Choć pierwszy egzemplarz spalinowej Omody 5 pojawi się już w listopadzie, to klienci otrzymają auta najwcześniej w styczniu 2024 r., a nie – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami – w trzecim kwartale br. W dalszej kolejności koncern planuje zaś sprzedaż elektrycznej wersji tego modelu, tyle że bez jednoznacznych deklaracji dotyczących nowej daty premiery.
Poza Omodą w Polsce pojawi się także inna marka Chery International, czyli Jaecco. Samochody tej marki – J7 i J9 – nie zadebiutują, jak zakładał koncern, jeszcze w tym roku, lecz w pierwszym oraz drugim kwartale 2024 r. Na początek producent chciałby uruchomić 30 punktów sprzedaży w głównych miastach, a pierwszy salon Omody ma zostać otwarty w Warszawie.
„Na dziś mogę zapewnić, że będziemy mieć własną organizację w waszym kraju, współpracującą z naszym zespołem w Chinach. Będziemy funkcjonować samodzielnie jako importer Omody. Naszym celem jest nawiązanie współpracy z lokalnymi dealerami, opierając się nie na wynikach sprzedażowych danego dealera, tylko na jego chęci do działania z nami. Jesteśmy otwarci na rozmowę z każdym dealerem, również na temat modelu współpracy” – mówił w rozmowie z miesięcznikiem „Dealer” Ajax Jia, dyrektor marki w Omoda Europe. Przedstawiciel chińskiego brandu dodawał, że firma planuje początkowo zaznaczyć swoją obecność poprzez sieć showroomów powstałych we współpracy z dealerami.
Omoda podaje, że w lipcu br. marka, za sprawą sprzedaży 15 735 modeli na rynkach zagranicznych, odnotowała 10-proc. wzrost w stosunku do czerwca (od początku roku łączna liczba wszystkich sprzedanych aut za granicą wyniosła ponad 86 tys.). Brand trafił w tym roku m.in. do Hiszpanii, Meksyku, RPA i Chile.