podopiecznych Fundacji im. Brata Alberta możliwość korzystania z aut dealera to ogromna pomoc

Dlatego ostatecznie firma zdecydowała się pójść zupełnie inną ścieżką. – Podjęliśmy decyzję, by zrezygnować z formalnych obchodów z okazji naszego jubileuszu i przekazać darowizny w kwocie 50 tys. złotych czterem wybranym przez nas organizacjom charytatywnym. Uznaliśmy, że te pieniądze bardziej przydadzą się ludziom, którzy zamienią je w realną pomoc dla najbardziej potrzebujących – tłumaczy współwłaściciel firmy Wadowscy. W gronie beneficjentów znalazły się: Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, Fundacja im. Brata Alberta, Towarzystwo Przyjaciół Chorych Hospicjum św. Łazarza w Krakowie, a także Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.

SKROMNIE I BEZ ROZGŁOSU

Ale decyzja o osobliwym uczczeniu okrągłych urodzin firmy nie była do końca przypadkowa. Bracia Wadowscy bowiem od lat angażują się w szeroko rozumianą pomoc innym. W 2022 r. firma wzięła udział w charytatywnej akcji pod patronatem Polska Press „Pociąg Marzeń”, dzięki której dzieci z domów dziecka i ubogich środowisk mogły wyjechać na wakacje. Dealer wspiera także różne inicjatywy sportowe czy kulturalne, jak choćby ubiegłoroczną akcję „Gazety Wyborczej” pt. „Mikołaj w Teatrze”, umożliwiającą dzieciom z placówek opiekuńczo-wychowawczych obejrzenie spektaklu „Opowieść Wigilijna” w Małopolskim Ogrodzie Sztuki Teatru im. Juliusza Słowackiego. Dużą pomoc ze strony dealera otrzymują wreszcie organizacje i fundacje, które wspierają osoby niepełnosprawne i ich rodziny. O skali dobroczynnego zaangażowania firmy może świadczyć fakt, że w 2018 r. Paweł Wadowski został laureatem Medalu Świętego Brata Alberta, czyli wyróżnienia przyznawanego postaciom szczególnie zasłużonym w niesieniu pomocy osobom chorym i z niepełnosprawnościami.

Założycielka Fundacji „Mimo Wszystko” określa braci Wadowskich jako niezawodnych
przyjaciół. Na zdjęciu Anna Dymna i Paweł Wadowski

Tyle tylko, że właściciele firmy Wadowscy znani są w środowisku ze swojej skromności i konsekwentnie starają się unikać blasku fleszy i rozgłosu. – W działalność charytatywną zaangażowaliśmy się z potrzeby serca i chęci wspierania tych organizacji, które według nas robią świetną robotę. Zależy nam przede wszystkim na zwykłym pomaganiu, a nie na związanej z tym otoczce medialnej. Nie oznacza to jednak, że krytykujemy tego rodzaju aktywności. Często zdarza się przecież, że ci, którzy zaczynają pomagać po to, by zyskać prestiż, po czasie zaczynają w tym dostrzegać głębszy sens i wartość samą w sobie – podkreśla Paweł Wadowski.

BEZCENNA POMOC PRZYJACIÓŁ

Jedną z organizacji, która może liczyć na regularne wsparcie firmy Wadowskich, jest Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, od ponad dwóch dekad zajmująca się wielopłaszczyznową pomocą osobom dorosłym z niepełnosprawnością intelektualną. Fundacja prowadzi ośrodki terapeutyczno-rehabilitacyjne: „Dolinę Słońca” w podkrakowskich Radwanowicach i Warsztat Terapii Zajęciowej w nadbałtyckim Lubiatowie. Zajmuje się także wspieraniem leczenia, rehabilitacji oraz edukacji osób z różnymi niepełnosprawnościami. W ciągu 20 lat fundacja pomogła ponad 40 tys. osób z całej Polski. – Firma Wadowscy angażuje się w nasze działania od ponad 15 lat. Mogliśmy liczyć na jej wsparcie nawet w czasie, gdy słowo kryzys zamykało przed nami niejedne drzwi. Nasza współpraca, zarówno z zarządem firmy, jak i jej pracownikami, opiera się na otwartości, życzliwości i empatii, dlatego też traktujemy ich nie jak darczyńców, a raczej jak niezawodnych przyjaciół – mówi Maja Jaworska, wiceprezes Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”.

Paweł Wadowski: Zdecydowaliśmy się zrezygnować z formalnych obchodów naszego jubileuszu i przekazać 50 tys. zł czterem wybranym przez nas organizacjom charytatywnym.

Przez lata fundacja dysponowała kilkoma samochodami otrzymanymi od dealera. – Możliwość korzystania z tych aut pozwala nam na zwiększenie mobilności naszych pracowników i wolontariuszy oraz znacznie ułatwia codzienną pracę, na przykład umożliwiając dowożenie naszych podopiecznych do lekarzy specjalistów. To dla nas ogromna pomoc – tłumaczy Maja Jaworska. Jak przyznaje, wiadomość o decyzji firmy dotyczącej nietypowych obchodów jej 50-lecia została przyjęta z dużym entuzjazmem. I to nie tylko ze względu na darowiznę ułatwiającą organizacji codzienną działalność. – Cieszymy się również z tego, że ta inicjatywa może wyznaczyć nowy, bardzo potrzebny trend i być może skłoni innych do podejmowania podobnych kroków – dodaje nasza rozmówczyni.

Wyjątkowo bliskie relacje wiążą braci Wadowskich również z krakowską Fundacją im. Brata Alberta, która – podobnie jak organizacja Anny Dymnej – zajmuje się szeroko rozumianą opieką nad osobami chorymi i niepełnosprawnymi. Także w tym przypadku dealer od lat zapewnia fundacji nie tylko wsparcie finansowe, ale również możliwość korzystania z samochodów.

RAZEM MOŻNA WIĘCEJ

Nie ulega wątpliwości, że w branży dealerskiej pewne imprezy po prostu muszą się odbywać, choćby premiery nowych modeli czy uroczystości związane z poszczególnymi markami. – Nie jestem przeciwnikiem tego typu wydarzeń, choć czasem mam wrażenie, że wśród dealerów trwa swego rodzaju wyścig – kto zorganizuje lepszą, większą i głośniejszą uroczystość. My pokazaliśmy, że czasami można świętować trochę inaczej – mówi Paweł Wadowski. Co warte podkreślenia, decyzja firmy spotkała się z pozytywnym przyjęciem zarówno w gronie załogi, jak również wśród większości klientów dealerstwa, którzy gratulowali dealerowi inicjatywy.

Właściciele grupy Wadowscy nie ukrywają, że zdecydowali się na rozpowszechnienie informacji o jubileuszu, by zachęcić do tego typu działań inne osoby z kręgu biznesu. – Środowisko dealerskie tworzą ludzie, którzy w życiu zawodowym osiągnęli bardzo wiele. Co godne pochwały, bardzo duża część z nich podejmuje działania charytatywne, wspierając potrzebujących na różne sposoby. Niech nasza historia stanowi inspirację również dla tych, którzy dopiero planują dołożyć do tego swoją cegiełkę – podsumowuje Paweł Wadowski. Bo nawet jeśli – co oczywiste – nigdy nie uda się pomóc wszystkim, to działając wspólnie i na szerszą skalę, można zrobić zdecydowanie więcej.

Skontaktuj się z autorem
Agata Szymanik
REKLAMA
Zobacz również
Aktualności
Chiński problem niemieckich producentów
Redakcja
14/10/2024
Aktualności
Używane po włosku: lekcja dla branży
Redakcja
10/10/2024
Aktualności
„Elektryki” pod ścianą
Redakcja
10/10/2024
Miesięcznik Dealer
Jedyne na rynku pismo poświęcone w 100 proc. tematyce zarządzania autoryzowaną stacją dealerską. Od ponad 12 lat inspirujemy właścicieli, menedżerów i szefów poszczególnych działów dealerstw samochodów.