W ubiegłym roku zarejestrowano na terenie kraju łącznie 2 270 nowych aut
marki SsangYong, co oznacza 33-proc. wzrost w stosunku do 2022 r. Polski
importer (wywodzący się z grupy dealerskiej PTH) uzyskał więc 0,4 proc. udziału w rynku. I osiągnięcie takiego wyniku BAIC Auto Polska (wywiad z prezesem spółki Jerzym Prządką w nadchodzącym „Dealerze”) założyło sobie jeszcze w tym roku (BAIC – kolejna marka ze Wschodu – związana jest właścicielsko z Grupą PTH).
Najlepiej sprzedającym się autem osobowym był model marki Korando, odpowiadający za około 46 proc. całości dostaw SsangYonga na polskim rynku (909 egz.). Na kolejnych miejscach uplasowały się modele Tivoli i Tivoli Grand, z wynikami – odpowiednio – 413 oraz 261 egz. Z kolei nowy Torres (jego wersja spalinowa trafiła do sprzedaży po wakacjach) sprzedał się w liczbie 278 egz. Flagowy model brandu Rexton uzyskał zaś wynik 96 zarejestrowanych egzemplarzy.
Jak podaje Samar, firma jest wyjątkowo zadowolona ze swojego modelu użytkowego, czyli pick-upa Musso, którego zarejestrowano 313 szt. (w tym 312 egz. Musso Grand oraz tylko jeden egzemplarz Musso). Spółka ocenia, że segment pick-upów ma bardzo duży potencjał rozwoju na rodzimym rynku.
A jakie są plany importera na bieżący rok? Przedsiębiorstwo liczy na wzrost sprzedaży – do łącznie 3,5 tys. modeli osobowych i użytkowych, przyznając, że taki plan jest ambitny, ale całkiem realny. Jeśli udałoby się go zrealizować, to udział SsangYonga w polskim rynku wyniósłby już 0,64 proc. Wiosną w rodzimych salonach pojawią się pierwsze egzemplarze Torresa EVX, elektrycznego SUV-a o zasięgu 462 km.